Sweterek zrobiłam dla synowej. Miał być prezentem na roczek jej córeczki a mojej wnusi Helenki. Wiadomo, że matka najwięcej wysiłku wkłada w wychowanie dziecka i ja chciałam pokazać tym prezentem że to widzę i doceniam. Zdarzyło się tak, że w minionym tygodniu, starszy syn odwiedził nas z rodziną więc sweterek podarowałam wcześniej. Była to też okazja na sprawdzenie czy pasuje, bo przecież był robiony na odległość. Synowa zadowolona. Zrobiła i przesłała mi zdjęcia, więc mogę go pokazać wcześniej niż planowałam.
Sweter zrobiony jest z 4,5 motka włóczki Carina od Langa na drutach nr 5.
Następna praca to zaproszenia komunijne. Prace papierkowe to niekoniecznie to co kocham, ale jakoś dałam radę.I pamiątka komunijna w kształcie książki.To tyle zdjęć dzisiaj. Za tydzień będzie dużo więcej do pokazania, bo Helenka roczek kończy 1 marca a 4 marca będziemy świętować i będę mogła już pokazać wszystko co przygotowałam.