OBSERWATORZY

poniedziałek, 13 marca 2017

Nadal wielkanocnie i komunijnie

Wciąż Komunia i Wielkanoc to u mnie główne tematy prac. Zacznę od frywolitkowych dodatków komunijnych bo to dalszy ciąg kompletu z poprzedniego posta.
Tak więc na początek spinki
Frywolitkowa profitka do kolejnego kompletu. Wianek też już prawie gotowy, tylko trzeba go złożyć w całość.
Spodobała się świąteczna serwetka z poprzedniego posta, więc na zamóienie zrobiłam trzy kolejne. Ponownie z zielenią a dwie pozostałe z  różem i niebieskościami.


Poza głównymi tematami  na potrzebny mi prezent zrobiłam jeszcze czarny sznur koralikowy tzw turecki
 Karteczki na Dzień Kobiet i gratulacje z okazji narodzin dziecka
A na koniec szydełkowy anioł z różowymi dodatkami
Miniony tydzień charakteryzował się tym, że miałam mniej czasu na robótki, więc i wytworków trochę mniej. Nie samymi robótkami przecież człowiek żyje. W mojej parafii były rekolekcje wielkopostne a oprócz tego, jak wspominałam w poprzednim poście mój młodszy syn miał urodziny. Zdjęcie zrobiłam tylko tortowi orzechowemu. Upiekłam go według przepisu Ewy Wachowicz. Rzadko go robię bo orzechów potrzeba naprawdę dużo, ale efekt jest wspaniały i na zdjęciu widać że miał powodzenie.
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Ciągle spada ich ilość. Jak zauważyłam nie dotyczy to tylko mojego bloga. Zastanawiam się nad tym czy warto nadal prowadzić ten blog. Muszę to przemyśleć.Na razie jednak uciekam, bo w poniedziałki po weekendzie. zajęć domowych jakby więcej. Życzę wszystkim udanego tygodnia i pozdrawiam:)

36 komentarzy:

  1. Janeczko, cudowności same pokazujesz! Frywolitkowe dodatki komunijne to mistrzostwo świata! A świąteczne serwety prześliczne! Super jest ten wzór, kolorki i oczywiście wykonanie. Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności, frywolitki cudowne,serwetki ciekawe,sporo osób chce likwidować blogi,to efekt FB,myślę że blog to lepsza pamiątka,co gdzie i kiedy,to że syn miał urodziny,czy mieliście świnobicie czy remont tego na FB się nie pokaże,tu jest cały zbiór prac i kawał życia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic dodać, nic ująć. Wszystko jest piękne

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje prace, jak zawsze, piękne.
    Jeśli chodzi Ci myśl, o zaprzestaniu prowadzenia bloga tylko z powodu mniejszej ilości komentarzy, to moja rada jest taka - nie rób tego, pisz i pokazuj swoje prace. Są tacy co zaglądają tu, inspirują się Twoimi pracami, ale nie komentują z różnych przyczyn, nie mają czasu, nie potrafią się uzewnętrznić i innych. A blog warto prowadzić nawet tylko dla siebie, można powspominać, można przypomnieć sobie co kiedyś robiłam, dla kogo. Na moim blogu jest naprawdę malutko komentarzy, ale nadal go prowadzę.
    Pozdrawiam serdecznie i co poniedziałek sprawdzam co nowego zrobiłaś. Tenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Twoje prace Janeczko- wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam pierwsza, ale mój internet zastrajkował i nie wysłało komentarza. Wszystko piękne. Pozdrawiam z Niemiec Anna z podkarpackiego

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zawsze perfekcja w każdym calu. Piękne prace Janeczko. pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczności jak zawsze!!! Pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  9. serwetki przepiękne....
    ślicznie się prezentują
    pozdrowienia poniedziałkowe A.

    OdpowiedzUsuń
  10. Komunijne mnie zaciekawiają, oglądam wszędzie, bo też mnie czeka chyba wykonanie, ale nie wiem, czy podołam - wiem co chcę, ale nie mam schematu, poza tym ja we frywo to tak średnio. Jak zawsze u Ciebie frywolitki mnie zachwycają.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zawsze pracowicie i pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Coraz to ładniejsze prace!

    OdpowiedzUsuń
  13. To prawda, że coraz mniej osób komentuje, ale zapewne ciągle sporo zagląda. Też się zastanawiałam nad rezygnacją, ale w końcu to poprzez bloga poznałam tyle fajnych kobietek. Ciebie bym nie poznała, gdybyś nie prowadziła bloga. Ciągle czekam na Twoje poniedziałkowe posty bogate w rozmaite techniki. Coś tak cennego trzeba kontynuować. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne prace Janeczko :) Ja nie zauważyłam spadku ilości komentarzy na Twoim blogu, widzę za to jak wiele osób Cię podziwia. A ilości komentarzy niejedna blogerka mogłaby Ci pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojej - szkoda by było, żebyś zawiesiła prowadzenie bloga. Na najwierniejszych czytelników zawsze możesz liczyć, są też i takie osoby, które z przyjemnością zaglądają, ale może nie mają czasu na pozostawienie komentarza. W każdym razie - ja, odkąd zaobserwowałam Twój blog z przyjemnością tu zaglądam i w miarę możliwości staram się zostawić swój ślad mojej obecności:))
    Piękne prace warte są archiwizacji - jak te dzisiejsze, prawda?
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne, zachwycające prace! Masz ogromny talent w łapkach:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Janeczko Twoje prace są cudowne. Bardzo żałuję, że nie znałam Twojego bloga jak moja córcia szła do komunii. Skomentowałam raz może dwa, ale co tydzień czekam na wpis i czytanie go to jest pierwsze co robię w poniedziałek rano.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko cudne. Te serwetki to prawdziwy Wielkanocy hit.
    Przepiękne.
    Dodatki frywolitkowe, bardzo wytworne, dla młodej damy.
    A już to zdanie, zastanawiam się nad prowadzeniem bloga, bardzo mnie zmartwiło.
    Nie ma poniedziałku, bez bloga u Janeczki.
    Sama swój zaniedbałam, ale mam ciągle problemy , oraz brak sił na robótki. A tak bardzo chciałabym, aby wrócił tamten świat, również blogowy...
    Serdecznie pozdrawiam i życzę ciepłej pogody.

    OdpowiedzUsuń
  19. Janeczko, Twoje frywolitkowe dekoracje komunijne są godne mistrzyni,inne prace również. Szkoda by było, gdybyś zrezygnowała z prowadzenia bloga. Nie wszyscy przenoszą się na FB,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. cudowności ,torcik wygląda na smakowity

    OdpowiedzUsuń
  21. Frywolitkowe śliczności aż dech w piersi zapierają. I znów mogłam podziwiać te śliczne serwetki i to jeszcze w różnych kolorach.
    A co do likwidowania bloga, to szkoda by było. Wszyscy mamy coraz mniej czasu więc nie zawsze człowiek komentuje, ale często zagląda. Zresztą myślę, że warto go prowadzić nawet tylko dla kilku osób, jeżeli to są stałe nasze kochane zaglądaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne prace Janeczko :) znowu zachwyciły mnie frywolitki :)
    CO do bloga... z pewnością masz stałe grono czytelniczek i choćby dla nich to warto!

    OdpowiedzUsuń
  23. Prace cudne ,a zdanie na karteczce na Dzień Kobiet świetne !
    Blog warto prowadzić choćby dla siebie , aby mieć pamiątkę swoich prac , a co do komentarzy to trzeba mieć czas , aby zaglądać i do innych :):)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak ja lubię Twoje frywolitki : )

    OdpowiedzUsuń
  25. Spinki frywolitkowe są prześliczne a tort pycha, hehe. Pozdrawiam serdecznie Janeczko,udanego tygodnia :-))

    OdpowiedzUsuń
  26. Twoje komunijne robótki są prześliczne;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Janeczko! Wszystkie Twoje prace są Przeurocze , Ale najbardziej mnie zauroczyły te dodatki Komunijne i serwetki Ta zielona najładniej się prezentuje, Tort apetycznie wygląda - Pozdrawiam Gorąco

    OdpowiedzUsuń
  28. Pracusiu, nawet nie próbuj kończyć blogowania. Gdzie będziesz pokazywać te wszystkie cudne prace? Gdzie zrobisz rozdawajki? Jako "matka chrzestna" bloga stanowczo się z tym pomysłem nie zgadzam! Pozdrawiam i już czekam na następny poniedziałek.

    OdpowiedzUsuń
  29. Jako naczelny komentator również nie zgadzam się na zamykanie bloga:))))a takich jak ja jest ponad tysiąc:)))

    OdpowiedzUsuń
  30. Wszystko śliczne ale najbardziej mnie ujęły spineczki i serwetki,są boskie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Janeczko u Ciebie jak zawsze same śliczności :) Weszłam nacieszyć oczy i teraz czuję się zmotywowana do działania :) Idę dziergać :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak zwykle zaglądam do Twojego bloga, aby pooglądać cudeńka, które robisz. Podziwiam Twój kunszt i pracowitość. Większość rzeczy bardzo mi się podoba. Jednak nie zawsze zostawiam ślad swojej bytności, no bo co napisać? Po raz enty cudne, podziwiam... itd.? Wierz mi, że i tak masz masę wpisów, w porównaniu do innych blogów. I chyba nie prowadzisz bloga dla komentarzy. Przypuszczam, że przynosi Ci dużo radości pokazywanie innym swoich osiągnięć, no bo jak tu się nie pochwalić takim pięknym rękodziełem.
    Myślę, że ci, którzy lubią Twoją twórczość pozostaną Ci wierni, nawet, jak nic nie skomentują. Uważam, że nawet jak pozostanie Ci dwoje wiernych czytelników, to i dla nich i dla siebie warto prowadzić swój blog. pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja też protestuję przeciwko zakończeniu blogowania. Wielbiciele Twojej twórczości, do których sama się zaliczam, byliby niepocieszeni. A w ogóle to nie wiem czy znam polski blog robótkowy, który miałby więcej obserwatorów niż Ty.

    OdpowiedzUsuń
  34. Przepiękne prace frywolitkowe chociaż serwetki skradły moje serce:) Są boskie. Jęsli możesz podziel się schematem, chętnie sama zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękne, perfekcyjne prace... wzrok przyciągają szczególnie te frywolitkowe dodatki... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)