OBSERWATORZY

poniedziałek, 12 lutego 2018

Zaserduszkowałam się

Walentynki to nie jest to moje święto, ale jeżeli jest zapotrzebowanie to serduszka powstały. Zacznę od serduszek "kwiatków doniczkowych".
To teraz serduszkowe breloczki.
Najpierw szydełkowe.
Z koralików.
I ostanie serduszka na kartce urodzinowej.
Nie są to wszystkie serduszka które zrobiłam, ale nie mogę za szybko wszystkiego pokazać żeby nie psuć niespodzianki.
A teraz zaległości czyli mój tajny projekt. Już jest u właścicielki . To szydełkowy płaszcz wykonany z włoczki Lanagold. Dotarł i już wiem, że pasuje. Jeżeli otrzymam zdjęcia, a mam je obiecane, to oczywiście je pokażę. Najpierw płaszczyk na plaskacza na stole.
I na modelce, która ma trochę inne gabaryty niż osoba obdarowana. Wtedy jeszcze bez guzików i zdjęcia zrobione na szybko. Nawet na jednym uwiecznił się niechcący mój paluch.


Prezent pasuje i spodobał się, więc bardzo się cieszę i odetchnęłam, bo źle się robi nie mogąc przymierzyć w trakcie pracy.
To na koniec trochę słodkości. Na poprzednią niedzielę usmażyłam chrusty.
Na Tłusty Czwartek  były oczywiście pączki.
A ze po pączkach zostały mi białka, wiec upiekłam kokosanki.
Nie było mnie w zeszłym tygodniu, ale to po prostu dlatego, ze nie miałam co pokazać, Część prac była pozaczynana a części nie mogłam jeszcze pokazać. Wszystko u mnie w porządku i odpukać ale żadne choróbska się mnie nie imają, więc uspokajam osoby które się niepokoiły moją  nieobecnością na blogu. Dziękuję za troskę. Wszystkim zaś dziękuję za odwiedziny i komentarze. Obserwartorów wciąż ubywa w zastraszającym tempie, ale chyba dużo blogów tak ma.
Black Cat  dzisiaj słodkości już są. Ostatnio rzadziej je piekę. Jesteśmy teraz prawie zawsze sami z mężem, wiec dużo ich nie jemy. Powstają okazjonalnie i gdy maja zjawić się goście a w słoju zawsze czekają ciasteczka mojego wypieku na gości niezapowiedzianych. 
Sylwia no jestem bardzo ciekawa, czy pączki Ci się udały.

To wszystko dzisiaj. Pozdrawiam serdecznie i udanego tygodnia życzę.
 

33 komentarze:

  1. wszystko jest jak zwykle piekne i dopracowane
    serduszkowe kwiatki boskie

    OdpowiedzUsuń
  2. Kwiatki serduszkowe są rewelacyjne:) z resztą wszystkie serduszka są bardzo piękne i pomysłowe:) a płaszczyk... no słów mi zbrakło jaki śliczny:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku Janeczko tyle slicznosci, płaszczyk rewelacyjny, serducha fantastyczne i jeszcze słodkości. Kiedy Ty odpoczywasz? Pozdrawiam serdecznie i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Serduszka prześliczne a płaszczyk szydełkowy cudny.Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem oczarowana tymi serduszkami sa przecudne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki przepiękny płaszcz!!! Cudowny jest!

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny pomysł na breloczki. Cieszy niezmiernie, ze Twoje prace mają wzięcie bo naprawdę są bardzo pomysłowe i piękne.

    pozdrawiam ze słoncem zza okna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny płaszczyk i serduszka. I te słodkości.....
    Pozdrawiam serdecznie.
    regian

    OdpowiedzUsuń
  9. Płaszcz powala a serduszka cudowne.Janeczko ,ostatnio czyściłam bloga,częśc blogów została skasowana a część w ogóle zaniechała pisania,sporo osób udziela się bardziej na FB.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ piękne te serduszka, wszystkie! A płaszcz to już jest mistrzostwo świata!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny płaszcz:))jak byłam młoda to robiłam takie płaszcze na drutach z włóczek tureckich,dziś mi się już nie chce,a właściwie nie mam cierpliwości dlatego bardzo Cię podziwiam:))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak pięknie zaskakujesz :) Super pomysł na serduszka, a karteczka jest niesamowita. Płaszcz - mnóstwo roboty, ale efekt wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście zaserduszkowałaś się:)))Płaszcz rewelacja!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow beautiful jacket and hearts ❤🌹❤

    OdpowiedzUsuń
  15. Faktycznie Janeczko... duży wysyp serduszek, które cieszą oko; płaszcz też ładny... idziesz jak burza z robótkami
    buziaki przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Serducha podobają mi się i te rosnące w doniczkach i te na breloczkach, najbardziej z koralików.
    Płaszczyk na leżąco sprawia wrażenie króciutkiego , co robi perspektywa ;-)
    Na modelce jest cudny !
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Ślicznie się zaserduszkowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  18. płaszczyk śliczny , a ma podszewkę ?
    nie , nie zrobiłam pączków bo okazało się że załapałam się do grupy na zwiedzanie klasztoru cystersów ( teraz jest tam więzienie na które mam widok z okna teraz miałam okazję zobaczyć jak jest w środku ) , a to było akurat w czwartek do południa zatem pobiegłam do ulubionej cukierni po gotowe , ale zamierzam upiec , bo kupiłam już smalcu od groma :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Pani.Janeczko,ręce artystki
    ..

    OdpowiedzUsuń
  20. u Janeczki, jak zwykle, hurtowo i pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Podziwiam płaszcz!!!!
    Serduszka w breloczkach podobaja mi się najbardziej z serduszek :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Janeczko, jak zawsze pięknie i różnorodnie. Ja też robiłam w czwartek pączki a w piątek chrusty a z białek bezę do Pavlowej :)
    Zamówienie do ciebie wysłałam meilem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Normalnie płaszczyk jest niesamowity i ma piękne kolorki. I ileż cudnych serduszek u Ciebie Janeczko powstało. Pączki to ja miałam kupne na tłusty czwartek, ale za to sama nasmażyłam sobie chruścików :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Janeczko! Wszystkie serduszka są piękne, Płaszcz jest Cudowny i Elegancki, A słodkości smacznie wyglądają - Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne prace. Moim zdaniem znikają blogi. Dlatego wykrusza się także liczba obserwatorów.

    OdpowiedzUsuń
  26. Genialne prace. Jesteś niesamowicie uzdolniona na tylu płaszczyznach. Naprawdę podziwiam. Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę cudownych dni. :)))

    OdpowiedzUsuń
  27. Janeczko ile wspaniałości wspaniały wysyp serduszek i ten płaszczyk łał :) A jak słodko ach ale bym pochrupała ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Płaszcz z wielką elegancją się prezentuje! Budzi mój wielki podziw. Serduszkowy hurcik wyborny. A słodkościami chętnie się częstuję wirtualnie. Ściskam:))

    OdpowiedzUsuń
  29. Serduszka szydełkowe w doniczkach są cudne, hehe wszystko cudne jak zwykle. Pojadłam i ja faworków (ze sklepu) w tym roku :-) Ciekawe jakie będą wyniki? hehe Cieszę się, że choróbska Was omijają, oby do wiosny :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jejku same cuda i jeszcze takie słodkości!

    OdpowiedzUsuń
  31. Rzeczywiście - serduszek moc ! Najbardziej podobają mi się szydełkowe breloki i serduszka doniczkowe - oczywiście ! Ale ten płaszcz dziergany - to już prawdziwe mistrzostwo świata !!! Po prostu niesamowity !!! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)