Nie poniedziałek dzisiaj, ale postanowiłam napisać tego posta, bo wyjeżdżam i nie wiem kiedy znowu się zjawię. Nie wiem po prostu kiedy wrócę i czy będę miała coś do pokazania. Za to dzisiaj będzie długo. Najpierw o ponczu. Wymyśliłam je sama na podstawie znanego wzoru na chustę wirus. Włóczka to Flowers Yarn Art kolor269. Dostałam w prezencie 2 motki i niestety trochę zabrakło, ale zaraz zostałam obdarowana trzecim motkiem, z którego w sumie nie wykorzystałam wiele. Szydełko 2,9 i myślę że w końcu ponczo waży około 60 dkg.
Ponieważ niteczki sporo zostało to zrobiłam komin z dodatkiem szklanych koralików.
Pisałam już poprzednio przy pokazywaniu sukienki z elementów, że wybieramy się z mężem na wesele.
Zrobiłam dla siebie pasującą według mnie biżuterię.
Zrobiłam też 2 pamiątki. Pierwsza od rodziców. Miała być stojąca. Pod karetą jest pudełeczko na prezent.
I drugie dla nas.
Zamiast kwiatów młodzi zażyczyli sobie wino, więc ubrałam odpowiednio butelkę.
I jeszcze bolerko ślubne. Robione całkiem na wariata bo okazało się że w sobotę ma być zimno. Kolor dokładnie mi nieznany. Wymiary na oko. No jestem ciekawa czy będzie pasować.Włóczka Baby Alpaca Silk Dropsa. Druty 4,5 i 3,5. Poszło niecałe 15 dkg
To teraz zaległości. Uprzedzałam,że będzie długo.
Najpierw 2 jesienne szkatułki z cukierkami. Pierwsza w kształcie serca a druga prostokątna.
Skończyłam serwetkę Renulka Wiosna 2019. Będzie prezentem dla kogoś wyjątkowego. Nadenerwowałam się przy niej okropnie. Wymyśliłam sobie ze wykorzystam resztki kordonków . Zaczęłam od jasnych a chciałam skończyć najciemniejszym zielonym. I co? Zabrakło mi kordonka i cały kawałek musiałam odcinać. Aby sytuacja się nie powtórzyła zmieniłam trochę ostatni rządek. Troszkę go uprościłam. Wyszło tak. Serwetka ma 75cm średnicy.
Oprócz tego wszystkiego powstały ozdoby świąteczne czyli według życzenia osoby zamawiającej gwiazdki 3d.
A na koniec zabawa "Podaj dalej." Zapisałam się dwa razy. Trochę mam opóźnienie, ale wywiązałam się z zobowiązania. Prezenty poleciały do Gosi, Edyty, Beaty i Beaty. Jeżeli ktoś chce to u nich można się zapisać na dalszy ciąg zabawy.
Powstała biżuteria frywolitkowa
I czekoladowniki z zawartością
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Wszystkiego dobrego Wam życzę i zmykam, bo niedługo wyjeżdżamy. Uściski
OBSERWATORZY
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szkatułki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szkatułki. Pokaż wszystkie posty
piątek, 6 września 2019
Wirusowe ponczo i weselnie
Etykiety:
Boże Narodzenie,
Frywolitki,
Inne,
Karteczki,
Szkatułki,
Ubrania
poniedziałek, 18 czerwca 2018
Wciąż pracowicie
Lubię gdy mam dużo pracy, bo wtedy umiem lepiej się zorganizować i nie marnuję czasu. Bardzo nie lubię bezczynności. Robótki to moja przyjemna, ale jednak praca a w domu też nie brakuje zajęć. Powoli coraz więcej zapraw do zrobienia (w minionym tygodniu truskawki) a i panująca u nas susza wymusza częste podlewanie roślin. Kwiaty na moich schodach mają się dobrze, bo panuje tu cień. Gorzej z warzywami którym podlewanie niewiele pomaga.
Teraz obiecane zdjęcia mojego otoczenia.
Na pierwszym zdjęciu jest krzesło na którym gdy pogoda dopisuje, powstają moje robótki. W minionym tygodniu kolejny szal. Jego autorką jest Tanya Gobruseva. Włóczki jeszcze zostało, więc zrobię jeszcze trzeci szal.
Dawno już nie robiłam i nie pokazywałam szkatułek, wiec ucieszyłam się z tego zamówienia. Tym razem na różowo w kształcie serca.
I jeszcze raz na różowo. Tym razem komplecik biżuterii dla dziewczynki.
A na koniec zdjęcie upieczonych przeze mnie chlebków. Szkoda ze nie mogę podzielić się też ich zapachem.
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i dowody sympatii wyrażone przede wszystkim w komentarzach.
Natalia F mail dotarł. Dziękuję.
Mada jak tu już ktoś podejrzewał, krasnoludki mi pomagają hahaha. Tak naprawdę to tylko dobra organizacja czasu.
BEATA- BECIA imieniny rzeczywiście obchodzę w czerwcu ale na Jana czyli 24 czerwca. Jeszcze raz dziękuję za życzenia.
Mam nadzieje że to będzie dobry dzień, ale w większości to zależy od nas samych, aby taki był. Wam też z całego serca życzę udanego dnia i całego tygodnia. Do napisania.
Teraz obiecane zdjęcia mojego otoczenia.
Na pierwszym zdjęciu jest krzesło na którym gdy pogoda dopisuje, powstają moje robótki. W minionym tygodniu kolejny szal. Jego autorką jest Tanya Gobruseva. Włóczki jeszcze zostało, więc zrobię jeszcze trzeci szal.
A na koniec zdjęcie upieczonych przeze mnie chlebków. Szkoda ze nie mogę podzielić się też ich zapachem.
BEATA- BECIA imieniny rzeczywiście obchodzę w czerwcu ale na Jana czyli 24 czerwca. Jeszcze raz dziękuję za życzenia.
Mam nadzieje że to będzie dobry dzień, ale w większości to zależy od nas samych, aby taki był. Wam też z całego serca życzę udanego dnia i całego tygodnia. Do napisania.
Subskrybuj:
Posty (Atom)