Najpierw muszę się pochwalić prezencikami z Urodzinowej wymianki książkowej. Dzisiaj odebrałam przesyłkę od listonosza. Oto ona.
Prezenty wysłała Agnieszka. Zobaczcie jaką cudną zakładkę dostałam. Bardzo Ci Agnieszko dziękuję. Czytanie niestety musi poczekać. Najpierw obowiązki (też przyjemne) a potem przyjemności
Bluzkę z Kalinki na zamówienie skończyłam. Mam nadzieję, że na razie koniec dziergania z elementów.
W tak zwanym międzyczasie naprawiłam bluzkę dla Brysi. Okazało się bowiem, że nie chce przejść głowa, więc wycięłam większy otwór i złapałam za szydełko. Przyszyłam to co wyszło i dodałam koraliki. Moja panna jest szczęśliwa. Ozdobiłam także rękawki i dół bluzeczki.
Nadal pracuję też nad kolejnymi szkatułkami i aniołami, bo co skompletuję na zamówienie to ciągle jakaś rzecz "ginie" Dzisiaj zmieniła właściciela szkatułka serduszko, a niedawno duży złoty anioł. Obiecuję sobie, że po prezentacji na blogu szkatułek i aniołów od razu powędrują do kartonu i będą wysłane.
I jeszcze sprawa blogu kulinarnego. Myślę, że na razie zostanę przy starej wersji. Bardzo do serca trafił mi komentarz moteczka. Poukładało mi się trochę. Jej słowa odzwierciedlają to co ja myślę. Sprawę jednak uważam za otwartą. Jeżeli okaże się, że dużo kulinarnie Wam przynudzam to koncepcja może się zmienić.
Ślicznie ozdobiłaś bluzeczkę! Nie dziwię się, że Brysia szczęśliwa. Super prezenty dostałaś! Pozdrawiam i przy okazji- ja też jestem zainteresowana przepisem na słodkie pieczarki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBluzka po przeróbce wygląda wspaniale. Ma w sobie coś. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńbłękitna bluzeczka jest przepiękna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z chałupkowa :)
Janeczko jak Ty znajdujesz na to wszystko czas - bardzo Cię podziwiam za serdeczność i gościnność - zawsze tutaj zaglądam z przyjemnością- panuje tutaj szczególny klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Śliczne prezenty dostałaś, a wykończenie bluzeczki Brysi jest genialne ;-D
OdpowiedzUsuńTa błękitna bluzeczka z białymi wykończeniami jest na prawdę śliczna.
OdpowiedzUsuńPiekny pomysł na poprawienie bluzeczki:) Śliczne prezenty dostałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiebieska bluzeczka - wspaniała!. Kalinkowa z elementów- ładnie wygląda. swietne prezenty!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy robisz Janeczko! I tak się zastanawiam, czy Twoja doba nie ma przypadkiem trochę więcej godzin niż moja ;-)
OdpowiedzUsuńKilka kwiatków, kilka oczek łańcuszka - i jakie cudeńko powstało; efektownie wygląda ta bluzeczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S. W poprzednim komentarzu napisałam Ci tak od serca jak koleżanka po fachu koleżance po fachu.
piękne prezenty dostałaś Janeczko ...
OdpowiedzUsuńnie dziwię się , że Brysia jest zadowolona :)
bluzeczka teraz jest bardzo efektowna :)))
pozdrowionka :)
Pomysł na bluzeczkę super, świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńI już kolejną bluzeczkę masz skończoną, no, no
A prezentu gratuluję, zakładka śliczna!
Pozdrawiam
Oj, pracowicie u Ciebie, pracowicie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam! Bluzeczki śliczne, ta przeróbka szczególnie udana...a prezentu gratuluję.
Pozdrawiam
pieknie bluzeczka wyszla! Zaloze sie, ze lepiej niz w orginalnym stanie?!
OdpowiedzUsuńJaneczko Ty sama jestes wszechstronnie uzdolniona.
Pozdrawiam goraco
xxx
miłe nie zawsze miłe są prezenty
OdpowiedzUsuńwitam cię wśród stałych i zapraszam na candy które niedługo ogłosze
Witam Cię CAŁYM SERCEM!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla Twojej pracowitości!
Tu gotujesz, tu cerujesz...
I wymianki i dzierganki...
Jak to wszystko razem godzisz i wspaniale z tym wychodzisz?
Rewelacyjnie ozdobiłaś bluzeczkę Brysi!
Ja też bym była zachwycona! Niechaj się jej teraz dobrze nosi...bo wygląda prześlicznie!
Wymianka widzę bardzo owocna-piękne prezenty!
Pozdrawiam Cię Janeczko!
Życzę dużo sił i pomysłów!
-Wszystkiego dobrego...
Marlena
Śliczna bluzeczka wyszła, oryginalna i wyjątkowa - nie dziwię się że córcia przeszczęśliwa.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o temat z poprzedniego postu to osobiście jestem za Janeczkowem w wersji kulinarno-robótkowo-codziennej :) Wtedy zaglądając do Ciebie czuję się w pełni u Ciebie. Buziaczki Janeczko!
Piękna bluzeczka też byłabym zadowolona:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że niespodzianka już dotarła i jesteś z niej zadowolona :).
OdpowiedzUsuńBluzka po przeróbce jest cudna, sama bym taką ponosiła :).
Ja proszę kalinkę na ludziu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładne te wykończenie bluzeczki i pomysłowe! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń