Najpierw anioły.
Następnie ostatnie chyba w sezonie bombki we frywolitkowych ubrankach.
I po kolei
Z potrzeby chwili powstały proste karteczki.Z serca dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne i noworoczne . Dotarła do mnie jeszcze karteczka od Joli. Bardzo dziękuję.
A na koniec zdjęcia słodkości z urodzinowego stołu mojego męża.
To nie wszystko co zrobiłam w tym tygodniu, ale nie mogę zdradzać niespodzianki, więc resztę pokaże w następnym poście. No i w międzyczasie dziergam sweter dla męża.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i życzenia. Bardzo jestem ciekawa kto będzie autorem okrągłego bo 21000 komentarza. kgosia Twoja cudna karteczka dotarła i jeszcze raz dziękuję
I to tyle dzisiaj. Czeka mnie pracowity tydzień. Mam nadzieję, ze ze wszystkim zdążę. Pozdrawiam serdecznie z zimowych Kaszub i życzę udanego uśmiechniętego tygodnia. Do napisania
Janeczko, ja wiem, kto będzie autorem 21000. posta- SZCZĘŚCIARZ!Twoja pracowitość jest dla mnie inspirująca, bo talentów niestety nie da się przechwycić. U progu nowego roku serdecznie przytulam. Mężowi przekaż najlepsze życzenia urodzinowe.
OdpowiedzUsuńCzy to anioły, czy słodkości czy bombki - wszystko zrobione na najwyższym poziomie, po prostu piekności! Wszystkiego co najlepsze w Nowym roku! Pozdrawiam serdeczne
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz Janeczko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak zwykle bogato i apetycznie;-) Uściski i serdeczności ślę i miłego tygodnia życzę.
OdpowiedzUsuńZłote masz ręce Janeczko!
OdpowiedzUsuńJaneczko, nieustannie zachwycam się Twoimi aniołami szydełkowymi i genialną frywolitką. Słodkości tez wyglądają bardzo kusząco. Czy Twoja doba to się jakoś naciąga, że tyle jesteś w stanie zrobić pięknego? Pozdrawiam noworocznie:))
OdpowiedzUsuńCudności. Przeprowadziłabym się do Ciebie na te smakołyki!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi co teraz????
OdpowiedzUsuńtak za mną "chodził" kokosowiec... i teraz już muszę ciasto iść piec, takie smaczne słodkości pokazałaś....
Wypieki -cudowne i smakowite,bombki -ekstra ale z aniołkami chyba jeszcze nie koniec,za chwilę zapewne będą anioły komunijne,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI tak rozpoczęliśmy nowy rok z Janeczką. Najlepsze życzenia dla męża.
OdpowiedzUsuń: )
ależ nam słodkości zaserwowałaś,a ja zjadłam właśnie ostatnią pomadkę:)))
OdpowiedzUsuńRozbawiłaś mnie, że w międzyczasie dziergasz sweter. Jesteś turbodoładowana, chyba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
mmmm... jak pysznie tu dziś u Ciebie Janeczko - a ja jestem na diecie od Nowego Roku... wszystko co zaprezentowałaś jest śliczne, ale najbardziej podobają mi się Twoje karteczki :) są takie charyzmatyczne :) pozdrawiam zimowo :)
OdpowiedzUsuńJaneczko wszystko cudne,inaczej być nie może ;-) Pracujesz jak pszczółka :-)
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :-* :-* :-*
Narobiłaś mi Janeczko smaka na słodkości a w domu pustka bo wszystko wyjedzone a zasypana jestem śniegiem więc nie tak prędko dotrę do sklepu! I jak żyć! ;) Aniołka takiego jak ten pierwszy dostałam kiedyś od Ciebie i od tej pory zawsze ląduje na choince na honorowym miejscu czyli na czubku! :)Ciepłe uściski przesyłam!
OdpowiedzUsuńAniołki i bombki są rewelacyjne i perfekcyjne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle tort!!! Wszystko śliczne. Pozdrawiam serdecznie, u nas też śniegowo!!!
OdpowiedzUsuńPani ma chyba o wiele dłuższą dobe niż ja;) tyle pieknych rzeczy zrobić w ciągu tygodnia - tylko pozazdrościć zdolności
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne prace i super dopracowane. A te słodkości to nieźle smaka nadrobiłaś ten Twój mąż to ma z Tobą dobrze, z najlepszymi życzeniami dla męża.
OdpowiedzUsuńczasem zastanawiam się czy jest coś co nie potrafisz?masz rękę do kwiatów,pieczesz,szydełkujesz,frywolisz,czas żebyś sie zmierzyła z pergamano,polecam
OdpowiedzUsuńJaneczko ogromnie dziękuję za świąteczną, przepiękną karteczkę.
OdpowiedzUsuńOraz za życzenia i pamięć.
Mężowi,życzę zdrowia, szczęścia.
Wszystkie prace znów wyszły cudne.
tort ślinka cieknie.
Serdecznie pozdrawiam i ciepłą życzę.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.:)
I love your work and enjoy the beautiful crochet work! my Favorite work on the cards is the windows they are beautiful and great idea!
OdpowiedzUsuńI forgot to say I hope you have a wonderful New Year!
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne :)
OdpowiedzUsuńi ślinka też poleciała :P
pozdrawiam
Śliczności.
OdpowiedzUsuńA co to jest te rurki w stosiku?
Słodyczy nie mogę, ale takimi wirtualnymi chętnie się poczęstuję! Bardzo podobają mi się te retro - karteczki!
OdpowiedzUsuńFajnie że masz tyle zamówień świątecznych i nie tylko. Podziwiam że nadążasz to wszystko zrobić :)
OdpowiedzUsuńA te pyszności na końcu... mniam mniam. Nie ma szans, nie schudnę bo zobaczyłam, ślinka mi pociekła więć idę coś przekąsić :)
Niespodziewałam się bombek i aniołów w ten poniedziałek😀 umiesz zaskoczyć! Pięknie! i przypomniałaś mi że mam taki specjalny zestaw rurek do robienia rurek... I jeszcze od wakacji go nie wypróbowałam. Czas najwyższy! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaneczko! Wszystko Jak zawsze Przepiękne,A Słodkości Są przepyszne - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńBombki we frywolitce są cudne! A na widok Twoich słodkości wprost cieknie mi ślinka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFrywolitka na kolorowych bombkach wygląda przepięknie.
OdpowiedzUsuńAnioły jak zawsze śliczne. Otrzymany od ciebie już kolejną Gwiazdkę ozdabiał komodę ;-)
O ciastach nie piszę, co więcej ja je nie widzę !
A co tam rozmrożę sobie kawałek sernika .
pozdrawiam Basia
Janeczko, wszystko co dziś pokazujesz jest piękne, ale te słodkości, to aż dech zapierają, a jak muszą smakować! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZnów pokazałaś prawdziwą ucztę dla oczu i nie piszę teraz tylko o tych pysznych wypiekach. :) Pozdrawiam Cię Janeczko serdecznie życząc Ci wspaniałego nowego roku. :)
OdpowiedzUsuńJaneczko, dostałam nagrodę za złapanie licznika. Ładny mi drobiazg! Przepiękna kolia frywolitkowa, kolczyki i karteczka i czekolada. Spodziewałam się czegoś wielkości pudełka od zapałek, a tu nie dość że piękne i pracochłonne to jeszcze o dużej wartości materialnej DZIĘKUJĘ
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace!!! A słodkości przepyszne!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Piękne anioły jak i bombki no a słodkości aż ma się ochotę ;)Serdecznie pozdrowiam
OdpowiedzUsuńNiezmiennie jestem w szoku, kiedy Ty wszystko robisz. Tempo masz ekspresowe. Janeczko dziękuję, za świąteczną kartkę. Jest śliczna.
OdpowiedzUsuńAnioły i bombki są fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńWpadam do Ciebie co jakiś czas i zawsze się zastanawiam w jaki sposób robisz tak dużo rzeczy w tak krótkim czasie, masz jakiś patent:)
Pozdrawiam serdecznie
Lorena
Aniołki są cudowne, jak popatrzałam jak te słodkości, to aż ślinka pociekła :)
OdpowiedzUsuń