OBSERWATORZY

piątek, 15 czerwca 2012

Jest cudnie

Piękny rześki poranek. Świeci słońce po wczorajszym deszczu, który nareszcie zawitał i do nas. Jego krople pięknie lśnią na roślinach w słońcu. Można odetchnąć pełną piersią i cieszyć się życiem. To nic, że coś tam boli i jestem zmęczona po wczorajszym dniu. Postanowiłam napisać tego posta, bo trochę dokuczają mi ręce i nie wiem czy dam radę robótkować. U mnie wczoraj było... hm jak to nazwać?? Jeżeli jest świniobicie to może kurobicie a właściwie kurczakobicie? Miałam z tym dużo pracy. Pomógł mi oczywiście mąż i moja teściowa. Po ciężkiej pracy czuję zadowolenie.
Pokażę Wam teraz kolejne prace, które znalazły już swoje nowe miejsce. Nie od wszystkich mam wieści, że przesyłki dotarły, ale mam nadzieję, że tak jest, bo były wysyłane w poniedziałek.
Znowu czarownica
Szkatułka
Biżuteria frywolitkowa 3D czyli kolczyki i broszka, która może służyć także jako wisior.
Dwa małe aniołki

A teraz będzie nudno, bo starałam się aby prezenty w moim candy były sprawiedliwe a więc trochę podobne, chociaż nie jednakowe.

I tylko nagroda główna zgodnie z życzeniem właścicielki czeka zapakowana na wysyłkę.
A ponieważ podobały Wam się moje kwiatki, więc na koniec jeszcze ich trochę pokażę.
Najpierw różowe pelargonie bluszczolistne na balkonie
Zaczynająca kwitnąc sanwitalia na rynnie
Lobelia jeszcze nie w pełni rozkwitu
Goździki
 Kwitnący krzew o nieznanej mi nazwie i wisząca biała begonia  na tle winobluszczu
Nie wiem co będzie w następnym poście, bo nie mam skonkretyzowanych żadnych zamówień i dlatego wzięłam się za wykonywanie kolejnych rzędów frywolitkowej serwetki Renulka.
Obserwatorów znowu przybyło. Witam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny. Najbardziej dziękuję za komentarze, bo same wiecie jak one potrafią podbudować człowieka i nawet dodać sił.

Hanka jeżeli masz ochotę na czarownicę to napisz do mnie na maila
alex a nie przestawiasz czasami hoi?? Ona nie lubi zmian. U mnie kiedyś zrzuciła wszystkie pąki jak tylko trochę ją przekręciłam.
MikaMila a rozmawiasz z kwiatami?? Bo do nich czasami trzeba się odezwać
pola Twoje czarownice dały początek następnym. Dziękuję
Ewelina  imieniny obchodzę 24 czerwca na Jana, bo otrzymałam imię po moim ojcu chrzestnym o tym imieniu
gabraj  tak, ten krzew to wajgela. w tym roku wyjątkowo ładnie kwitnie w poprzednich latach bardzo upodobały go sobie koty i ciągle był połamany
Plecionki Joanki   mail poleciał
sylwuska zabawa w następnym poście. Dziękuję
DUDUSIOWA DUSZA  jeżeli będziesz miała ochotę na anioła ode mnie to pisz na maila

I to na dzisiaj tyle Pozdrawiam serdecznie i przesyłam wszystkim życzenia udanego dnia i weekendu 


54 komentarze:

  1. Janeczko odpoczywaj dziś koniecznie!!! Napracowałaś się wczoraj, więc dziś ciesz się piękną pogodą i cudownym ogrodem. Twoje prace jak zawsze miło oglądać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się w Twoich czarownicach.Ogród piękny, więc masz gdzie odpocząć.Do tego mam nadzieję dzisiaj już słoneczko. Twoja pracowitość kładzie mnie na łopatki. Podziwiam Cię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow jakie cudne rzeczy stworzyly Twoje raczki,wszystko wykonane tak cudownie od czarownicy po bizuterie,szczerze gratuluje talentu.
    Zdrowiej i wypoczywaj jak najwiecej bo rece Twoje na wage zlota- tworza takie pieknosci
    Kwiaty piekne!
    Serdecznosci Janeczko:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle piękne rzeczy tworzysz :) Ten chaberek na szkatułce jest śliczny... Miejmy nadzieję, że pogoda się poprawi i Twoje ręce poczują się lepiej, czego Ci z całego serca życzę!
    Nie rozmawiałam z kwiatami, może powinnam zacząć... Ale szczerze powiem, że wolę opiekować się zwierzętami, są bardziej "interaktywne" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana Janeczko:) to cudnie że jest cudnie:) dbaj o ręce, tyle do zrobienia przed nimi...uważaj na siebie, Kochana...szkatułka mnie urzekła, chociaż...ta moja, od Ciebie jest najpiękniejsza, hi hi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Janeczko!
    no dupa ze mnie. paczuszkę dostałam w środę,ale tak się zachwycam (nie ja sama zresztą),że nawet znać nie dałam....a tu proszę,delikatna reprymenda w Twoim poście i ja skruszona już piszę:D
    i dla wyjaśnienia czytelnikom. JA dostałam te cudne aniołki. cały czas chodzę z bananem na twarzy. dzieci tylko macają i chwalą. a ja do tej pory podziwiałam,a teraz PODZIWIAM bardziej....pozdrawiam i buziole zasyłam!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. zachwycam się każdą Twoją pracą! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Janeczko!!! Nie ma to jak zacząć dzień z pozytywnym nastawieniem :)Zazdroszczę werwy pomimo zmęczenia :)Wszystkie prace są cudowne jak zawsze:) Życzę Ci aby ten dzień był cały tak cudny:)Miłego odpoczynku :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszy mnie, że witasz dzień z uśmiechem. A po ciężkiej pracy należy Ci się odpoczynek :)
    niezmiennie podziwiam Twoje biżutki i anioły. Mój anioł wciąż na honorowym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kwiaty niesamowite a prace powalają z nóg, co jedna to piękniejsza

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak to miło spotkać kogoś też w dobrym humorze od rana! Piekna pogoda! Śliczna czarownica i aniołki i biżuteria i jakie piekne kwiatki masz! A co do hoi to ilość zmian miejsca była taka- przy przeprowadzce - pieknie sie rozrosła na okno południowe, aż listki zaczęły żółknąć i brązowieć jakby były spalone, dałam nową ziemię, wypielęgnowałam i przestawiłam na okno gdzie jest długi wschód zimą i długi zachód latem. Rosnie juz od roku bez przestawiania, nie żółknie ale nie kwitnie. I nawet nigdy nie miał pączków - to jedyny trudny kwiat dla mnie...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne prace!!czarownica mnie zaczarowała ;-)pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten krzew to tawuła wierzbnolistna.Potrafi urosnąć, ogromna.
    Niestety Janeczko,ale takich prac przy zwięrzątach, sobie nie wyobrażam.
    ...u mnie kur nie miał kto zabić...dożyły sędziwej starości.

    A ogrom Twoich prac powala.

    U nas rownież robi się pięknie.

    Życzę udanego weekendu:)

    Goraco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoje prace są cudne :) co jedna to piękniejsza :) nie można oczu od nich oderwać :) pozdronionka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. po ciężkiej pracy należy Ci się solidny odpoczynek...piękne te Twoje robótki i kwiaty też, nie wiem jak Ty ale widzę że chyba podobnie jak ja, odpoczywasz przy robieniu robótek...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. O tak Janeczko rękom też trzeba czasami dać odpocząć :) wiem coś o tym.... ale biżutki jak zawsze cudowne ale te czarownice są świetne :))))) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiekne prace Janeczko!
    Czarownica zachwyca a na anioła w Twoim wykonaniu od dawna mam ochote :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana Twoje aniołki na komunię są super, ale czarownica to normalnie wymiata...

    OdpowiedzUsuń
  19. prace jak zwykle piękne ;)

    pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Prace piękne,ogród zachwyca!Ja niestety ostatnio zaniedbałam swój przez tą kapryśną pogodę ale od jutra wracam do pracy na działkę:)Pozdrawiam.Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  21. Aniołki jak i biżu wspaniałe. Kwiaty cudne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Janeczko, ten krzew o nieznanej nazwie to tawuła wierzbolistna, przynajmniej ja tak myślę, chociaż nie umiem powiększyć zdjęcia. To na sto procent nie jest wajgela, za chwilę zrobię zdjęcie wajgeli mojej i wstawię u siebie, dla porównania. A anioły cudniaste- aż dech zapiera. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. U ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo.Piekne rośliny i widać że masz do nich rękę bo pięknie w zamian kwitną.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Janeczko wszystkie Twoje prace zapierają dech w piersiach, ale czarownice kupiły mnie od razu ,bez zastanowienia. Są cudne, rozkoszne i powaliły mnie na kolana. Rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj jak zwykle cudnie tutaj u Ciebie:-) Przyjemnego odpoczynku życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Janeczko - czas najwyższy bryknąć na kanapę i leżeć z nogami do góry ... hihi
    dzisiaj znowu szczęka mi opadła od Twoich śliczności

    OdpowiedzUsuń
  27. Witaj Janeczko,zajrzałam do Ciebie i przepadłam z kretesem,obejrzałam całego bloga od końca do początku a zajęło mi to bagatela półtora godziny,jesteś niesamowicie twórczą,zdolną i pracowitą osóbką.Baba-jagi od razu zdobyły moje serducho,nie mogę się napatrzyć na piękną biżuterię frywolitkową ,sutaszową i tą z wyplecioną z koralików,jesteś mistrzynią,wszystkie prace szydełkowe wykonane perfekcyjnie no i nie mogę nie wspomnieć o pięknych kwiatach i super przepisach,mam nadzieję ,że pozwolisz mi się u siebie troszkę rozgościć,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Janeczko, spieszę donieść, że w sklepie Bazar Dekoracji są dni darmowej przesyłki! Kiedyś pisałaś, że to Twój ulubiony sklep, więc pomyślałam, że to idealna informacja dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. U Ciebie wszystkie prace są cudowne.
    A ja ciągle zachwycam się frywolitkami.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wszystko piękne, ale biżuteria..wow!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. czarownice są świetne.Zrobisz nimi furrorę tak jak aniołkami.
    Bardzo zaciekawiły mnie "rynnowe"doniczki.Kupowałaś takie czy to może Twój patent?

    OdpowiedzUsuń
  32. Pozdrawiam gminę Karsin. Moja "tatczezna"- Liupsz. Mówisz po kaszubsku?

    OdpowiedzUsuń
  33. Hej,Janeczko:
    Piekny masz ogrodek,kolorowy,pelen kwiatow.
    U nas tez piekna pogoda-dzis takze popracowalam w moim z przyjemnoscia.Wiecej teraz czasu spedzam na dworzu,niz koralikujac.
    Twoje szydelkowe dziela sa wspaniale,takze podziwiam koralikowe-jak zawsze:-)
    Serdeczne usciski-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  34. Witaj Janeczko.Cudowne kwiatuszki rosna u Ciebie w ogrodzie i nie tylko.Swietny pomysl z kwiatami na rynnach:)Przyznam ze taka dekoracja nie przyszla by mi do glowy:)
    A co do rekodziela to Ty wiesz ze podoba mi sie doslownie wszystko).Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Janeczko
    ależ TY jesteś POMYSŁOWA!!!!!!!!!!!
    Kwiatków na rynnie jeszcze nigdy nigdzie nie widziałam!!!!!!!!!!
    To dopiero patent :))))))))))
    Każdy widzi, że Baba Jagusia jest nafajniusia ;)))) jak nic wykapana ja ;D
    Twoim wygranym szczęściarom candowym zadraszczam i już!

    OdpowiedzUsuń
  36. Podziwiam Twoja pracowitość.Twoja doba ma chyba 48 godzin:):)
    Kwiatki przepiękne.Moje pelargonie zrobione przez mnie w tym roku z sadzonek niestety marne."Dostało" im sie przez zimne dni i noce.Może jeszcze odbiją

    OdpowiedzUsuń
  37. U Ciebie jak zawsze pięknie! Przepięknie dobrane kolory w kompletach biżutek, śliczne aniołki, ale nr.1 jak dla mnie - CZAROWNICA!

    OdpowiedzUsuń
  38. Znowu tyle śliczności, oj szczęściary co candy wygrały - nic tylko zazdrościć.
    Kwiaty masz piękne. Robótki - to tylko podziwiać bo co tu jeszcze można dodać po poprzedniczkach...
    A co do imienin to widać, że i w tym przypadku jesteś wyjątkowa. A ja i tak mimo wszystko dalej życzę Ci wszystkiego co najlepsze w tym zagonionym świecie (bo dobrych życzeń nigdy za wiele). Jesteś po prostu cudowna osobą.
    Miłej nocy Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  39. Ślicznie u Ciebie, kwiatki takie piękne!
    A Twoje robótki nigdy się nie nudzą, są śliczne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Cieszę się że moja prośba zainspirowała Cię do tworzenia tak ich pięknych czarownic,a że masz teraz zamówienia na ich wykonanie to nic dziwnego,w końcu w każdej z nas jest coś z czarownicy ;-) Na to wychodzi że zamówienia na AUTOPORTRETY będą sypać się jak z rękawa.
    Pozdrawiam serdecznie i zdrowych rączek życzę.

    OdpowiedzUsuń
  41. Przepiękne robótki, takie nagrody ,,to coś"!
    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę!

    OdpowiedzUsuń
  42. ko ko kurczak spoko....ale będzie pachnący przepyszny rosołek!Zazdroszczę tego smaku:) No to się narobiłaś przy tym "drobiobiciu". Jeszcze raz dziękuję Ci za wspaniałą przesyłkę candyową. Biżutki są wspaniałe i pochwalę się, że te zielenie są MOJE!!!!
    kwiaty Twoje są przecudne,a najbardziej podoba mi się Lobelia za ten cudny urok i kolor. Pozdrawiam serdecznie Janeczko!!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. kurczę ależ Ty masz wyobraźnię piękną !!! nawet rynnę ozdobisz kwiatami !

    i tak sobie myślę że robisz takie piękne aniołki może diabełka spróbujesz zrobić ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  44. Jeden z tych pięknych komplecików jest już mój, dziękuję serdecznie! Kwiaty piękne! U mnie, po deszczowym tygodniu, w końcu zawitało utęsknione słoneczko, wiec rzuciłam się w wir prac działkowych. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Jak fajnie, że wróciła Ci pogoda ducha, bo już bać się za Ciebie zaczęłam.
    te Twoje kolczyki-kółka na zawieszkach są przecudne! Bardzo pomysłowo. Gapiłam się na nich już w poprzednim poście.
    I gratuluję deszczu!

    OdpowiedzUsuń
  46. i znowu nie wiem co pisać .
    fantastyczne prace

    OdpowiedzUsuń
  47. Pracowita mróweczka z Ciebie Kobieto:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Zawsze najbardziej podobają mi się u Ciebie frywolitkowe biżutki - coś pięknego. Ale i inne prace są naprawdę ekstra.

    OdpowiedzUsuń
  49. Janeczko! Na Twój blog trafiłam 12 czerwca. Napisałam Ci wtedy, że mam ochotę zagłębić się w Twoje blogowanie. I tak też się stało. Mieszkałam z Tobą przez ostatnie 8 dni, przeczytałam każdy Twój post, obejrzałam wszystkie Twoje zdjęcia. Pewnie się domyślasz ile godzin to trwało :-) Poznałam Twoje kąty, Twoją rodzinę, kolejne kociaki, znam Twoje przyzwyczajenia, wiem, co Cię cieszy, a co spędza Ci sen z powiek... I jestem pod wielkim wrażeniem Twojej osoby. Nie chodzi mi nawet o Twoje zdolności, choć są one niepodważalne, ale o to, jakim jesteś człowiekiem. Jesteśmy rówieśniczkami, ale jeżeli chodzi o mądrość życiową, gospodarność, siłę charakteru i wielkie serce - to ja Ci do pięt nie dorastam. Jesteś taką tabletką na pocieszenie. Myślę sobie, że skoro jest Ci czasem ciężko, a jednak ze wszystkim sobie radzisz, to ja też muszę wykrzesać tę siłę, gdy dopadają mnie przeciwności losu. A moje pierwsze postanowienie po poznaniu Ciebie - zwalczyć lenistwo, które mnie czasem dopada :-(
    Ja dopiero zaczynam zabawę w blogowanie. Wiem, że nie ma szans byś odwiedzała wszystkie obserwujące Cię osoby, bo czasu by Ci na to nie starczyło, ale jeśli miałabyś ochotę - zapraszam na moje powitalne candy. I pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elis ja tylko moge podpisac się obiema rękami i nogami pod tym co napisałaś o Janeczce. "tabletka na pocieszenie" cudnie to ujęłaś.
      POzdrawiam, Dana.

      Usuń
  50. Janko ten krzew to chyba Budleja (omżyn) Dawida jeśli dobrze widzę :) i jeśli jeszcze nikt nie napisał.
    Prace jak zawsze podziwiam a komplety koralikowe najbardziej. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  51. Ten kwitnący krzew to nie buleja Dawida , jak napisała Agnieszka. Budeje jeszcze nie kwitną. To jest chyba tuwała albo tawuła- nigdy niewiem, która nazwa jest prawidłowa :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)