Nie będę dużo pisać tylko pokażę coś, co robiłam po raz pierwszy. Dziękuję mojej klientce za zaufanie, że dam radę. Mam nadzieję, że się spodoba. Oto szydełkowa Para Młoda na butelkach.
I osobno.
A dalej będzie po staremu, czyli podobne przedmioty jak w poprzednich postach. Zacznę od szydełkowej szkatułki ze słonecznikami.
I oczywiście szydełkowe aniołki. Najpierw te małe.
I duży na prezent imieninowy.
Dwie następne bombki szydełkowe ze św Rodziną.
Tyle zrobiłam w tygodniu, który minął. Ale nie tylko robótkowo działałam. Ano nastał czas zapraw. Oto część z nich, bo przerobiłam jeszcze porzeczki i wiśnie.
I oczywiście kwiaty, a właściwie to co z nich zostało po ostatnich bardzo porwistych wiatrach. Najbardziej ucierpiały moje datury, które straciły połowę kwiatów.
To wszystkie zdjęcia dzisiaj. Dziękuję wszystkim za odwiedziny na moim blogu i za komentarze. One bardzo wiele dla mnie znaczą.
Iza kama bardzo lubię ciepełko i upały w robótkach mi nie bardzo przeszkadzają, żeby jeszcze nie było tych okropnych wiatrów.
darias bombki usztywniam lukrem z cukru a suszę na balonikach
MikaMila chyba chodzi Ci o floksy
Kaprys widziałam i dziękuję, chociaż i tak wszystko robię po swojemu
I to tyle na dzisiaj. Zabieram się od rana do pracy aby ze wszystkim zdążyć. Życzę wszystkim dużo uśmiechu na rozpoczynający się tydzień i pozdrawiam:)
U Ciebie to można naprawdę fajnie zacząć tydzień. Miłego poniedziałku :))
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod powyższym postem,wszystko piękne, a para młodych,pomysł oryginalny.Angela.
OdpowiedzUsuńŚwietny post - na cały tydzień wystarczy oglądania - jak zawsze na bogato.
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta para młoda. Rewelacyjny pomysł i niebanalny efekt.
Aniołki jak zawsze zachwycające - i bombki także.
Dziś mi szczęka opadła jak zobaczyłam Twoje kwiaty. Rewelacja prawdziwa.
Wiem ile pracy jest przy przetworach. Ostatnio mniej ich robię, bo nie bardzo jest komu to jeść, ale bardzo to lubię.
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.
Anka :)
Pracowicie u ciebie, jest co podziwiać. Malutkie aniołki urocze, bardzo się mi podobają.
OdpowiedzUsuńSzydełkowa para młoda jest fantastyczna, więc myślę, że będzie na nią więcej zamówień:)
OdpowiedzUsuńJaneczko, buteleczki w tych strojach wyglądają prześlicznie, szkatułka fantastyczna, a mój wielki szacunek za te bombki ze św Rodziną, to jest dopiero misterna praca, ja aż tak się szydełkiem posługiwać nie umiem...
OdpowiedzUsuńWidać, że tydzień miałaś pracowity i owocny, bo same wspaniałe rzeczy powstały :)
Janeczko;-)
OdpowiedzUsuńPiękne. Wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe..Pomysł na buteleczki i szydełkowe bombki jest genialny.
Mistrzyni szydełka!!
Pozdrawiam.
U Ciebie Janeczko wszystko jest piękne, dorodne i wypracowane. Szydełko wymiata wszystko! Twoje szkatułki to arcydzieła! kwiaty, no ja takich nie potrafię wychodować, przetwory wyglądają tak apetycznie, że już chciałoby się otwierać słoiki i pałaszować. Czy Ty w ogóle sypiasz?? serdeczności :)
OdpowiedzUsuńPiękna para! Naprawdę fajnie wyszło. Szkatułka też świetna. Słoneczniki to wdzięczne kwiaty, tak samo jak maki i lawenda:) U Ciebie jak zawsze pracowicie, a kwiaty i tak wyglądają piękne:)
OdpowiedzUsuńJaneczko butelki zrobiłaś wspaniale ,cudny pomysł .
OdpowiedzUsuńI reszta prac też wspaniała ,gratuluję zdolniacho .Kiedy Ty to Kochana wszystko robisz.
Pozdrawiam
Janeczko - Para Młoda Super! Bardzo fajny pomysł! Zaprawy wyglądają smakowicie a Twoje kwiaty zawsze cieszą oczy:) Bardzo, bardzo dziękuję Ci za pamięć i życzenia imieninowe! Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyzwanie prezentuje sie bardzo ładnie:) Nie zrozumiem, jak można zrobic takie sliczne bombki (to nierozumienie juz trwa trochę). Ja czekam na koniec upałów, to zdecydowanie nie dla mnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle pracowicie u Ciebie Janeczko. Para młoda urocza ...wszystko piękne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaneczko para młoda cudna ale Twoje anioły niezmiennie najpiękniejsze:)))
OdpowiedzUsuńRozbrajają mnie zawsze te Twoje bombki ze Św. Rodziną. Są the best!
OdpowiedzUsuńFantastyczna ta ślubna para :)
OdpowiedzUsuńSzkatułka i bombki przepiękne...dziękuję za odpowiedź :*
Zaprawy....ogród....kwiaty....robótek tyle....nie wiem jak Ty to robisz Kochana....podziwiam niezmiennie
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam :*
wszystko sliczne a para młoda na butelki ekstra
OdpowiedzUsuńDebiut bardzo udany, para młoda urocza. Tak nastał okres robienia przetworów, fasolki to jeszcze nigdy nie robiłam w słoiki. Pozdrawiam serdecznie, choć nie komentuję często za każdym razem podziwiam wszystkie prace.
OdpowiedzUsuńja janeczko padam z zachwytu zawsze ja u ciebie goszcze ale wiesz kochana czego zazdroszcze wszystkimi tobie ze robicie przetwory a ja mojego meza niestety do tej pracy dopuscic nie chce - baba to baba wie co i jak .... butelki kochaniutka ubralas super a cala reszta jest sliczna i dziekuje za przemile slowa pozostawione mi w poprzenim poscie - dla mnie to jest bardzo cenne - dziekuje - buziaki sle Marii
OdpowiedzUsuńśliczne prace,a te trabki na oststnim zdjęciu rewelacja,może się zamienisz za żółte?
OdpowiedzUsuńbardzo fajne ubranka:))))
OdpowiedzUsuńButelkowa para wyszła super, szczególnie pan młody mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńMłoda Para jest SUPER ! Pozostałe Twoje prace też śliczne. Zazdroszczę smacznych zapraw choć wiem, że to kosztowało Cię dużo pracy. Pozdrawiam serdecznie ;-)
OdpowiedzUsuńJaneczko, potrafisz zaskoczyć! Ta butelkowa para jest fantastyczna!!! I moje aniołki ulubione i bombki i... nie sposób wyliczyć tych cudowności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Brawo! Młoda para wyszła pięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy :) Nie dziwię się, że klientka Ci zaufała, ja bym też brała w ciemno, bo wszystko co robisz jest przepiękne :) A najbardziej zazdroszczę Ci tempa, ja jedną rzecz dłubię i dłubię... :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna młoda para!!! Szkatułka rewelacyjna! A moja datura jeszcze nie ma kwiatków:(
OdpowiedzUsuńUrocza młoda para i świetny pomysł na ozdobienie butelek.
OdpowiedzUsuńpiękne prace,cudne kwiaty a ubranka butelkowe świetne!!!!
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze "bogato" w pomysły i wspaniałe wykonanie:))
OdpowiedzUsuńoj przypomnialaś mi, że kiedyś były podobne ubranka na butelki wódki, miały pompony i były robione z jakiegoś foliowo-plastikowego materiału
OdpowiedzUsuńwdzianka super!!!
Janeczko, jaką Ty masz piękną daturę! Jakim nawozem ją karmisz? Bo moja nie kwitnie w ogóle :( a kiedyś też była taka piękna.
OdpowiedzUsuńA butelkowa para wyszła Ci super! :)
Pozdrawiam serdecznie!
U Ciebie zawsze jest coś co zachwyci. Młoda para bardzo udana. Ale pierwsza liga to bombki ze Świętą rodziną.
OdpowiedzUsuńJaneczko,po prostu nie wiem jak Ty to robisz ze w takie upaly nadal jestes tak aktywna.Ja przyznaje bez bicia padam na dziob!!!!!!Nie mam sil aby reka czy noga ruszyc a Ty prosze a to robotki przesliczne zreszta jak zawsze a to przetwory.ech jak Ty to robisz to pojecia nie mam.Patrze i patrze i napatrzec sie nie moge takie sliczne wszystko i karteczki i prezenty i ten boski aniol co to do mnie zawedrowal i do konca zycia nie bede sie mogla napatrzec i nadziwic jak to on misternie i dokladnie zrobiony.Janeczko szczene zbieram z podlogi do dzisiaj.A dziekowac nie przestane chyba nigdy.
OdpowiedzUsuńKwiatuchy takze sliczne i po prostu az zal gdy mowisz ze wichry i burze poniszczyly takie pieknosci.ech teraz ta pogoda jakies charce wyczynia.Nie to co to bylo za mlodu lekka burza przeszla i tyle a teraz to nawalnice ,gradobicia ,traby i ....a nie poki co trab niet:)Taki klimat coz zrobic:))))
Janeczko podolalas zadaniu i dumna jestem ze znam taka zdolniache:)Para butlowa gitarowa:)))))))))Pozdrawiam i ide se pomachac wachlarzem bo upal straszny:)
Ja nie mogę z Tobą! przy każdym nowym wpisie zaskakujesz jeszcze bardziej. Para młoda jest genialna! Bardzo pomysłowe i cudne. Kwiaty przecudne. U nas upał niemiłosierny, wszystko wysycha i trzeba dużo podlewać. Korzystamy z dziećmi z każdego dnia i mało co siedzimy w domu. Zupełnie inaczej znosi się taką pogodę na łonie przyrody niż w mieście. Buziaki serdeczne posyłam
OdpowiedzUsuńBombki powaliły mnie na kolana, jak ja bym chciała umieć, choć w połowie tak szydełkować jak Ty. Rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuńCudna młoda para- bombka rewelacja i aniołki przepiękne ach ile wspaniałości stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wszystko mi się jak zwykle podoba, ale butelkowa para - wymiata!!! Super :)
OdpowiedzUsuńHi, i think that i saw you visited my weblog so i came to “return the favor”.I'm
OdpowiedzUsuńattempting to find things to improve my website!I suppose its ok to use
some of your ideas!!
my web-site; Family Guy The Quest for Stuff cheats for coins -
-
Wszystko genialne Janeczko! Przez mój kilkudniowy wyjazd narobiłam sobie blogowych zaległości, więc teraz nadrabiam i zielenieję z zazdrości:-) żartowałam- podziwiam, niech się szczęśliwcy cieszą Twoimi cudami...SŁONECZNIKI!!!!!! samo piękno!
OdpowiedzUsuńCudna butelkowa Młoda Para :) Słoneczniki zachwycają :) ja mam je w ogródku warzywnym, jeden już zjadamy :) Pięknie wyglądają Twoje przetwory :) Kwiatki cudne :)
OdpowiedzUsuń