OBSERWATORZY

poniedziałek, 10 września 2018

Serwetkowo i mój domowy busz

Pracowicie u mnie bardzo ale to przecież normalne. W tym tygodniu realizowałam duże jesienne zamówienie. Na początek serwetki. Inne "drobiazgi" mam pozaczynane i pokażę następnym razem.
Na początek filetowa właściwie serweta bo jest spora. Wymiary to 190x45 cm. Taki węższy pasek na duży stół. Nici Maxi czekoladowe i szydełko 1,1 . Wykorzystałam trzy motki czyli 30 dkg i musiałam trochę napocząć czwarty. Mój stół jest sporo za mały.
Do kompletu sporo mniejszy pasek. Ma tylko 100x22cm. Wzór przerobiłam sama aby pasował do gotowego schematu według którego wykonałam  większą pracę.
I obie razem
A tu się blokują.

Następna serwetka ma kształt dyni. Robiłam ja chyba po raz trzeci, ale oczywiście nie w tym roku.
Tu zastosowałam kordonek nowosolski nr 6. Słabo raczej widać ale wykonując dynię, do dwóch jakby elementów dodałam cienką niteczkę aby otrzymać delikatne cieniowanie.
Teraz na styropianie.
I w końcu najmniejsze według powszechnie znanych schematów,  dwie serwetki w kształcie liści. Cieniowana pomarańczowa to kordonek nowosolski nr 4, a cieniowana brązowa to Muza.
Od jakiegoś czasu robiłam porządki w moich domowych roślinach. Głownie polegało to na likwidacji podstawek. Ciągle wyciekała mi woda podczas podlewania i bardzo mi się to nie podobało. Trochę to trwało, bo doniczki z nawadnianiem sporo kosztują, ale w końcu udało się. Teraz będzie dużo zdjęć z mojego domowego zielonego buszu. To nie wszystkie moje roślinki, ale zdjęć i tak jest sporo.
Oprócz dziergania oczywiście nadal siedzę w zaprawach. W minionym tygodniu najwięcej czasu poświeciłam na robienie pikli z ostatnich ogórków. Oczyszczonych było ich 12,5 kg.
Jak zwykle post wyszedł długi, ale tak to u mnie jest. Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze.
abydoemerytury  co się stało z Twoim blogiem?? Bardzo go lubiłam a teraz nie mogę znaleźć
Sylwia  wszystkie warzywa tak jak, grzyby i owoce (właśnie suszą się jabłka) suszę w elektrycznej suszarce

Udanego tygodnia życzę i uściski serdeczne posyłam.

29 komentarzy:

  1. Śliczne prace, moje serce skradły szczególnie brązowe jesienne serwety. Piękne kwiaty i osłonki, dostrzegłam też cudną Maryjkę.:) Pozdrawiam Janeczko i życzę radosnego tygodnia.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. kaktusowe okno przyciąga wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne te dębowe liście w brązie :) Dynia również jest świetna, widać cieniowanie. Roślinki naprawdę masz imponujące. Ja nie lubię dbać o kwiatki (tylko mieć lubię), chociaż mam ich całkiem sporo i są u mnie od wielu lat.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie śliczne prace, bieżniki są super, a ta dyna zachwycająca :) A takiego buszu to można Ci tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne prace:)))wow!ależ ilość ogórków:)))jest co przerabiać:)))a busz domowy masz piękny:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. dasz wiarę że ja nie wiedziałam że takie doniczki istnieją , teraz sobie wygogowałam , przecież to jest genialny pomysł dla ludzi co często na dłużej wyjeżdżają a mają roślinki , nikogo nie trzeba prosić i dla takich jak ja co przypominają sobie o podlaniu kwiatów jak im liście więdną :D
    ale ja mam dwa wielkie drzewo beniamina i szeflerę drzewkowatą , no i kilka paprotek muszę poszukać czy są takie duże doniczki
    za odpowiedź dziękuję , tak podejrzewałam , ja grzyby suszę w piekarniku na termoobiegu więc bardzo podobnie , ale podpowiedziałaś że jabłka mogę sobie ususzyć bo uwielbiam suszone
    miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prace i pięknie u Ciebie! POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Prace przepiękne.
    Kwiaty rewelacyjnie w tej bieli się prezentują.
    Zieleń soczystość i zdrowie z nich bije.
    Rośliny to moja największa miłość.
    Serdecznie pozdrawiam i gorącej pogody życzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wokół Ciebie, Janeczko, i piękne jesienne prace. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne prace, serwety idealnie jesienne.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne prace, zwłaszcza bieżniki. Kwiaty marzenie. Doniczki też by mi się takie przydały. Super. Powiedz mi Kochana skąd Ty czerpiesz energię, żeby to wszystko zrobić. Podziwiam i gratuluję. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak tu u Ciebie cudnie. A kwitnący kaktus udowodnił, że u Ciebie jest wspaniała atmosfera do życia :-) Uściski serdeczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Janeczko! Serwetki są Przeurocze, Ale ten busz mnie zachwyca - Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Robótkowy jesienny wpis,bieżniki są wspaniałe a serwetka dynia taka wesoła,bardzo podobają mi się te udziergi.Kwiatów masz sporo ,są śliczne ,u mnie to chyba całe mieszkanie by zajęły.Pikle to wspaniała zaprawa.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Rośliny imponujące!
    Podobnie jak dzieła serwet(k)owe!

    OdpowiedzUsuń
  16. ale szydełkowe cudo wyczarowałaś,ja też kocham kwiaty

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale cudna ta jesienna serweta! Dynki i listki też super. No i jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich roślin - są przepiękne, widać, ze im dobrze u Ciebie:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak sobie dzisiaj pomyślałam dawno nie odwiedziłam Janeczki muszę do niej wpaść zobaczyć co u niej słychać Obie chodzimy na grzyby w Bory Tucholskie więc sprawdzę czy już była Jak zobaczyłam serwetę w liście to zapomniałam o grzybach .Janeczka ona jest prześliczna Chyba przeproszę się z szydełkiem i zrobię coś podobnego moim dziewczynom.Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jesteś jak rakieta Janeczko! :) Tyle prac w tak krótkim czasie!! Bieżniki przepiękne. A kwiatów nie chwalę, żeby dalej dobrze rosły :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Podziwiam Janeczko Twoje cudne prace, ale także ten domowy busz:) Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Prawdziwa dżungla amazońska:) Piękne roślinki ale wyroby dziewiarskie też piękne. Najbardziej podobają mi się bieżniki. Świetne są te liście.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam pracowitszej Istoty pod słońcem!

    OdpowiedzUsuń
  23. No i można paść.... Ostatnio mnie trochę znów w blogowym świecie nie było,staram się zNÓW nadrabiać zaległości,ale wchodząc tu nie mogę wyjść z podziwu,jak można aż tyle cudnych rzeczy narobić i mieć tyle energii. Janeczko,już nie raz Ci pisałam,że Cię podziwiam,chyba zawsze będę. Moja mama, której już z nami nie ma od stycznia też tu często zaglądała i nie mogła wyjść z podziwu Twoich prac i energii. Ja sama jestem nauczona pracy,ciągle pełno obowiązków,uwielbiam rękodzieło,czasami jestem zła że czas ucieka i nie zrobiłam tego co zaplanowałam (może za dużo chce się zrobić😉😁) potem w blogowych sprawach też się robią zaległości,z kim się nie rozmawia to każdy narzeka,że czas ucieka. A u Ciebie,ja nie wiem,ale jest wrażenie,że chyba u Ciebie to sekundy lecą chyba jak minuty,czas jakby u ciebie zwalniał,bo żeby tyle pięknych prac narobić i jeszcze tak pięknie mieć wokoło... chylę czoła🌷
    Busz też miałam w tym roku na moim niezawielkim balkonie,w mieszkaniu nie mam takich możliwości,bo tylko parapety mi zostają😕 a tak to chyba bym miała jak u Ciebie😁 pięknie!!!
    Do męża się śmieje,że jak jeszcze coś zielonego będę chciała przynieść do domu,to niech mnie po łapskach bije😁😁😁b
    Pbo potem problem się z tym pomieścić,a z balkonu niestety będzie trzeba to znieść do domu na zimę
    Pięknie😊 i te zielenie na białych ścianach,coś takiego uwielbiam👍💮
    Miłego dnia życzę 🌸

    OdpowiedzUsuń
  24. Upsss,ale się rozpisałam,ale jakoś tak wyszło,nie dało się krócej jak się chce tyle powiedzieć 😉🙃

    OdpowiedzUsuń
  25. Tyle i jeszcze zapomniałam dodać,że ta serweta w liście jest obłędna! Tyle,że musiała bym sobie zrobić w innym kolorze i taką właśnie 45*180-200. Czy nie będziesz mieć Janeczko nic przeciwko,jak bym zrobiła sobie podobną wzorem,ale innym kolorem?
    I jeżeli można,skąd pobrałaś ten wzorek?😊
    Pozdrawiam jeszcze raz🍀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jak coś, to dam radę z fotki,bo jest w miarę czytelna po powiekszeniu😉

      Usuń
  26. Jesienne dekoracje w Twoim wykonaniu są przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)