I u mnie głównym tematem są zamówienia pierwszokomunijne. Zacznę więc dzisiejszy post od największej pracy czyli kolejnego frywolitkowego wianka komunijnego.
Oprócz wianka zostałam poproszona o wykonanie 3 większych trzywarstwowych kwiatków frywolitkowych. Zrobiłam takie.
Powstał też kolejny mój anioł szydełkowy, który będzie prezentem dla dziecka pierwszokomunijnego.
I jako ostatnia w tym temacie kartka na uroczystość pierwszokomunijną.
Maj to miesiąc pełen różnych uroczystości, także urodzin i imienin, więc zrobiłam kolejne kartki.
Kolejne zamówienie, które rozpoczęłam jest bardzo pracochłonne. To sukienka szydełkowa z elementów. Mam nadzieję, ze podołam i klientka będzie zadowolona. Zaczęłam w czwartek wieczorem.
Przez majowy weekend nie miałam szydełka w ręku, bo miałam inne zajęcia, ale wczoraj trochę podziałałam i było tyle.
Weekend miałam bardzo pracowity, ale nie mogłam zapomnieć o przyjemnościach dla mojej rodzinki.
Tym razem to ich ulubiony sernik bez sera i piernik na powidłach.
I jeszcze trochę zdjęć moich domowych kwiatów. Na początek bieluń niby jednoroczny, który przezimował w piwnicy.
I inne.
Serdecznie witam kolejne 2 osoby które dołączyły do moich obserwatorów. Wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze. Bardzo wiele one dla mnie znaczą.
Dana ja kiedyś też miałam problem z ciastem jogurtowym. Ponad 20 lat temu pewna stara kucharka powiedziała mi, że za bardzo się staram i dlatego nie wychodzi. To ciasto nie wymaga ubijania ani ucierania tylko po prostu trzeba wymieszać je łyżką do połączenia wszystkich produktów.
ania.n przepis na ciasto jogurtowe postaram się zamieścić w następnym poście.
Wilczyca Aga Strzęciwilk tego planu jestem bardzo ciekawa
Pod koniec miesiąca mija 5 lat odkąd napisałam pierwszego posta. Z tej okazji zapraszam na moją rocznicową rozdawajkę. Zapisywać się można pod poprzednim postem.
Teraz kończę i zabieram się za pracę,aby za dużo nie myśleć i nie martwić się, bo przecież dzisiaj zaczyna się matura, którą pisać będzie mój syn. Denerwowałam się egzaminem gimnazjalnym Brysi, denerwuję się maturą Maćka, ale niestety na wyniki trzeba będzie długo czekać bo do połowy czerwca. Ech, tak bym chciała aby wszystko zakończyło się pomyślnie. Życzę Wam udanego tygodnia i ściskam serdecznie.
Piękny wianek !
OdpowiedzUsuńreszta prac też śliczna, a ich ilość powala:)
Moja córa też pisze maturę i nerwy mnie całą zjadają
Pozdrawiam cieplutko:)
Prześliczny wianuszek i kartki bardzo urocze.Mocno trzymam kciuki za maturzystę.Miłego i słonecznego tygodnia życzę.
OdpowiedzUsuńWianek prześliczny i pozostałe prace też. Pozdrowienia pracusiu :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wianek :-) Piękne frywolitki.
OdpowiedzUsuńSukienka jest cudna! Bardzo jestem ciekawa, jaki będzie miała dekolt...
Życzę Ci dobrego tygodnia :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Będzie dobrze, trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńudanego tygodnia, życzę z uśmiechem A.
Janeczko dobrze będzie, choć trudno rozdygotane serce matki uciszyć. Ale pamiętaj, wszyscy trzymamy kciuki.
OdpowiedzUsuńPiękności wyszły spod twoich rąk.
Mimo wszystko udanego tygodnia życzę :)
Śliczna szydełkowa robótka. Janeczko za każdym razem co widzę Twoje prace frywolitkowe robi mi się tak przyjemnie ciepło - są przepiękne!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, kciuki trzymam, synuś maturę zda celująco!
Czyli już trzymamy kciuki.
OdpowiedzUsuńAniołek, wianek przecudny.
Sukienka rewelacyjnie się zapowiada.
Serdecznie pozdrawiam.
Wszystkie prace przepiękne, perfekcyjne w każdym calu, jestem ciekawa jak wyjdzie ta sukienka bo zapowiada się ciekawie. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny wianek ,i wszystko cudne!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsame cudeńka!
OdpowiedzUsuńa tę sukienkę chętnie zobaczę :-)
cudne wianki
OdpowiedzUsuńJaneczko nie denerwuj się tylko smakołyki szykuj żeby młody się odstresował. :) Wianek prześliczny.
OdpowiedzUsuńMaturą Maciejki nie masz się co martwić, bo przecież to mądry chłopak :) I pal licho, że w tej nowej maturze chodzi często bardziej o umiejętność trafiania w szablon :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dodatki komunijne wyszły. Pewnie za jakiś rok uśmiechnę się do Ciebie w tej sprawie :)
Jestem niezmiernie ciekawa wyglądu ostatecznego sukienki, bo póki co zapowiada się obiecująco :)
Ściskam serdecznie, Agnieszka (kulkiniesiulki.blogspot.com)
Wianek jest prześliczny! szkoda, że moja Córcia już dawno po Komunii :))
OdpowiedzUsuńStorczyk mnie zaintrygował i ten amarylis o niezwyklym kwiecie . Mam takiego storczyka , nie miala pojecia jak z nim sie obchodzic , ale wtym roku maly sukces , bo az 4 kwiaty .Prace jak zwykle wspaniałe
OdpowiedzUsuńŁał :)
OdpowiedzUsuńWianek cudny, w krótkim czasie kawał sukni zrobiony, do tego smakowite ciasta. Janeczko, czy ty masz więcej rąk, niż każda z nas?
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Uwielbiam frywolitkowe wianki w Twoim wykonaniu;)
OdpowiedzUsuńPiękne i zachwycające za każdym razem prace!
OdpowiedzUsuńDziękuję Janeczko za Twoją pamięć i życzenia....przepraszam, że dopiero teraz.....
Ściskam!
Sukienka będzie przepiękna.
OdpowiedzUsuńO Twoich wiankach chyba już pisałam, że żal mi, iż nie znałam Cię gdy wianki były mi potrzebne...
Podziwiam całym sercem.
Jak zwykle powala mnie mnogość prezentowanych przez Ciebie prac :)) Wianek cudny :)
OdpowiedzUsuńCudne masz te roślinki - masz do nich dobrą rękę (zresztą nie tylko do roślin :D)
Za maturzystę trzymam kciuki - będzie dobrze :))
Pozdrawiam
Ale piękne rzeczy,sukienka będzie jak marzenie!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prace, a frywolitkowy wianek wymiata! Ja też mam stresa, bo moja siostra jest tegoroczną maturzystką, pozostaje nam mocno trzymać kciuki :)
OdpowiedzUsuńSame cudownosci Janeczko dzis nam zaprezentowalas.Zanim do nich przejde to od razu powiem ze trzymalam kciuki za Macka bo to czyz nie dzis ten wielki dzien?Zdaje mi sie ze niczego nie pomylilam i wlasciwie po proznosci nie trzymalam kciukasow:)Co do ciacha jogurtowego to bylabym Ci wdzieczna bo juz tyle przepisow wyprobowalam a ciasto mokre i bez smaku jakies.To co pieklam z Twoich przepisow wychodzilo koncertowo wiec bardzo jestem tego przepisu ciekawa.
OdpowiedzUsuńNo wlasciwy wpis teraz:
Cudnosci i rarytasiki po raz kolejny na Twoim blogu nie wiem co bardziej mi sie podoba czt ta zaczeta koronkowa cosia czy wianek a moze aniol.Jak to dobrze ze nie robisz candy z pytaniem co naj Ci sie podoba na blogu hi hi bo odpowiedz bylaby jedna Wszystko!!!!!!!!!!!!Bo nijak mnie nie mozna by bylo wybrac z tych wspanialych rzeczy Janeczko.Do tego te wypieki i kwiaty:)Zazdraszczam :)
Same cudowności :)))wianki frywolitkowe są moimi faworytami odkąd je u Ciebie zobaczyłam:))))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje frywolitki :)
OdpowiedzUsuńFrywolitkowy wianuszek i dodatki - prześliczne; za dwa tygodnie do I Komunii przystępuje mój wnusio - gdyby to była wnusia, to zrobiłabym Jej taki wianuszek, gdyż frywolitkowe wianki mi się bardzo podobają.
OdpowiedzUsuńSzydełkowa sukienka fajnie się zapowiada - ładny ten wzorek; domyślam się, że sama wymyśliłaś. Pozdrawiam serdecznie
Wianuszek jest piękny, szczególnie ten tył mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńKarteczek mogę pozazdrościć ???
pozdrawiam, Marlena
Bardzo ładne tworki, frywolitka zachwyca mnie za każdym razem ;) kartki też ciekawe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSame piękności pokazujesz! Nie wiadomo co pierwsze chwalić. Wszystko cudne.
OdpowiedzUsuńDziś opowiadałam o Tobie mojej koleżance z pracy, Jasi, do której od wczoraj mówię : Janeczko!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za dobre wyniki :) frywolitka - moja Zuza będzie miała taki wianuszek, za kilka lat oczywiście :) nie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia dla maturzysty
OdpowiedzUsuńa wianek- widzę rozwój ogromny, cuuuuuuuuuuuuudny jest !!!!!!!!!!!!!!!!!
Wspaniale prace. Wianek przepiekny. Taki delikatny jednym slowem cudo. Wszystkie karteczki bardzo ladne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny wianek i aniołek :) Ale sukienka już zapowiada się że będzie zjawiskiem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWianuszek bardzo pracochłonny. Mnie to zajęłoby chyba z pół roku, albo rok! Trudna technika supełkowanie... No, ale jak w dwa dni robisz kawał sukienki, to niczemu się nie dziwię...Pozdrawiam serdecznie. Uściski dla Was!
OdpowiedzUsuńZnowu cudów narobiłaś!
OdpowiedzUsuńwianek jest niezwykły , prawdziwe arcydzieło .
OdpowiedzUsuń