Czyli kolejny komplecik komunijny.
A teraz po kolei. Najpierw zdjęcia frywolitkowego wianka komunijnego.
Następnie frywolitkowa profitka na świecę. Wzór dopasowany do wzoru wianka.
I na koniec frywolitkowe spinki.
Ostatnio większość czasu poświęcałam frywolitkom. Oprócz pokazanego kompletu komunijnego supłałam serwetkę wiosenną według Renulka. Powoli zbliżam się do końca więc mam nadzieję, że pochwalę się tym cudem w następnym poście. Ale jak to u mnie normalnie bywa, rzadko zajmuje się tylko jedną techniką. Zrobiłam więc także czarną koralikową bransoletkę na zamówienie kogoś bliskiego.
A z potrzeby chwili, czyli zbliżających sie urodzin powstały karteczki.
I na chwilę powrócę jeszcze do klimatów wielkanocnych w moim domu.
Będąc w tym temacie dziękuję Kasi i Joasi za kolejne karteczki z życzeniami świątecznymi.
Wiosnę powoli widać także na Kaszubach. Warzywa w końcu posiane a większość kwiatów wyniesione na powietrze. Poczekam jeszcze trochę z wyniesieniem datur, bo obawiam się majowych przymrozków. Za to w domu ciągle pojawiają się wciąż nowe kwiaty na moich roslinkach.
I to tyle zdjęć. Podejrzewam, że i następne posty będą krótsze i uboższe w zdjęcia bo przyjęłam pewne bardzo pracochłonne zamówienie. To ogromne wyzwanie dla mnie. Czasami się cieszę a czasami przychodzi zwątpienie, czy dam radę. Trochę przytłacza mnie odpowiedzialność żeby nie dać plamy. Mam nadzieję, że szydełko będzie mi posłuszne i zamawiająca będzie zadowolona.
Za trochę więcej niż miesiąc mija kolejna rocznica mojego blogowania. Zacznie się piąty rok w blogowej rodzinie. Ostatnio wciąż ubywa obserwatorów. Żeby nie psuć sobie humoru powtarzam, że nie liczy się ilość tylko jakość. Jest mi przykro, ale chyba tym razem nie dam rady zorganizować rocznicowej rozdawajki. Na prezent może liczyć jednak autor komentarza nr 15000. A to już niedługo. Mam nadzieję, że latem to nadrobię, bo przecież nie musi być specjalna okazja aby kogoś obdarować.
Dziękuję wszystkim za Waszą obecność, życzliwość a najbardziej za komentarze, które dają siłę do dalszego blogowania.
Wilczyca Aga Strzęciwilk listonosz jest inny niż w zeszłym roku i chyba jeszcze nie wie, że kilka razy do roku u mnie zwiększona ilość przesyłek ale i normalnie nie brakuje mu pracy, bo przecież wszystkie materiały do robótek kupuję przez internet
Kasia Elbląg to nie tak daleko. Znam kilka fajnych osóbek z tego miasta i nie tracę nadziei że i Ciebie poznam osobiście.
No to czas się żegnać na tydzień. Życzę Wam udanego tygodnia i oczywiście fajnie spędzonej majówki a ja uciekam do obowiązków. Pozdrowienia i uściski
Nie ważne ze znów to samo, ale za kazdym razem twoje zestwy komujnijne mnie powalaja, a koralikujesz swietnie i karteczki tez sa super pozdrawiam miłego dnia
OdpowiedzUsuńJaneczko, chyba jednak nie to samo, no może podobnie cudnie zrobione.:) Myślę sobie, że tak w życiu jest ktoś odchodzi, ktos przychodzi i fajnie, że był chociaz przez chwilę. Ciekawa jestem ogromnie Twojego kolejnego arcydzieła - bo że wyjdzie super nie mam wątpliwości:). Może się w maju spotkamy? Aha, kwiaty przeurocze.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI znowu rewelacyjnie - faktycznie - ciągle tak samo (może kiedyś zrobisz dla odmiany coś, co można skrytykować :))))) Komplecik cudny. Gratuluję. Moja córka ma w tym roku komunię rocznicową i (tak jak poprzednio) znowu nie udało mi się jej nic wysupłać. Nie mam pomysłu. Tobie za to ich nie brakuje :)
OdpowiedzUsuńfrywolitkowych cudów nigdy dość:) wczoraj próbowałam zacząć też Renulkową serwetkę, ale przyszła koleżanka i już nie tknęłam więcej :) Karteczki pomysłowe , a kwiaty ślicznie kwitną!!! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńa ja będę zawsze podziwiać Twoje frywolitki, to jedna z tych technik, których nie ogarniam a bardzo mi się podobają, komplet komunijny cudny...bransoletka też:) uwielbiam czarną biżu....masz rację liczy się jakość a nie ilość....nie przejmuj się, będą nowi, blogowy świat wielki i czasem trudno się odnaleźć:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw frywolitkowy, a rocznicy bardzo gratuluję:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTwoje frywolitkowe robótki są śliczne. Mam pytanie Janeczko, czy wcześniej nawlekasz koraliki, czy wrabiasz w trakcie?
OdpowiedzUsuńKwiaty pięknie kwitną , nawet grudnik w pełnej krasie. Cieszę się Janeczko, za udział w moim candy. Na pewno to nowe zamówienie wyjdzie Ci pięknie, czego oczywiście życzę by efekt był najpiękniejszy. Pozdrawiam
Jestem niezmiennie oczarowana Twoimi zestawami komunijnymi! Są niesamowite!
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik :)
OdpowiedzUsuńpiekny komplecik komunijny:)
OdpowiedzUsuńFrywolitka króluje. Jestem zachwycona tym rękodziełem .
OdpowiedzUsuńO matko znowu napisałam komentarz z konta męża. Oczywiście to ja jestem zachwycona frywolitkami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaneczko, takie śliczne te wianuszki, że żałuję iż mam wnuka a nie wnuczkę do I Komunii, a Magda już 4 lata po.
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowionka
Misterne, przepiękne wykonane te wszystkie Twoje stworki!
OdpowiedzUsuńZawsze to samo i zawsze śliczne wszystko co zrobisz. Nadal rób to samo, bo fantastycznie wychodzi.
OdpowiedzUsuńJaneczko, nie martw się, mniejszą ilością, jakoś tak teraz wszystkie mamy, ważne, że wciąż są osoby, które zaglądają do ciebie i wciąż są pod wielkim wrażeniem Twoim prac. Bo TWOJE frywolitki po prostu najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ta frywolitka, cudnie to wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wianek śliczny, aż żal że już nie dzieci komuniknych pod ręką, a do wnuków jeszcze trochę daleko :))
OdpowiedzUsuńBarnsoletka też urocza.
Powodzenia w realizacji zamowienia zatem życzę!
No i bardzo się cieszę, że przyjęłaś to duże zamówienie, bo dobrze wiem, że dasz radę. Powstanie kolejne cudo, ale tym razem będziemy wszyscy pozytywnie zszokowani. Już się nie mogę doczekać! komplecik komunijny cudowny. Nasza Julcia idzie teraz do zerówki, więc szybko zleci czas do komunii, a wtedy mam nadzieję, że pomożesz nam ją wystroić. Buziaki Janeczko i wspaniałego tygodnia
OdpowiedzUsuńPiękne prace jak zawsze :-)
OdpowiedzUsuńZ perełkami super elegancko . Piękne . Kartki Twoje mnie ogromnie mi się podobają.Szczególnie te z tulipanami. Obserwatoramisie nie martw . To na pewno nikt z tych , którzy tu zaglądają . Wiele osób zapisuje się jako obserwator w momencie gdy moze cos wygrac . Nagroda dla 100 czy cos w tym rodzaju .Jak nie ma korzysci odchodzi.
OdpowiedzUsuńTeż robię Renulkową wiosenną .
OdpowiedzUsuńJaneczko znowu to samo ale nie tak samo:) każda Twoja praca jest wyjątkowa, bo wykonana ręcznie, nie jest powielaną produkcją seryjną dlatego te prace są tak cenione. My wiemy jak to jest pracochłonne o mozolne a efekt przepiękny.
OdpowiedzUsuńTwoje frywolitki jak zwykle przepiękne :)
OdpowiedzUsuńTwoje dzieła są zawsze mile oglądane bo są prześliczne!!!
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe cudeńka jak zawsze mnie zachwycają. Kwiatki pięknie kwitną, moja sansiwera nie zakwitła w tym roku. :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię podziwiać Twoje frywolitkowe komplety komunijne i zazdroszczę tym małym dziewczynkom, że ja np nie miałam takiego ślicznego wianka.
OdpowiedzUsuńTwoje frywolitki zawsze mnie zachwycają,a komplet komunijny przepiękny.u mnie coraz więcej pracy na dworzu więc i czasu na blogi coraz mniej.pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękne te frywolitki .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zachwycające komunijne dodatki i jak precyzyjnie wykonane kartki, wszystkie śliczne ta z hortensją cudna! Widać dobrą rękę do kwiatów w domu, kwitną na bogato:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaglądać do Ciebie, pozdrawiam.
Przepiękne Janeczko jak zawsze buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńKolejne cudne prace,a kwiaty bardzo cię kochają bo pieknie kwitną.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńtwoje frywolitki sa takie piekne
OdpowiedzUsuńThe tatting is beautiful and the white is so white, I sometimes struggle with keeping it so white if you have any tips I would love to here what you do! Also love the cards and flowers!
OdpowiedzUsuńWianuszek jest piękny, właśnie przy takich okazjach żałowałam , że nie mam córki. No wiesz, żeby ją stroić.
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko do frywolitek masz rękę, ale także do kwiatów, pięknie kwitną, tfu tfu na psa urok:)
Pozdrawiam Dorota.
Frywolitki w Twoim wykonaniu są cudowne. Nie mogę się napatrzyć na komplecik komunijny. Kwiatki ślicznie kwitną. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI dla Was spokojnej i miłej majówki :)))
OdpowiedzUsuńKomplet komunijny cudny:). Kwiatki pięknie Ci kwitną:).Zamówieniem się nie martw, po prostu zrób kolejne arcydzieło:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńJaninko:))ubywają osoby interesowne:))wierni zostają:)))Twoje wianeczki frywolitkowe nieustannie mnie zachwycają:))ale chciałam Wam powiedzieć,że Wasze kartki są coraz bardziej profesjonalne:))Wam,bo chyba nadal tworzysz z Brydzią:)))naprawdę jestem pełna podziwu:)pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńOj niezmiennie przepiekne te Twoje frywolitki. Nigdy sie nie nudza a zawsze ciesza oczka.
OdpowiedzUsuńJuz nie moge sie doczekac kiedy moja mala pojdzie do komuni.
czy szydelko bedzie mi posluszne... Moja droga, nie masz sie o co martwic, przeciez ty jestes krolowa szydelka ! Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Twoje nowe wielkie zamowienie, troche tajemniczo wyszlo, bo nie napisalas nam co to bedzie :) ale czekam cierpliwie na odslone .
OdpowiedzUsuńTy oczywiście Janeczko dajesz radę z każdym wyzwaniem i wierzę, że teraz też się uda. Trzeba tylko wierzyć w siebie i modlić się o cierpliwość, bo naszą największą wadą (robótkowiczek) jest chyba częsty brak cierpliwości - szczególnie jak zabieramy się za coś nowego co chcemy szybko skończyć i zobaczyć efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na kolejny wpis...
pozdrawiam
Monia
Jakie piękności... :)
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
OdpowiedzUsuńPiękności...
OdpowiedzUsuńJak mi miło, że "wiszę" u Ciebie:-)
Piękny komplecik! Znikającymi obserwatorami nie przejmuj się, tak to już jest w blogowym światku, że niektórzy pojawiają się tylko wtedy gdy można coś wygrać lub dostać za darmo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Twoje prace są tak piękne, że za każdym razem zachwycają równie mocno :) Komplecik frywolitkowy wygląda cudownie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Niby to samo, a jednak inaczej. Każdy robiony przez Ciebie wianek jest niepowtarzalny! I bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja nie wiem, jak to "czy znowu to samo"? ;-) Jak patrzę na te śliczne zdjęcia prac, to chcę znowu iść do pierwszej komunii i koniecznie w komplecie frywolitkowym od Ciebie ;-) Serdecznie Cię pozdrawiam, a ślicznymi kolczykami pochwaliłam się na swoim blogu wreszcie ;-) a co :-)
OdpowiedzUsuńwianuszek wypasiony taki bardzo bogaty ;-)
OdpowiedzUsuńależ te kwiaty pięknie Ci kwitną, szczególnie mnie zauroczył hibiskus :) piękny!
Janeczko jak zawsze wow wow wow - a po takie spineczki to sama sie usmiechne za jakis czas dla mojej Z :)
OdpowiedzUsuńKolejne dzieła sztuki zrobiłaś Janeczko. Dziękuje za karteczkę i życzenia świąteczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomunijny komplecik jest przepiękny - ileż pracy musiałaś w niego włożyć ! Podziwiam ! Karteczki też wyszły super ! Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńJaneczko! znowu to samo i znowu uroczo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jestem zauroczona Twoimi frywolitkami !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje frywolitki komunijne jak zwykle zachwycają! Są przecudowne!
OdpowiedzUsuńZNOWU TO SAMO ... nie kochana, nie to samo !!!
OdpowiedzUsuńKażda Twoja nowa praca inna. Ręcznie robione mają swój ten urok, że zawsze cosik jest inaczej ! Niemniej jednak wszystkie zachwycają, a Twoje frywolitki to po prostu mistrzostwo świata !
Cieplutko pozdrawiam :)
Janeczko... w temacie akcesori komunijnych... nie ma Tobie równych !!!
OdpowiedzUsuńi niech tak zostanie...
rozumiem... że kurki... zamknięte ? hihi
buziole
Oj, jak ja dawno u ciebie nie byłam! wybacz Janeczko:) Niestety ciągle gonię czas, a praca zawodowa już mnie przestaje cieszyć, jestem zmęczona, chce na emeryturę, a tu jeszcze tyyyyle lat:( Może w końcu nauczyłabym się frywolitki. Twoje są cudowne! Jesteś dla mnie Mistrzynią!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie:)
Janeczko, z tym " ubywa mi obserwatorów" to chyba jakiś chwyt reklamowy? cha, cha ,cha. Jak widzę 59 komentarzy to nawet nie dodaję mojego, bo myślę sobie, że z braku czasu nie przeczytasz.Gratuluję powodzenia, też bym tak chciała.
OdpowiedzUsuńwszystko piękne ale te frywolne wianuszki to mistrzostwo świata:)
OdpowiedzUsuńJaneczko, widać że masz " lekką rękę " do kwiatów i roślinek, a co ja plotę, do wszystkiego ! U nas w tym roku nie ma Komunii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zmykam dalej się stresować ...