OBSERWATORZY

poniedziałek, 19 lutego 2018

Szydełkowy bajkowy ocieplacz na dzbanek po raz drugi

Dobrze się złożyło, że ostatnio nie  pokazałam wszystkiego co zrobiłam, bo dzisiaj pewnie bym się nie pojawiła. Robotkowalam oczywiście, ale nie w swoim normalnym tempie.
To był dla mnie bardzo trudny tydzień. Niespodziewanie odszedł ktoś bliski dla naszej rodziny. Ostatnia osoba o której by można pomyśleć, że trzeba będzie się żegnać. Chociaż uczestniczyłam w pogrzebie to wciąż to do mnie nie dociera. Ale tak niestety wygląda kruche ludzkie życie. 
Dzisiaj zacznę od tytułowego szydełkowego ubranka na dzbanek.  Już kiedyś jedno robiłam. To jest oczywiście inne.
Dzbanek przed ubraniem był taki.
Jeszcze domek z drugiej strony.
To teraz trochę szczegółów, chociaż pewnie i tak zdjęcia nie pokażą wszystkiego.
Kolejna zaległość to Walentynka.
To jakby koperta z miejscem na prezent.
A w środku była serduszkowa bransoletka.
Tyle dzisiaj zdjęć.
Co obecnie robię? Wieczorami powstaje szydełkowa firanka, schną kolejne kurki. Zamówienia wielkanocne i komunijne czekają w kolejce. Jakby tego było mało, wzięłam się za kolejną technikę czyli haft koralikowy. To mój kolejny pierwszy raz.Uff, ależ tu potrzeba cierpliwości. Oczy już nie te, ale dam radę, bo to będzie prezent urodzinowy dla mojej mamy.
Witam po dłuższym czasie kolejną osobę obserwującą. Wszystkim tu zaglądającym bardzo dziękuję za odwiedziny i oczywiście za komentarze.
Urszula97  no cóż ja jestem może dziwolągiem, ale nie polubię już Fb, bo dla mnie  to tylko złodziej czasu.
Sylwia  płaszcz nie ma podszewki bo właścicielka jest raczej zimnolubna.

Za tydzień zjawię się jeżeli będę miała coś do pokazania. Spodziewam się gościa na kilka dni, więc może być różnie. Udanego tygodnia życzę i uściski posyłam.

32 komentarze:

  1. Współczuje Janeczko straty bliskiej osoby:(

    ubranko na dzbanuszek jest MEGA!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana Janeczko, to miałyśmy podobny tydzień, bo ja w środę popielcową pożegnałam swojego Chrzestnego w Krakowie...
    Kochana, dziękuję Ci w tym miejscu za Twój cudowny prezent, na swoim blogu się już dawno pochwaliłam.Jesteś niesamowita, zawsze o mnie pamiętasz, a Twoją biżuterię kocham, cenię i z wielką radością zakładam. Ogromnie Ci za to dziękuję. Niech dobro, które zasiewasz powraca do Ciebie w zwielokrotnionej postaci. Buziaczki ślę,a zestaw czarno- czerwony był moim marzeniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Współczuję straty ; (

    Dzbankowe ubranko wygląda jak kraina z bajki. Przepiękne :) Janeczko u Ciebie zawsze jest co podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzbanuszek ubrany przecudnie:))jestem pod absolutnym wrażeniem:)))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ocieplacz na dzbanek- REWELACJA :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi przykro. Przytulam do serca.

    Jesteś taka utalentowana. Wspaniałe prace. Ten ocieplacz na dzbanek mnie w sobie rozkochał. Prawdziwa bajka. Masz w sobie sporo magii, co pokazujesz poprzez swoje dzieła. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Janeczko bardzo mi przykro...
    A ubranko na imbryczek jest piękny, kolorowy i fantazyjny, masz niesamowicie zdolne ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Współczuję serdecznie.

    Ubranko imponujące - wykonaniem i wyobraźniż ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ubranko bardzo wesołe i pomysłowe,karteczki eleganckie.
    Współczuję kochana.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne prace - bajkowy ocieplacz jest naprawdę bajkowy:) podziwiam i pozdrawiam gorąco:)
    ps wyrazy współczucia

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ fantastyczne to ubranko;)

    OdpowiedzUsuń
  12. podziwiam Twoją dbałość o szczegóły !
    cudne to ubranko

    OdpowiedzUsuń
  13. Janeczko! Wyrazy współczucia, Ubranko Przeurocze i Karteczka Przepiękna - Pozdrawiam Gorąco

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow!!! Jaki cudny ocieplacz :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fabulous tea cozy I just love this it is so very charming to see :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie wystroiłaś dzbanek, super się prezentuje! Serdeczności przesyłam:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo mi przykro, Janeczko...
    Ocieplacz na czajnik jest fenomenalny. Życzę Ci, kochana, żeby nowy haft dla mamy olśnił wszystkich, a przede wszystkim mamę, i żebyś jak najdłużej cieszyła ludzi taką fenomenalną pracą i gorącym sercem. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudo po prostu !!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bajkowy ocieplacz poczyniłaś Janeczko...kocham takie kuchenne przydasie
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moje wyrazy współczucia.
    Życie okrutne jest... Podobno powinno się celebrować każdy dzień, tak jakby miało nie być następnego...
    Tylko co wtedy robić ?
    Imbryczek cudownej urody, iście bajkowy.
    Co do wzroku... nie wiadomo co robić , mnie psuje się wzrok w zastraszającym tempie,uniemożliwia mi prawie wszelkie dłubanki z nitek...
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kubraczek dzbankowy jest FANTASTYCZNY!!!!!
    A Ty Janeczko, jesteś niesamowicie zdolną kobietą :)
    Pozdrawiam i ściskam mocno
    Jola

    OdpowiedzUsuń
  22. Współczuję Ci Janeczko straty bliskiej osoby.Takie niespodzianki są dla nas straszne,ale pocieszam się,że dla odchodzących nie.Powolne,świadome umieranie w cierpieniu jest najgorsze. Dzbanek powala bajkową urodą,biżuteria elegancją.

    OdpowiedzUsuń
  23. ja musiałam poznać minimum Fb, bo tam miałam kontakt z młodszymi. Bez przesady, ale komunikatory tam przynajmniej działaja na bieżąco. :)

    Bardzo inspirujący ten ocieplacz na dzbanek. Swietna praca.

    OdpowiedzUsuń
  24. ten otulacz to prawdziwe dzieło sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Może i ubywa oglądających ale ja co poniedziałek no wtorek może jestem już od dawna.Sama dziergam i swoimi pracami obdarowuje znajomych.Chetnie inspiruje się tym co tu oglądam.Gratuluje zdolności a zwłaszcza tempa w jakim te pracę powstają.Serdecznosci przesyłam.Gosi@

    OdpowiedzUsuń
  26. Współczuję z powodu tych trudnych dni, które musiałaś ostatnio przeżywać.
    Jeśli zaś chodzi o bajkowe ubranko dla dzbanka - to jest niesamowite, przepiękne i... po prostu słów nie mam !!! Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Jejku, jakie to CUDO jest!!! Fantastyczny ten domek i chociaż dzbanek bez niego tez piękny, to w takim ubranku wygląda po prostu bajkowo. Mistrzostwo!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja niestety raczej sama takiego ocieplacza nie zrobię, gdyż nie umiem tego robić i poza tym nie mam czasu. Zresztą ja mam swój ulubiony dzbanek na herbatę https://duka.com/pl/kawa-i-herbata/dzbanki-i-zaparzacze-do-herbaty więc mogę być pewna, że zawsze z niego herbata będzie smakowała wyjątkowo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)