OBSERWATORZY

poniedziałek, 29 stycznia 2018

Już trochę wielkanocnie

Jakie mam zamówienia takie są moje prace. Dzisiaj więc trochę  kurek i serwetek do koszyczka na święconkę.
Najpierw kolorowe szydełkowe i ażurowe kurki ze schematu Splocika. Oczywiście musi  być po mojemu, więc trochę zmieniony.
I z drugiej strony
Zrobiłam też sześć  białych szydełkowych serwetek. Rozmiar od  28-50 cm. Nie wiem czy Wy tak też macie ale mi nigdy nie wychodzi rozmiar podany w schemacie. Ostatnio przy jednej z tych serwetek bardzo się zdziwiłam gdy miała wyjść serwetka  o rozmiarze 26 cm z nici 400 m w 100 g i szydełku 1,5 mm. Ja zrobiłam ją  jak zresztą wszystkie dzisiejsze  serwetki z kordonka Maxi a więc ponad 500 m w 100 g szydełkiem 1,1 mm  i miała rozmiar bez zbytniego naciągania 50 cm. Cuda jakieś.
Tyle prac świątecznych. W minionym tygodniu wykonałam też trochę biżuterii.
 Na początek naszyjnik z czerwonych szklanych różyczek połączonych z czarnymi szklanymi kryształkami i koralikami TOHO w obu kolorach.
I następna biżuteria czyli komplecik z fioletowych jadeitów 16 mm i 8 mm połączeniu z czarnymi kryształkami 3 i 4 mm. Kolor fioletowy trochę przekłamany. Najbliższy prawdziwej barwie jest ten naszyjnik zrobiony na moim półgłówku. W komplecie naszyjnik i bransoletka.
I na koniec trochę frywolitki. Poszalałam i powstało kilka zakładek do książek, które będą prezentami dla najbliższych jubilatów.
I to wszystkie moje grzechy popełnione w minionym tygodniu. Oprócz tajnego projektu jestem na bieżąco z pokazywaniem moich prac. Bardzo nie lubię zaległości. 
Bardzo wszystkim dziękuję za  odwiedziny i komentarze. Coraz ich mniej, więc cieszą podwójnie. 
Pogoda za oknem okropna. Nie cierpię tej ciągłej jesieni. Mimo wszystko życzę dużo uśmiechu i udanego tygodnia.  Pozdrawiam serdecznie.

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Krótko i nietypowo

Bo dzisiaj tylko karteczki.  Po raz pierwszy zrobiłam pudełko. Papierki to nie jest moja mocna strona niestety, ale coś tam wyszło.
Dla księdza
Dwie karteczki na Dzień Babci
I pozostałe.
A na koniec tort na urodziny mojej teściowej
Zrobiłam dużo więcej ale na razie nie mogę pokazać. Tajny i bardzo pracochłonny projekt też skończony, ale pokażę go pewnie za jakieś dwa tygodnie, gdy dotrze na miejsce przeznaczenia. Mam też gotowe drobiazgi frywolitkowe, ale na razie nie zrobiłam im zdjęć, bo nie przepadam za fotografowaniem, a teraz jeszcze wciąż oswajam nowy aparat fotograficzny.
Znowu bardzo dziękuję za odwiedziny i  komentarze i żegnam kilku obserwatorów.
Joanna Mazurkiewicz każdy kwiatuszek podklejam białym kółeczkiem z filcu.

To tyle dzisiaj. Wszystkim życzę udanego tygodnia a ja uciekam do obowiązków. Pozdrawiam serdecznie

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Nadal frywolitka

Już nie świątecznie, ale jak w tytule nadal frywolitkowo. Przeskoczyłam święta wielkanocne i zaczęłam robić dodatki komunijne. Kto tu zagląda to je zna, chociaż za każdym razem staram się coś zmienić. Tym razem więc wianek i torebka.
Zrobiłam też biżuterię i zakładkę w tej technice.
Najpierw bransoletka i kolczyki w czerwieni z różyczkami z korala. Ciężko jest fotografować czerwień, ale coś tam widać.
I zakładka.
Zrobiłam też kilka karteczek z różnych okazji ale dzisiaj pokażę tylko jedną. Reszta będzie za tydzień.
Może to i dobrze bo nie wiem czy w przyszły poniedziałek będę miała co pokazać. Obecnie pracuję nad dużym tajnym projektem i dopóki nie dotrze na miejsce przeznaczenia to nie będę mogła go pokazać. Zresztą początek tego roku będzie pod znakiem dużych prac. Mam zamówienie na firanki, duży obrus, itd,itp....Muszę też skończyć zaczęte wcześniej czarne wdzianko z koronki irlandzkiej. Powinnam chyba włączyć turbodoładowanie, żeby ze wszystkim zdążyć, bo przecież jeszcze po drodze są jakieś urodziny, no i święta. Trzeba  więc wykonać jakieś kartki i prezenty.

Dziękuję za wszystkie odwiedziny na blogu i miłe komentarze. W imieniu męża dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe.
barbaratoja  Basiu oczywiście że pamiętam nasze spotkanie. Wtedy po raz pierwszy spotkałam się na żywo z frywolitką w wykonaniu Zosi i zakochałam się w tej technice. O Twoich urodzinach też nie zapomnę bo obchodzisz je razem z moim starszym synem. Stojak kupiłam na allegro
Marzenka Dmowska jeżeli się zdarzy, że będziesz kiedyś na Kaszubach to serdecznie zapraszam do mnie. Na Twoją cześć upiekę też tort, bo kocham gości.

To wszystko dzisiaj. Życzę udanego tygodnia i pozdrawiam serdecznie.