OBSERWATORZY

wtorek, 5 kwietnia 2011

Przygotowuję się do świąt

U nas nareszcie świeci słońce, chociaż jest zimno, bo nad ranem znowu był mróz. Mam wyrzuty sumienia, że ogród jeszcze nie posprzątany, ale aż odrzuca mnie od tej pracy jak widzę wszystko mokre, zgniłe.  W końcu jednak wezmę się za to tak jak za okna i firany. To jest ta mniej przyjemna strona przygotowań świątecznych. Wczoraj razem z Brysią pobawiłyśmy się robieniem kartek świątecznych. To moje pierwsze kartki wielkanocne zrobione w życiu, więc wybaczcie niedoskonałości. Najpierw zrobiłyśmy ozdobny papier według jakiegoś kursu w internecie, a potem Brysia pomagała mi kleić. Wykorzystywałyśmy wszystko co było w domu z przydasiów.





Zrobiłyśmy też sałatkę z czosnkiem konserwowym. To jedna z tych sałatek, która cieszy się sporą popularnością w moim domu. Robiłam ją częściej w zeszłym roku, bo sama zamykałam czosnek w słoiki. W tym roku musiałam kupić słoik czosnku konserwowego, bo był nieurodzaj na czosnek a z chińskiego nie chciałam robić.
Oto prosty przepis
słoik czosnku konserwowego
4 jajka ugotowane na twardo
2 czerwone cebule
puszka kukurydzy
0,5 kg pieczarek pokrojonych uduszonych na maśle (całkiem odparowanych lub odlanych z sosu) Te pół kilograma pieczarek to minimum. Im więcej tym lepiej
majonez
sól, pieprz do smaku
Jajka, czosnek, cebulę kroimy. Dusimy pieczarki na maśle. Czekamy aż ostygną (mają być suche, bez sosu). Łączymy wszystko z majonezem i doprawiamy.

A co do robótek, to działam cały czas.

Powstaje też  narzuta, trochę ozdób wielkanocnych sprzedaję na allegro, no i jeszcze są w trakcie pracy lub wysyłki prace wymiankowe i prezenty. Zresztą pewnie następne prezenty będę musiała przygotować bo wkrótce łapanie 55555. To na dzisiaj tyle, bo muszę zająć się Brysią i praniem.  Ma dzisiaj wolne od szkoły bo szóstoklasiści piszą egzamin. Ją to czeka w przyszłym roku. Uściski i buziaki. Nikt nie wybiera się na Kaszuby w moje okolice?????



42 komentarze:

  1. Piękne te karteczki, jedna w jedną i wisior też. Sałatkę muszę wypróbować, tyle fajnych i prostych przepisów można u Ciebie odnaleźć, a takie lubię najbardziej. Dziękuję, że z nami jesteś i pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. janka jakie piekne te kartki .cudo .ja niestety nie umiem robic ,probowalam ale mi smietnisko wyszlo hahahaha.co do odwiedzin to ja sie pisze ale dopiero w lato .

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zawsze skromna:) Kartki wcale nie wyglądają na robione pierwszy raz. Najważniejsze, że robione wspólnie i efekt piękny. Życzę owocnej pracy i dużo słońca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie Ci wyszły karteczki Janeczko, jak na pierwszy raz -super :)
    Sałatka wygląda bardzo apetycznie.
    A co do Kaszub -byłam wczoraj w Twojej miejscowości z mężem :)
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. przepiękne kartki, talent w każdej dziedzinie!

    OdpowiedzUsuń
  6. O jaka ilość karteczek! Chciała bym mieć takie tempo... Wisior piękny, a sałatkę wypróbuje jeszcze przed świętami na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kartki sa ladne, czego sie czepiasza? ja tam co roku sobie obiecuje, ze wreszcie zrobie swoje i co roku mówie, to moze za rok. Ten przepis na salatke porywam!!! Musze ja spróbowac! Nie zwlekaj z ogroden Janeczko, wpusc do niego wiosne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne karteczki .A sałatkę warto wypróbować. już zapisuje przepis . Pozdrawiam też z kaszub/./

    OdpowiedzUsuń
  9. Karteczki wyszły całkiem fajnie :O)
    Mojego najstarszego też to czeka w przyszłym roku ;O)

    OdpowiedzUsuń
  10. Janeczko, ja się do Ciebie wybieram. Od dawna.
    Na razie jak sójka za morze...
    Może 17.IV. uda nam się wreszcie poznać.
    Zobaczymy. Choroba tatusia ostatnio zaprząta 99,9% moich myśli, więc rozrywki i robótki są daleko w polu...

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne kartki.Ja juz jestem ostresowana ,mój starszy syn pisał egzamin.Wrócił zadowolony ,mówi że łatwy...to sie okaże;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne te kartki, to na prawdę bardzo fajne zajęcie :) Dużą radość mi to sprawiło, a takie spędzenie czasu z córką to też na pewno bardzo spaja rodzinę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aha i bardzo cieszy mnie to że podobała ci sie kartka właśnie robiłam ją z myślą o Tobie, a jak napisałaś na blogu że ci się ta najbardziej podoba to już byłam pewna że się spodoba :) To takie cudowne kiedy coś w co włożyliśmy trud przygotowań przypadnie osobie obdarowanej do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudności!!!Dzięki za przepis sałatki.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Janeczko! Kartki piękne! Fajnie, że robiłyście je razem z Brysią. Pewnie się cieszy, że miała w tym swój udział.
    U mnie też ogród leży odłogiem...właściwie ogród nie jest mój, więc zajmę się tylko skrzynkami na schodach i kostce przed wejściem.
    Tylko póki co jakoś sił nie ma. Staś choruje, jeść nie chce i martwię się tym cały czas.
    Mam nadzieję, że za parę dni będzie lepiej i uda mi się coś zasadzić w skrzynkach jeszcze przed Świętami.
    Sałatkę z czosnkiem wypróbuję, bo zrobiłaś mi na nią smak...może do niej upiekę ziemniaczki...mniaaaam!
    Pozdrawiam serdecznie!
    Gośka

    OdpowiedzUsuń
  16. Za co się nie weźmiesz to od razu ci cudnie wychodzi:-) Piękne karteczki i w życiu bym nie pomyślała, że to Twoje pierwsze...:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny wisior i karteczek tyle ślicznych zrobiłaś. Brawo.
    Dzięki za przepis. Zrobię nową sałatkę na niedzielę.

    OdpowiedzUsuń
  18. ale dokad na Kaszuby? Janeczko droga ponawiam pytanie o frywolitke, sa szanse na lekcje? moge upiec drozdzowe albo zrobic pycha pierogi robie tez pyszne opienki hehe mam tez wiele innych zalet:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładne karteczki zrobiłaś.
    A w ogóle, to same śliczności u Ciebie, zdolniacha jesteś.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale mi smaka tą sałatką narobiłaś :)!!!Chyba pora zjeść obiad, bo na głodniaka to się ciężko takie rzeczy czyta.
    Fajne kartki !!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kartki cudne!!!
    Chcesz gości, to następną wizytę u dr zaplanuję na późniejsze popołudnie a rano wpadnę do Ciebie? ale to chyba jednak dopiero po świętach

    OdpowiedzUsuń
  22. Janeczko kartki prześliczne. Takie ręcznie robione to jednak mają to "coś". Umiejętności robienia sutaszu zazdroszczę! Może kiedyś sama spróbuję, bo korci. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne kartki stworzyłyście. Mnie też czeka robienie kartek, a ponieważ tego nie lubię, to odwlekam to... i pewnie w końcu na ostatnią minutę kupię gotowce.
    Wisior śliczny :)
    A ogród, mój też wciąż zapuszczony, a zima okropnie dała roślinom w kość, dużo mi pomarzło :(
    Dobrze, że chociaż krokusy nadaja mu kolorów i zaczynaja powoli zakwitać narcycy i tulipany...
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  24. Janeczko piękne karteczki zrobiłaś :)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne kartki, każda inna i każda niepowtarzalna. Przepis na sałatkę zapisałam, teraz trzeba wypatrzyć w sklepie czosnek konserwowy. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Skrzydełka zrobiłam i wszystkie wyszły, więc i sałatkę zrobię, tylko dokupię co trzeba. Pozdrawiam wiosennie :), bo u nas też już wiosna :)

    OdpowiedzUsuń
  27. karteczki super :) sałatkę chyba się na nią pokuszę :)) a sutasz śliczny :))
    pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  28. śliczności....Janeczko do ogrodu czas iść..pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. Janeczko , jeżeli to są Twoje pierwsze kartki to ja idę spalić moje .
    Bardziej radosnych i wiosenno/świątecznych nie widziałam .
    Ciekawa jestem jaką narzutę robisz ?
    Prac ogrodowych nie zazdroszczę , pierwsze wyjście do ogrodu po zimie , odchorowałam , chciałam zrobić wszystko od razu .
    Życzę Ci miłego sprzątania i ładnej słonecznej pogody .Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  30. Janeczko zrobiłyście z Brysią cudowne kartki. Wyglądają wspaniale i jak dobrze wykonane. Osoby, które je dostaną będą zachwycone.
    Te wszystkie porządki ogródkowe i domowe mnie też dręczą ale wciąż je odsuwam na jutro.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jakże śliczne te karteczki i zrobione pierwszy raz w życiu - aż nie do uwierzenia!Ciekawe, czy ja potrafiłabym w ten sposób zrobić kartkę , nigdy nie próbowałam, może czas się odważyć?A nie wykonane prace w ogrodzie - ja na dzisiaj je zaplanowałam i ich ogrom mnie przeraża. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziewczyny kochane stworzyłyście śliczne karteczki,takie kolorowe,ozdobne.Przepis na sałatkę już spisałam (dziękuję).U nas przed niedzielą było cieplutko,a teraz się ochłodziło.Teraz na wiosnę to nie wiadomo w co ręce włożyć.Życzę dużo siły:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zgadzam się !!! Piękne kartki Zrobiłyście. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  34. no nie powiem:)naprodukowałyście tych kartek:)))

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajny pomysł z kartkami. Tyle różnorodnych rzeczy robisz:) Zawsze coś ciekawego widzę u Ciebie:)
    Dziękuję za przepis na sałatkę. Tylko kukurydzę muszę zamienić na inny składnik, bo nie bardzo ją lubię.

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo ładne karteczki, najważniejsze że wykonane od serca i własnoręcznie a do tego w jakim towarzystwie... Przepis na sałatkę nie znała ale zapowiada się przepysznie więc pewnie wypróbuję bo uwielbiam pieczarki. Janko, jeszcze raz Ci pięknie dziękuję, wiesz za co :) Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  37. Jejku ale dużo karteczek :) każda ładniejsza od następnej :)
    A przepis wart zapamiętania :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Przeglądam Twojego bloga i mam pytanie, kobieto czy Ty w ogóle sypiasz? A może masz tajemny sposób na wydłużenie czasu:-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Śliczne karteczki,wisiorek też.Sałatka tak apetyczna,że zgłodniałam :) Muszę wypróbować przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Kartki po prostu fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  41. ślicznoty !
    a ja już jedną z nich mam w domku i czy cieszy :)
    bardzo dziękuję :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)