OBSERWATORZY

poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Wszystkiego po trochu.

Najpierw muszę się pochwalić prezencikami z Urodzinowej wymianki książkowej. Dzisiaj odebrałam przesyłkę od listonosza. Oto ona.















Prezenty wysłała Agnieszka. Zobaczcie jaką cudną zakładkę dostałam. Bardzo Ci Agnieszko dziękuję. Czytanie niestety musi poczekać. Najpierw obowiązki (też przyjemne) a potem przyjemności



















Bluzkę z Kalinki na zamówienie skończyłam. Mam nadzieję, że na razie koniec dziergania z elementów.



















W tak zwanym międzyczasie naprawiłam bluzkę dla Brysi. Okazało się bowiem, że nie chce przejść głowa, więc wycięłam większy otwór i złapałam za szydełko. Przyszyłam to co wyszło i dodałam koraliki. Moja panna jest szczęśliwa. Ozdobiłam także rękawki i dół bluzeczki.















Nadal pracuję też nad kolejnymi szkatułkami i aniołami, bo co skompletuję na zamówienie to ciągle jakaś rzecz "ginie" Dzisiaj zmieniła właściciela szkatułka serduszko, a niedawno duży złoty anioł. Obiecuję sobie, że po prezentacji na blogu szkatułek i aniołów od razu powędrują do kartonu i będą wysłane.
 
I jeszcze sprawa blogu kulinarnego. Myślę, że na razie zostanę przy starej wersji. Bardzo do serca trafił mi komentarz  moteczka. Poukładało mi się trochę. Jej słowa odzwierciedlają to co ja myślę. Sprawę jednak uważam za otwartą. Jeżeli okaże się, że dużo kulinarnie Wam przynudzam to koncepcja może się zmienić.

21 komentarzy:

  1. Ślicznie ozdobiłaś bluzeczkę! Nie dziwię się, że Brysia szczęśliwa. Super prezenty dostałaś! Pozdrawiam i przy okazji- ja też jestem zainteresowana przepisem na słodkie pieczarki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bluzka po przeróbce wygląda wspaniale. Ma w sobie coś. Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. błękitna bluzeczka jest przepiękna :)

    pozdrawiam z chałupkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Janeczko jak Ty znajdujesz na to wszystko czas - bardzo Cię podziwiam za serdeczność i gościnność - zawsze tutaj zaglądam z przyjemnością- panuje tutaj szczególny klimat.
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne prezenty dostałaś, a wykończenie bluzeczki Brysi jest genialne ;-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta błękitna bluzeczka z białymi wykończeniami jest na prawdę śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekny pomysł na poprawienie bluzeczki:) Śliczne prezenty dostałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niebieska bluzeczka - wspaniała!. Kalinkowa z elementów- ładnie wygląda. swietne prezenty!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne rzeczy robisz Janeczko! I tak się zastanawiam, czy Twoja doba nie ma przypadkiem trochę więcej godzin niż moja ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kilka kwiatków, kilka oczek łańcuszka - i jakie cudeńko powstało; efektownie wygląda ta bluzeczka.
    Pozdrawiam
    P.S. W poprzednim komentarzu napisałam Ci tak od serca jak koleżanka po fachu koleżance po fachu.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne prezenty dostałaś Janeczko ...
    nie dziwię się , że Brysia jest zadowolona :)
    bluzeczka teraz jest bardzo efektowna :)))
    pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pomysł na bluzeczkę super, świetnie wygląda :)
    I już kolejną bluzeczkę masz skończoną, no, no
    A prezentu gratuluję, zakładka śliczna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj, pracowicie u Ciebie, pracowicie :)
    Podziwiam! Bluzeczki śliczne, ta przeróbka szczególnie udana...a prezentu gratuluję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. pieknie bluzeczka wyszla! Zaloze sie, ze lepiej niz w orginalnym stanie?!
    Janeczko Ty sama jestes wszechstronnie uzdolniona.
    Pozdrawiam goraco
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  15. miłe nie zawsze miłe są prezenty
    witam cię wśród stałych i zapraszam na candy które niedługo ogłosze

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam Cię CAŁYM SERCEM!
    Jestem pełna podziwu dla Twojej pracowitości!
    Tu gotujesz, tu cerujesz...
    I wymianki i dzierganki...
    Jak to wszystko razem godzisz i wspaniale z tym wychodzisz?

    Rewelacyjnie ozdobiłaś bluzeczkę Brysi!
    Ja też bym była zachwycona! Niechaj się jej teraz dobrze nosi...bo wygląda prześlicznie!
    Wymianka widzę bardzo owocna-piękne prezenty!

    Pozdrawiam Cię Janeczko!
    Życzę dużo sił i pomysłów!
    -Wszystkiego dobrego...
    Marlena

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna bluzeczka wyszła, oryginalna i wyjątkowa - nie dziwię się że córcia przeszczęśliwa.
    Jeśli chodzi o temat z poprzedniego postu to osobiście jestem za Janeczkowem w wersji kulinarno-robótkowo-codziennej :) Wtedy zaglądając do Ciebie czuję się w pełni u Ciebie. Buziaczki Janeczko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna bluzeczka też byłabym zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszę się, że niespodzianka już dotarła i jesteś z niej zadowolona :).

    Bluzka po przeróbce jest cudna, sama bym taką ponosiła :).

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja proszę kalinkę na ludziu!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładne te wykończenie bluzeczki i pomysłowe! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)