To całkowita prawda. Szydełkowy anioł wykończony czarnym kolorem z dodatkiem srebra został już dosyć dawno zamówiony przez osobę, którą też można nazywać Czarnym Aniołem. Gdy dostałam to zamówienie to na początku pojawił się we mnie sprzeciw że przecież czarny kolor nie pasuje do anioła. Powoli jednak, z czasem gdy lepiej poznawałam osobę zamawiającą to i
anioł się konkretyzował i w końcu powstał. W jego stworzenie włożyłam
całe moje serce, bo wiem, że powstał dla wyjątkowej osoby. Aniołku mam
nadzieję, że mój anioł przyniesie Ci szczęście.
Dzisiaj zdjęć nie będzie dużo a więc i post będzie krótszy. Miniony tydzień bowiem obfitował w wyjazdy i spotkania towarzyskie. Od obowiązków domowych też nie udało się uciec. No i przecież koniec lata to czas zapraw. W słoikach wylądowała papryka i pewna sałatka, która ostatnio jest największym przebojem w moim domu. Na tym blogu przeczytałam o sałatce w której zostały połączone ogórki z pieczarkami. Zaintrygowało mnie to połączenie, postanowiłam więc zrobić trochę na próbę i przepadłam, bo moi panowie zażyczyli sobie więcej, dużo więcej. Żeby byli zadowoleni zrobiłam z podwójnej porcji. Wszystko zajmuje czas, więc na robótkowanie było go mniej niż normalnie. Robótek powstało więcej niż to co pokażę na zdjęciach, ale większość wymaga jeszcze usztywnienia i wykończenia.
Na początek komplet szydełkowy anioł i szydełkowa szkatułka wykończona w beżach z dodatkiem złota.
W dzisiejszym poście występują same nietypowe połączenia, które zastosowałam do wykończenia aniołów. Była czerń, był beż a teraz będzie kolor czekoladowy. Zrobiłam komplet anioł szydełkowy i serwetka szydełkowa a szkatułka czeka na wykończenie i pokażę ją następnym razem.
I to wszystkie zdjęcia dzisiaj. Całość tak na szybko, bo przecież dzisiaj rozpoczyna się rok szkolny. Będzie on wyjątkowy dla naszej rodziny, bo Brysia kończy gimnazjum i czeka ją egzamin kończący a Maciek kończy technikum, więc matura i egzamin zawodowy. A na razie trzeba się powoli przyzwyczajać do wcześniejszego wstawania, innej organizacji dnia i obowiązków.
Serdecznie witam kolejną osobę obserwującą. Staram się też zaglądać do moich obserwatorów ale nie zawsze jest to możliwe, szczególnie gdy jest to obserwacja anonimowa. Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedziny na blogu i komentarze.
szepty serca na początku października przypomnij mi o swoim zamówieniu na grzybki
Ogrodniczka czekam na Twoje odwiedziny, tylko proszę abyś zawiadomiła mnie wcześniej żebym była w domu
anya.es jak większość moich robótek, moje grzybki też nie posiadają wzoru. Podejrzewam, ze różnią się między sobą bo nie liczę półsłupków i robię "na oko"
Tyle dzisiaj. Lecę budzić dzieci. Udanego tygodnia Wam życzę i buziaki przesyłam.
Witam w tym aniołowym miejscu. Jak zwykle śliczne są.Z takimi aniołami świat się piękniejszy staje. Stęskniłam się za Tobą. Pozdrawiam Ludwika
OdpowiedzUsuńCzarny anioł... hmmm...też bym się zastanawiała ale Twój wygląda uroczo:)
OdpowiedzUsuńTakich ogórków nie jadłam , szkoda, że dopiero teraz ten przepis bo ogórki przerobiłam Muszę zrobić na spróbowanie i obym nie przepadła bo i tak nie mogę się wyrobić:)))
Aniołki i inne robótki Janeczko są piękne:)
Pozdrawiam serdecznie
Twoje anioły są wyjątkowe a ten czarny zapewne ma wielkie zadanie do wypełnienia. Bardzo ładna szkatułka. Podziwiam Twoją pracowitość. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie to nawet i czarny anioł jest piękny. Serwetka jaka nietypowa... Sałatka zapewne dobra, u mnie już po ogórkach, ale za to przerabiam cukinie, patisony i mnóstwo grzybów:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest inny ale niezmiennie piękny ten czarny anioł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudny jest czarny anioł :) wyjątkowo odświętny :) pozostałe prace też zachwycają swym urokiem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie te wszystkie anioły ,które wychodzą z Twoich rączek.Pozdrawiam słonecznie!!!!
OdpowiedzUsuńCudowny jest czarny anioł :-) Bardzo mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńZa to serweta doskonała - pierwszy raz taką widzę i mnie zachwyciła. Cudowna!
Pozdrawiam serdecznie.
Janeczko do twarzy mu w tej czerni:)))
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękny jest ten czarny anioł
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie - jak ramka do fotografii :)
OdpowiedzUsuńAnioły bardzo eleganckie.
W każdy poniedziałek potrafisz czymś zaskoczyć. Pedzę zobaczyć sałatkę bo mam ogórki. Udanego tygodnia życzę :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście anioł z czarnymi dodatkami to rzecz raczej nie spotykana ale mimo to ma swój urok i wygląda pięknie. Cudne są zawsze te Twoje szydełkowe pudełeczka, a te kwiatuszki na dzisiejszym są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńPołączenie kolorów nietypowe ale całkiem całkiem podoba mi się.Choć połączenia innych kolorów są piękne:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Moim zdaniem anioł z czernią wygląda bardzo wyraziście i ciekawie. Bardziej mi się podoba niż te pastelowe :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje szkatułki :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na sałatkę odpisany,skoro polecasz to muszę trochę zrobić:)))czarny anioł ciekawy:)))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace :) Czarny anioł wygląda oszałamiająco :)
OdpowiedzUsuńTwoje anioły są śliczne. Mi bardzo przypadła do gustu kolorystyka szydełkowej szkatułki.
OdpowiedzUsuńJaneczko, Twoje anioły zawsze mnie zachwycały i będą zachwycać. Patrzę na nie i oczu nie mogę oderwać bo wszystkie są wspaniałe i pięknie wykonane :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNo, połączenia faktycznie nietypowe. Ale wyszło rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńDzięki za namiar na sałatkę, koniecznie muszę wypróbować.
Nigdy bym nie pomyślał, że czarny anioł może być taki ładny.
OdpowiedzUsuńSzkatułka śliczna, piękne kwiatki na niej.
Miłego tygodnia.
Czarny Anioł jak w piosence Ewy Demarczyk,podoba mi się bardzo,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen czarny anioł jest bardzo intrygujący :) A komplet w brązach też bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne prace- czarny anioł- wyjątkowy- zapewne dla kogoś wyjątkowego!
OdpowiedzUsuńbardzo spodobało mi się połaczenie czerni i bieli
OdpowiedzUsuńczarne wykonczenie anioła wyszło ekstra, a te kwiaty na szkatułce sa cudne, u mnie tez rok szkolny sie zaczął (1klasa-nauka wszystkiego) to i czasu na komentowanie bede miec mniej, ale legularnie odwiedzam twojego bloga pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAnioły, szkatułka i rameczka piękne, ale czarny anioł urzekający i bardzo dostojny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak wcześniej miałam problem z publikacją komentarzy, to teraz publikują się hurtowo. Pozdrawiam raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńIntrygujące połączenie Anioła z czernią wypadło przepięknie...jestem pod wrażeniem...
OdpowiedzUsuńJaneczko. Dzieła Twojej dziewiarskiej twórczości są cudowne, pełne podziwu i uznania dla Twoich rąk i Twojej cierpliwości. Ja, także mam kilka dzieł, ale takich cudowności jeszcze nie robiłam i nawet, nie próbowałam bo nie mam pewności czy mi się udadzą. Janeczko, usunęłam większość moich blogów o innej tematyce, niż dziewiarstwo i pozostałam tylko przy jednym, czyli przy mojej internetowej Bibliotece, do której Ciebie zapraszam. Oczywiście, jeśli Ci czas pozwoli i będziesz miała chęć mnie czytać. Oto, link do mojej Biblioteki:
OdpowiedzUsuńhttp://historia-zapisana-czasem.blogspot.com
W dzisiejszej notce, wyjaśniam co i dlaczego je usunęłam. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę Tobie radosnego i pełnego uśmiechu oraz słonecznych promieni słońca, kończącego się lata na dzisiejszy dzień i cały weekend...
P.S. Na obecną chwilę, nie mogę do Ciebie przyjechać, ponieważ mam jeszcze trochę pracy w ogrodzie, w związku z kończącym się latem a nadchodzącą jesienią, ale kiedy się z tym wszystkim uporam, to dam Ci przez e-maila znać, kiedy do Ciebie będę mogła wjechać. Tymczasem, życzę Ci wspaniałych i pięknych dni. Do zobaczenia Janeczko :)
Bardzo się cieszę , Pani Janeczko że sałatka smakuję.A aniołki w Pani wykonaniu bardzo podziwiam , są przepiękne, i nawet ten z czarnym kolorkiem jest cudowny .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńależ piekny ten czarny anioł, a wiesz Janeczko skoro istnieją anioły to dla równowagi muszą być i te czarne, charakterne :)
OdpowiedzUsuńGdy wyświetlił mi się anioł aktualizacji blogów to pomyślałam, że zdjęcie jest czarno białe... bo takie połączenie kolorów rzeczywiście jest nieco zaskakujące. Jednak przyznaję, wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńWiesz Janeczko ja tu do ciebie tak sobie spaceruję w tym tgodniu ażżżżżżżżżz 6 dni
OdpowiedzUsuńdla mnie jak dla babci funconujęcej normalnie to jakaś pato;ogia
bo ileż można ech
tak ci powiem że że cieszę się zę ciebie mogę tutaj podziwiac a a nioły któ¶e prezentujesz są wspaniałe jak zawsze - buziaki ślę i dizękuję za wszystko pappapa - Marii
Twoje anioły są piękne w każdej kolorystyce
OdpowiedzUsuńczarny Anioło - jestem na tak....to podobnie jak w historii kiedy się dowiedziałam że kuzynka będzie miała suknię ślubną z czarnymi dodatkami - wyglądała pięknie jak i Twój Anioł.....ja lubię takie nietypowe połącznia
OdpowiedzUsuńOstatnio rzadko się wpisuję, bo.... sama nie wiem, za dużo spraw "na głowie", ale wszystko czytam. Współczuję tragedii rodzinnej, śmierć to koszmar dla pozostających. Podpisuję się pod czarnym aniołem, bo mnie urzekł. Jest piękny, tajemniczy a że czarny, nie wszystkie anioły są kolorowe i radosne, te ciemne, smutne też są i są
OdpowiedzUsuńpotrzebne. Janeczko wszystkie Twoje prace są przepiękne.
Pozdrawiam serdecznie.