Lubię być na bieżąco z pokazywaniem swoich prac na blogu. Nie zawsze się to udaje. Dzisiaj zacznę od pokazania serwety skończonej nie w ostatnim tygodniu tylko wcześniej.Obecnie jest już na miejscu przeznaczenia i wiem, że się podoba. Wykonana jest z kordonka Perle 5 szydełkiem 1,5 w kolorze ecru Zużyłam prawie 40 dkg nici czyli 8 motków po 50 gram. Rozmiar 190cm x 80cm. Wzór częściowo ze schematu z sieci a częściowo wymyślony przeze mnie żeby dostosować go do potrzebnych wymiarów.
I jeszcze trochę szczegółów
A tu podczas blokowania. Rozpinam robótki na styropianach za pomocą wykałaczek. Nie grozi mi wtedy, że pojawi się rdza.Najlepsze moim zdaniem są bambusowe, bo trwalsze i ostrzejsze. Tutaj narysowany kształt serwety. Były potrzebne 4 styropiany o wymiarach 100x50cm
Serweta ma być prezentem świątecznym, więc dalej będzie w tym klimacie, czyli ozdoby bożonarodzeniowe.
Najpierw aniołki według życzenia z czerwonymi kokardkami.
Każdy aniołek jest inny ale nie chciało mi się fotografować ich po kolei, więc tylko w grupie i w przybliżeniu.
Teraz większe aniołki, ale też do powieszenia
Jeszcze moje ażurowe bombki, tym razem z czerwonymi zawieszkami
Dalej będzie już nieświątecznie. Potrzebny mi był bukiet na urodziny. Jubilatka lubi mocne kolory czyli pomarańcz i jaskrawy zielony
Skończyły mi się też kartki okolicznościowe, a listopad i grudzień obfituje w okazje do ich wysyłania, więc powstało co nieco.
To nie wszystkie prace z minionego tygodnia. Znowu będę miała poślizg a to dlatego, że powstało coś na prezent dla osoby, która tu regularnie zagląda. Gdybym pokazała to spaliłabym niespodziankę. Suszą się też kolejne anioły.
Kochani zamówienia przyjmuję tylko do 4 grudnia. Mam nadzieję, ze ze wszystkim zdążę. Czasu jest sporo ale planuję też wykonać trochę prezentów, trzeba porobić kartki świąteczne, no i wiadomo pierniczki i całe świąteczne zamieszanie.
A na koniec nasze wojsko jak mówi mój mąż a dla mnie to potrójne kocie szczęście. Najmłodszy Duszek, średnia Ruda i najstarszy nasz Książę
Witam serdecznie kolejne dwie osoby obserwujące. Bardzo mi miło. Wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze
Malgorzata z Poz. odkąd zamknęli Picassę jakoś nie mogę ogarnąć zdjęć google. Niby normalnie dodaję zdjęcia do albumów, ale docierają do mnie informacje, że nie są widoczne. Dlatego zamieściłam link "Album" na pasku bocznym.
Czarna dama schematy zapamiętuję szybko. Do poprzedniego obrusa sama musiałam zmodyfikować element, więc już następny robiłam "na pamięć"
Erendis na zdjęciu pokazuję jak blokuję serwety. Te mniejsze okrągłe, to na styropianie mam narysowanie markerem okręgi i rozpinam serwetkę na takim jak mi jest potrzebny
darakw pracę nad ty obrusem z elementów urozmaicałam sobie, bo bym też się zanudziła. Rano różności np frywolitkowe wykonuję w pracowni a obrus po kilka elementów robił się wieczorami w sypialni.
I to tyle dzisiaj. Uciekam, bo pracy moc na mnie czeka. Udanego tygodnia życzę i pozdrawiam serdecznie z mroźnych Kaszub . Do napisania.