OBSERWATORZY

czwartek, 20 września 2012

Spokojnie

Tak właśnie. Mogę spokojnie żyć. Z moim zdrowiem nie jest źle. To znaczy nie jestem całkiem zdrowa, ale jeżeli będę stosowała się do wskazówek lekarzy to będzie dobrze. Nie będzie to łatwe, ale na pewno spróbuję. Dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia i życzenia zdrowia. Odetchnęłam trochę i nie opuszcza mnie dobry humor. Mam wiele pomysłów, a że zamówień nie mam żadnych więc poszaleję. W trakcie jest kilka prywatnych wymianek i wymianka u moich kochanych maranciaków. Zresztą w niedzielę wybieram się do Gdańska na kolejne spotkanie robótkowe forum "Maranciaki", ale może przyłączyć się każdy.
A teraz po kolei. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomnę.
Na początku tak jak obiecałam pokazuję co otrzymałam od Pogodnej Rudbekii w ramach Księżycowej Wymianki u Luny. Prezent otrzymałam dzisiaj. Bardzo dziękuję.
Ostatnio otrzymałam od Ani  kolejne wyróżnienie. Tradycyjnie już obdarowuję nim każdego kto ma  ochotę. Aniu, bardzo dziękuję

A teraz czas na to co powstało ostatnio.
Najpierw komplet frywolitkowy ze srebrnej metalizowanej nitki na urodzinowy prezent dla mojej klientki.
 Kolejne czarownice. Jakoś szybko znikają  i nie mogę mieć jakiejś w zapasie. Ciekawe czy i z tymi będzie podobnie
 Żeby nie tracić niepotrzebnie lukru przy usztywnianiu spódnic czarownic zrobiłam kolejne bombki z resztek kordonków.
A teraz coś nowego. Po raz pierwszy spróbowałam plecionek z koralików. Podoba mi się to. Powstały takie kolczyki.
 I jeszcze karteczki.
Na koniec tradycyjnie już witam nowych obserwatorów, a wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze. Twego dnia gdy ukazał się ostatni post padł rekord wejść. Było ich 1126. Tyle ludzi do mnie zagląda. Zdarzają się przykre chwile ale w większości spotykam się z wielką życzliwością. Dziękuję moja blogowa rodzinko.
Aleksnadra  w sumie masz niedaleko. Wpadnij kiedyś na ciasto.
Elila  moja piwnica pęka w szwach. Tegoroczne zaprawy przechowuję w skrzynkach, bo na półkach brak miejsc.
Ataboh  w mojej głowie króluje słowo "muszę"
bean serwetka wymiankowa to mój pomysł a właściwie zbitka motywów, które gdzieś widziałam w internecie
Florentyna moja doba nie jest dłuższa, ale pomagają mi krasnoludki

Napisałam i pokazałam co miałam w planach a teraz znikam. Uśmiechnijcie się. Życie jest piękne chociaż trudne. Pozdrawiam serdecznie:)

53 komentarze:

  1. Janeczko, cieszę się z dobrych wiadomości ...
    dbaj o siebie, zdrowie to największy skarb :)
    Twoje prace jak zawsze piękne :)
    gratuluję wyróżnienia
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry Janeczko z samego rana!!! choć u nas leje od wczoraj to gdy dziś przeczytałam u Ciebie ten wpis, w sercu zaświeciło słońce. Bardzo się cieszę, że ze zdrówkiem nie jest tak jak przypuszczałaś. Myślę, a nawet jestem pewna, że tam na górze anioły czuwają nad Tobą. Widzę nowość u Ciebie. Bardzo fajnie zapowiadają się te plecionki. Za jakiś czas będziesz komponować wspaniałe wzory. Bardzo fajny prezencik dostałaś, ale ten urodzinowy zestaw dla klientki jest rewelacyjny. Uśmiecham się Janeczko, bo masz rację-życie jest piękne. Całuję mocno i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te czarownice,chyba muszę coś zamówić bo chęci ogromne!Kolczyki rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuję się pod tym, co napisała Aga:) I bardzo, bardzo się cieszę, że mogę czytać tak radosny post u Ciebie. Widać u Ciebie ten zapał, bo znów opanowałaś nową technikę i wychodzi Ci to znakomicie. Te czarownice są szalenie sympatyczne - cieniowana spódnica jest super.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze podziwiam u Ciebie frywolitki. Oczywiście reszta też jest piękna. Jesteś wszechstronnie uzdolniona. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Frywolitkowa biżuteria na 1 miejscu , ale czarownicą jestem zachwycona 1 ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne początki plecionkowe!
    A spotkanie w Gdańsku jak zawsze kiedy nie mam czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam Janeczko.
    Masz rację życie jest trudne ,ale cóż głowa do góry i trzeba podążać dalej.Twoje dzieła są piękne i różnorodne i to u ciebie cenię najbardziej.Życząc dużo zdrówka czekam już na następne pokazy.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super :-)
    Cieszę się, że nie jest tak źle z Twoim zdrowiem :-)
    Wszystko co tworzysz jest cudne, ale czarownice są genialne :-) i te parch na nosie... Całkiem do mnie podobne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak trzymałam Janeczko kciuki, że aż zapomniałam .iż data wizyty przeszła.
    Czas bardzo pędzi,całe szczęście,że nie jest źle.
    A wujek, o którym Ci pisałam, który był po i przed poważną opercją. Był w tym roku na pieszej Pielgrzymce do Częstochowy...:)
    Pracki jak zwykle cudne.
    Cieszę się Twoją radością, aż dzień inaczej się rozpoczął.:)

    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się, że z Twoim zdrowiem nie jest źle. Trzymaj się rad lekarzy i miej dobre nastawienie (jak do tej pory) do życia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. No to spokojnie... tylko nie zapominaj o tym:-)
    Wydałaś się wreszcie kto ci pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak się cieszę... Myślałam bardzo często...Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle u ciebie pięknie.Lubię do ciebie zaglądać.Cieszę się,że ze zdrowiem lepiej i dziękuję za ostatnie zdanie.Bóg jest zawsze blisko i nie opuszcza.Czytając Twoje posty doszłam do jednego wniosku,jesteś wielka,masz niesamowite pokłady siły,dobroci,wiary i niesamowity talent robótkowy,kwiatkowy,pieczeniowy...Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Och,dobre wieści u Ciebie Janeczko, jak miło! :) Cieszę się niezmiernie, zaglądam, czytam , nie zawsze komentuję, lecz zawsze z wielką przyjemnością Tu bywam. Serdeczności ślę, życzę dużo zdrowia i sił do walki z chorobą - buziaki! :*
    p.s. mnóstwo śliczności "naprodukowałaś" jak zwykle- gratuluję. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miło mi słyszeć, że u Ciebie nie jest źle i oby było coraz lepiej, tego Ci życzę:)
    Wszystko piękne u Ciebie ale czarownica to mój faworyt i kartka STO LAT:)
    Janeczko pamiętasz jeszcze o moim kwiatuszku?:)
    Serdecznie pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  17. Janeczko - fajnie, że ze zdrówkiem jest ok:-)
    Co do Twoich prac to będę się powtarzać - masz złote ręce, cudnie wychodzi Ci wszystko za co tylko się zabierzesz.

    OdpowiedzUsuń
  18. O tak czasami ma człowiek w życiu pod górkę... ale coś też i miłe chwile w życiu i tym trzeba się cieszyć ;))Czarownice są świetne, komplecik frywolitkowy cudny i śliczne karteczki:) Pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszę się Janeczko,że jest dobrze :) Nigdy nie jest tak żeby było idealnie i podoba mi się to ostatnie zdanie,które dzisiaj napisałaś,bo z tego płynie taka jakaś dobra energia :) Dzięki temu tworzysz te wszystkie piękne rzeczy.
    Wiem,że długo nie pisałam,ale zawsze zaglądam i myślami jestem z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  20. To wspaniale, że nie jest tak źle, jak się obawiałaś :) Trzymaj się więc i myśl pozytywnie, pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Najważniejsze to zdrówko! Ja skomentuję tylko komplecik frywolitkowy - PIĘKNY JEST!!!!! a ja jakoś nie mam weny twórczej! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Janeczko, ale się cieszę ze spokoju u Ciebie. Może jednak zmień w swojej głowie słowo "muszę" na "mogę, chcę..." myślę, że nie jest dobrze mieć ciągle presję, że muszę!
    Pełnej piwnicy zapraw nie mam od wielu lat... ale też po wielu latach przerwy... mam w tym roku ci nieco :-)))
    Właśnie na piecu stoi sobie sos paprykowo - pomidorowy ... i jeszcze dziś będzie w słoikach. A rano do słoików powędrował dżem brzoskwiniowy z niewielkim dodatkiem jabłka...

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo się cieszę, że jednak jest spokojnie... Trzymam kciuki i życzę dużo zdrowia :)
    Bardzo mi się podoba Twoja quillingowa karteczka, jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj Janeczko, dawno mnie u Ciebie nie było (nie tylko u Ciebie- po prostu problem z internetem był), ale miło zajrzeć po takim czasie, jesteś nadal moim źródłem inspiracji i zawsze jak tu zaglądam to jakbym dostała "kopniaka" na zachętę do dalszej pracy:) Wszystkie prace są piękne!! I wiem , że już czas na ozdoby świąteczne:) Pozdrawiam i duuużo zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo się cieszę ,że z Twoim zdrowiem już w miarę dobrze-pozytywne myślenie to połowa sukcesu w leczeniu,zresztą jak we wszystkim..
    a wizyta u Ciebie to zawsze podziwianie cudeniek które są dziełem Twoich złotych rąk ,
    że o mądrej głowie nie wspomnę.
    Na taką czarownicę to ustawiam się w kolejce.
    Pozdrawiam serdecznie Mania

    OdpowiedzUsuń
  26. Zazdroszczę tych krasnoludków Janeczko!;)
    Może kiedyś dadzą Ci wolne i kliknełabyś do mnie choć na chwilkę! ;)
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  27. Janeczko znowu ślicznych rzeczy narobiłaś mnóstwo, cieszę się że lepiej się czujesz, o butelki się nie martw, coś tam dla ciebie wymodzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Komplet frywolitkowy cudowny! I bardzo podobają mi się koralikowe kolczyki

    OdpowiedzUsuń
  29. Gdzieś w głębi duszy czułam, że będzie dobrze. Cieszę się ogromnie,że czujesz się lepiej. Pięknosci znowu narobiłaś i dom w pełni ogarniasz, czyli wracasz do formy, czego Ci serdecznie życzę.

    OdpowiedzUsuń
  30. O jejku znowu tyle piękności ;) Jestem pod ogromnym wrażeniem bombek- szczególnie tej kolorowej ;)

    Dużo zdrowia życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne prace! Frywolitki jak zwykle robią wrażenie. Cieszę się,że ze zdrowiem wszystko dobrze, pomyśl częściej o sobie Janeczko! Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  32. Frywolitki piękności!!! Jak będziesz miała zdjęcie na właścicielce to koniecznie pokaż.
    Karteczki urzekają :)
    Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  33. Uff, dobrze, że dobrze;-)
    Bardzo się cieszę ze względu na Ciebie.
    No i zazdroszczę Ci krasnalowych pomocników;-)
    Buziaki serdeczne przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Cieszę się że ze zdrowiem już wszystko w porządku:)od kiedy zamówiłam u Ciebie zielonego aniołka często zaglądam i podziwiam Twoje prace:)jesteś bardzo pozytywną osobą:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. czarownice są bezkonkurencyjne

    OdpowiedzUsuń
  36. Frywolitkowy komplet wydaje się być bardzo delikatny, podoba mi się. Dla mnie to czarna magia, ale podziwiać lubię, a co!
    Za to czarownice są po prostu genialne, ale pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne rzeczy ,jak zwykle zresztą:)I dużo zdrówka życzę:)Oraz pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Za frywolitki podziwiam, sama szydełkuję, ale jakoś do tego nie mam śmiałości, wydaje mi się to strasznie trudne :)
    Powiem Ci jeszcze, że jesteś dla mnie normalnie wzorem, bo nigdy nie słyszałam, że może być źle. Czytam te Twoje posty i widzę jak się uśmiechasz.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  39. Tak dlugo nie bylo mnie w blogowym swiecie a teraz nadrabiajac zaleglosci widze ile pieknych rzeczy mnie ominelo. Koralikowe kolczyki piekne! Podziwiam ciagle Twoje wszechstronne talenty i nadziwic sie nie moge jak latwo przychodza Ci nowosci i jak kreatywna jestes:) Mi moje Malenstwo nie pozwala jeszcze na jakakolwiek robotkowa kreatywnosc ale i na to przyjdzie czas. :) Pozdrawia Cie bardzo serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  40. Janeczko droga - kolejne piękne prace Twoje zdolne ręce wyczarowały.Życzę duuużo zdrówka i pozdrawiam serdecznie ;-)
    PS. Ale Wam zazdroszczę tych Maranciakowych spotkań - dla mnie trochę za daleko - niestety ;-(

    OdpowiedzUsuń
  41. Janeczko ogromnie sie ciesze ze z Twoim zdrowkiem jest lepiej i ze mozesz odetchnac z ulga chodz troche.Przesliczne rzeczy zrobilas ,te czarownice sa tak sliczne ze nie dziwie sie ze znikaja w mgnieniu oka tym bardziej ze helloween za pasem.Bizuteria i karteczki sliczne sa takze a bombczasy urzekly mnie jak zawsze.Juz niedlugo sie zacznie szalenstwo Bozo-narodzeniowe chodz wiem ze co niektore juz zaczely:)super.Pozdrawiam i zycze szczescia i zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  42. A ja się zastanawiam, czy jest jakaś technika, której spróbowałaś i Ci nie wychodziło? ;)
    Koralikowe, plecione kolczyki są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Cudowne prace:) I naprawdę sporo:)
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękne te czarownice,a bombki przecudne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  45. Uff, najważniejsze, że nie jest źle! Teraz dbaj o siebie!!!
    Nowa forma koralikowych kolczyków świetna! A i pozostałe prace wspaniałe.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Na samym początku wspaniałe wiadomości:-) Bardzo się cieszę, że nie jest źle:-) Ale dbaj o siebie żeby było jeszcze lepiej:-) A prace jak zawsze wspaniałe:-)

    OdpowiedzUsuń
  47. Złote rączki, złote serduszko, słoneczne wieści zdrowotne.
    Ściskam Ciebie najserdeczniej :*

    OdpowiedzUsuń
  48. Serdecznie Cię pozdrawiam Janeczko,imponujesz mi mądrością,pracowitością i wielką życzliwością i optymizmem pomimo różnych przeciwności losu !
    Ciasta z poprzedniego postu są imponujące, a kwiatki piękne wyrosły .

    OdpowiedzUsuń
  49. Piękne rzeczy tworzysz :)Zapraszam do siebie http://paulaaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  50. chyba już wiem gdzie będę zamawiać zaproszenia ślubne :D Piękne karteczki! I czarownica urocza :D Cieszę się, że z panią już lepiej. Głowa do góry może być tylko lepiej

    OdpowiedzUsuń
  51. Komplet frywolitkowy przecudnej urody, a Twoje Czarownice to kocham miłością wielką :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)