OBSERWATORZY

czwartek, 22 września 2011

Działam na pełnych obrotach.

Na szczęście ze zdrowiem moim i rodzinki nie ma kłopotów. Tylko Brysia ma katar, ale to drobiazg, jak się widzi kolejki do przychodni lekarskiej. Pracy robótkowej mam bardzo dużo. Była narada rodzinna i domownicy obiecali pomóc, bo ja zaczęłam zarabiać. Obiecali.... Wiecie jaki jest efekt?? Niestety łatwy do przewidzenia. Po prostu dołożyłam sobie pracy a jak coś nie jest zrobione to są dąsy. Staram się brać to wszystko na wesoło, ale nie zawsze to się udaje. Chyba musi upłynąć więcej czasu żeby moja rodzinka zaakceptowała zmiany.
No to teraz pokażę co oprócz wymianek powstało ostatnio. Niektóre zdjęcia są fatalne (gwiazdki i kwiatki) tak, że nie można nawet rozpoznać kolorów, ale były robione bardzo wczesnym rankiem przy sztucznym świetle, bo chciałam zapakować paczki.
Najpierw  zamówiona biżuteria.


Skończyłam kwiatkowe zamówienie. Na zdjęciu małe lilie. Obok położyłam jedną dużą, żeby było widać różnicę


Zamówienie świąteczne też skończone


 


Szkoda, że nie widać iż jedne gwiazdki są białe ze srebrzystą nitką a drugie srebrzyste.
W realizacji zamówień miałam pomocnika.

Na dworze zimno i mokro. Kwitną tylko te jesienne kwiaty. Reszta dogorywa. Za to w domu zrobiło się kolorowo. Głównie za sprawą róży chińskiej, która jeszcze nie miała u mnie tylu kwiatów. Pąków jest kilkadziesiąt.

Storczyki też zachowują się dziwnie. Dotychczas wszystkie kwitły w tym samym czasie. Obecnie jeszcze jedne nie przekwitły a te co przekwitły niedawno znowu mają pędy i pąki.
Czas niedługo zaplanować mycie okien i zmianę firan z długich na krótkie. Żeby tak doba była trochę dłuższa to łatwiej byłoby zmieścić wszystkie plany.
Witam nowych obserwatorów i wszystkim dziękuję za komentarze. Pod tym postem pojawi się 5555 komentarz. Ktoś znowu zostanie obdarowany.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia:)

62 komentarze:

  1. Janeczko - Słoneczko :) Ty jesteś niesamowita! Takie cudowności robić... Przepiękna biżuteria. Kojarzy się z gwieździstą nocą. :) A i kwiatki, i gwiazdki staranne misterne.
    Rodziną się nie przejmuj tak bardzo. Ja swojej kiedyś powiedziałam, że muszę mieć czas na szydełko, bo tak zarabiam, to nie dało efektu. Dopiero jak zobaczyli rezultaty, to pomogło :) Myślę, że i Twoja familia zrozumie.
    I masz superzastego kota. Nic, tylko go wygłaskać :) Wybacz, ale ja uwielbiam koty, a nie mogę mieć własnego na razie.

    Ślę buziaki i dużo słońca,
    Mysza

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz fajnego pomocnika :)
    Naszyjnik na szydełku jak zwykle CUDO, ale bardzo spodobały mi się też te kwiatki, zwłaszcza lilie, chociaż nie przepadam za robótkami szydełkowymi (poza sznurami koralikowymi oczywiście), więc muszą być śliczne skoro zwróciłam na nie uwagę :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że Twoja praca daje nie tylko satysfakcję:) Bardzo się cieszę. Ale cóż się dziwić, skoro wszystko takie śliczne? I z takim pomocnikiem! Wiem jak to jest, że w domu trzeba wszystko zrobić, dziś w godzinę nadrabiałam składanie prania, zmywanie i inne pierdoły... Czasem mi pomagają, ale mogliby częściej:) Może i Twoi zaczną się starać? W każdym razie trzymam kciuki. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale dużo zrobiłaś?Same śliczności!

    OdpowiedzUsuń
  5. Za każdym razem jak zaglądam do Ciebie to cisną się na usta te same słowa- śliczne, piękne, zachwycające...i- niestety- wciąż będę je powtarzać, bo jak tu nic nie napisać przy takich cudownościach!!!!
    Rodzinka penie przywyknie do nowej sytuacji, choć z doświadczenia wiem, że może upłynąć trochę czasu..ale dobrze będzie:)

    Pozdrawiam Cię serdecznie i powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niech rodzinka pomaga,bo Ty napewno będziesz miała dużo pracy.
    Wspaniałe sa koralikowe dzieła,perfekt;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Janeczko, ja tak po prostu, po babsku zazdroszczę Ci umiejętności organizowania sobie dnia. Nie tracisz ani minutki, pewnie nawet gdy odpoczywasz, to pracujesz;-0
    Robótek nie chwalę, nie będe się powtarzać.

    OdpowiedzUsuń
  8. O, widzę, że u Ciebie tez już święta zagościły - piękne gwiazdeczki, a lilijki są niesamowite, jak żywe!

    OdpowiedzUsuń
  9. Janeczko droga...bardzo się cieszę że udaje Ci się zarabiać na swoim rękodziele :)
    Cuda stworzyłaś,to nie ulega wątpliwości.Dobrze że masz tak uroczego pomocnika ;)
    Dużo siły życzę,ale nie zapominaj o chwili tylko dla Ciebie ;)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Un trabajo espectacular, hermoso.....

    OdpowiedzUsuń
  11. Działasz, kobieto, jak maszyna! Tyle tego zaprodukowałaś i wszystko takie śliczne! I jeszcze te cudne świąteczne gwiazdki- każda inna?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam za upór i cierpliwość. Kiedy Ty na to wszystko masz czas :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Janeczko, jak zawsze u Ciebie śliczności:)
    Zwłaszcza te ozdoby świąteczne.. Bajka! Domownicy zwykle kiepsko reagują na zmiany:)), ale bądź dobrej myśli! Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jesteś niesamowita. Będę powtarzać do znudzenia. Niesamowita, wyjątkowa, ciepła, serdeczna. Pracowita ja pszczółka, a zdolna... jak nie wiem kto! Te śnieżynki wyglądają przepięknie...
    Serdeczności! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja Ci okna umyj...jakby co!!!!!
    Robótki fantastyczne, mnie jednak kręcą te zwijane koraliki na korale i bransoletki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Janeczko pożycz mi trochę swojej siły, bo mi wstyd jak patrzę ile ty rzeczy robisz, poza tym mam do ciebie pytanie, wiem jak uszyć naszyjnik ale jak go zrobić na szydełku nie, możesz pomóc? Oczywiście jak znajdziesz wolną chwilkę.Czy ten obrus na którym siedzi kocio też sama zrobiłaś? Jest taki śliczny.
    Jak chcesz to podeślę ci schemat jak szyć taką obróżkę jak w moim naszyjniku. Daj znać. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Kurcze! Szkoda, że widzę tylko co drugie zdjęcie :-/

    OdpowiedzUsuń
  18. Pracowita z Pani osóbka.Ciesze się że Pani praca przynosi dochód,ale gdyby nawet tak nie było to rodziny OBOWIĄZKIEM jest Pani pomóc.Pozdrawiam i życzę niemijającego zapału tworczego.

    OdpowiedzUsuń
  19. Śnieżynki są cudowne! Wszystko co robisz bardzo mi się podoba, ale te gwiazdki mnie zauroczyły wyjątkowo! :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Janeczko u Ciebie jak zwykle cudnie i kolorowo :)) a pomocnik jest wspaniały :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  21. Podziwiam i jeszcze raz podziwiam-Kiedys probowalam zarabiac na serwetkach szydelkowych, ale po paru razach wystawiania ich wogole nie bylo zainteresowania-szkoda. Bo moglabym robic cos co lubie, a tak...
    pieknosci tworzysz i chetnie bym sie nauczyla tej techniki robienia bizuterii...

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja doba ma 24 godz., a Twoja Janeczko to chyba drugie tyle, bo kiedy Ty byś to wszystko zrobiła. Zazdroszczę i organizacji czasu, i umiejetności, bo co tu zaglądnę to lepsze rewelacje. Oj Janka szalejesz z tymi robótkami jak fabryka jakaś. Pozdrawiam, wszystko oczywiście perfekcyjne i boskie!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Cuda!
    Koniecznie muszę kiedyś nauczyć się władać szydełkiem!

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo śliczne prace Janeczko. Kwiatki są prześliczne i bardzo Ci za nie dziękuję. Na pewno jeszcze będę się odzywała :) Biżuterię robisz Wspaniałą, bardzo mi się ona podoba i zawsze chciałam się tego nauczyć, dzięki Tobie wiem, że to szydełko więc pewnie odpada:(
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Podziwiam Cię za pracowitość, cierpliwość i poczucie humoru!!! Wszystko przepiękne!!! Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Trudno Rodzince zaakceptować zmiany, jak ma się taką wyrękę .U mnie to samo, w końcu stwierdziłam,że robię z nich kaleki. Każdy powinien mieć obowiazki w domu. Inaczej niczego, nie doceniają.
    Nie wiem gdzie Janeczko trzymasz te krasnale?
    Tyle pracy w każdej Twej zrobionej rzeczy, a tu taki wysyp.
    Psotnik również jak widać gotów do figli i zabawy z Panią.:)
    Słodki, takie spojrzenie, poprostu rozbraja człowieka.:)
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Janeczko , stworzyłaś śliczności .
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. piękne cudeńka :) chciałabym tak umieć :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Pani Janeczko to co pani robi to bajka kwiaty przepiękne a naszyjnik poezja pozdrawiam Ziuta

    OdpowiedzUsuń
  30. mnie to się te gwiazdeczki podobają, mocno postanowiłam takie sobie w tym roku zrobić ale jednak nic z tego nie wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Znowu dużo przepięknych prac.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Kiedy Ty to wszystko robisz ??? Ja caly dzien siedze sama w domu, ugotowac obiad tylko musze i czasem posprzatac, a jeden haft wyszywam i wyszywam :)Piekne prace!!! No i cudny pomocnik! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Janeczko,Twoja doba naprawdę ma 100 godzin,a jak wszystko pięknie wygląda...jolagry.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  34. Janeczko, ja czekam aż będziesz kiedyś w poblizu mojego domku to ja chętnie skorzystam z jakiś kursików wyplatania tych śliczności biżuteryjnych... :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Mróweczko Ty nasza kochana - jeszcze raz wielkie dzięki:)))
    Już paraduję w tych cudeńkach:)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  36. Oj, narobiłaś śliczności. Piękne są kwiatuszki szczególnie te białe, takie słodkie i delikatne. Gwiazdki są prześliczne i urozmaicone wzory.
    Ile Ty jeszcze masz pomysłów tej główce:)
    Naszyjnik i bransoletka ma pięknie dobrane koraliki.
    Janeczko jesteś bardzo twórcza i pracowita. Szczerze Cie podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  37. Te srebrne koraliki w tych niebieskich sznurach - jak mrugnięcia okiem;-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Janeczka jestes super babka i podziwiam Ciebie (i twoje prace) z calego serca! Trzymam kciuki za zdrową jesień

    OdpowiedzUsuń
  39. Jestem pod wrażeniem gwiadek śliczne wzory....Róża chińska cudownie zakwitła....A tak na marginesie to brak słów jak tu zaglądam bo zawsze wszystko jest dopieszczone i ślicznie wyeksponowane. Pozdrawiam TUE_

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękne prace. Gwiazdkami przywołałaś święta :) To chyba czas, żeby pomyśleć o ozdobach. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowo.

    OdpowiedzUsuń
  41. Twoje ozdoby choinkowe są the best!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Janeczko jesteś niesamowita! Takie cuda tworzysz w takim tempie że aż dziw bierze, że tak można...;-) Musisz być wspaniale zorganizowana żeby to wszystko ogarnąć:-) Nic tylko zazdrościć...;-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Oj tak to jest z tą rodzinną pomocą... tym bardziej podziwiam, jak wspaniale dajesz sobie ze wszystkim radę. Prace wspaniałe stworzyłaś, zwłaszcza kwiatki i świąteczne ozdoby, wspaniałe!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  44. jesteś dobrze zorganizowana ...
    no ale mając takiego pomocnika ... uroczy :)
    a o gwiazdki będę się uśmiechać :)))
    napiszę maila ...
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Same śliczności na tym twojm blogu Janeczko, widzę że już pomalutku przygotowujesz się do świąt.Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Od czasu jak do Ciebie zaglądam nie przypominam sobie aby nie było na "pełnych obrotach":)))Prace śliczne a jak pięknie prezentuje się pomocnik:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  47. Janeczko, szczerze podziwiam Twoje wytworki ale przede wszystkim zapał i zaangażowanie:) zdrówka dla Brysi a dla Ciebie czasu, siły i cierpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jak zwykle ślicznie i pracowicie u Janeczki.Podziwiam sznury koralików szydełkowanych.Każdy następny coraz piękniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  49. Zawzięta jesteś z tymi robótkami :) nie dziwić się,że masz pełne ręce roboty ,piękności tworzysz dlatego wszystkim sie podobają.Z tą rodziną i obowiązkami to zawsze tak jest ,właśnie z tego powodu ja zdecydowałam sie nie iść do pracy,bo wiem jak by to wyglądało :musiała bym po powrocie z pracy robić to wszytko co robię dotychczas,nikt by mnie nie wyręczył,ani w domu ani poza nim :( Tobie zyczę bardziej wyrozumiałej rodzinki,aby zrozumieli,że "tworzenie"to tez praca.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  50. Piękny ten komplecik - uwielbiam niebieski! Podziwiam wytrwałość i cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Wszystko jest przepiękne, nie może być inaczej u Ciebie, Janeczko :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Zaglądam tu od jakiegoś czasu i aż trudno uwierzyć że jedna para rąk tyle pięknych rzeczy robi w tak krótkim czasie, czy u Ciebie Janeczko czas wolniej płynie niż gdzie indziej- czy doba ma więcej godzin.Podziwiam, pozdrawiam i życzę zdrowia. Danuta.

    OdpowiedzUsuń
  53. tyle cudowności, aż nie wiadomo na czym skupić wzrok, ja nie wiem Janeczko ja Ty to robisz, ze w takim tempie powstają tak śliczne i misterne prace, no jestem pod wrażeniem i to wielkim, wielki szacunek kochana

    OdpowiedzUsuń
  54. Ciągle zachwycam się biżuterią. Masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  55. Prześliczne te gwiazdki! I każda inna, i każda cudna!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  56. same wspanialosci :0jak Ty to robisz, ze maszna wszystko czas??,chyba musisz sie bardzo sprezac, zeby ze wszytkim zdazyc

    OdpowiedzUsuń
  57. Jak zwykle cudeńka, perfekcyjnie wykonane i bardzo gustowne :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  58. Nawet nie wiem co napisać, żeby się nie powtarzać:) Jedyne czego mogę życzyć to tego , aby dobra miałąa 48 albo i więcej godzin:)
    Dziękuję za gratulacje:) Właśnie rozpoczęłam kolejny zjazd na studiach. Teraz tylko do przodu....
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  59. Lilie są prześliczne, kwiatuszki szydełkowe są równie piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  60. Lubię tu do Ciebie zaglądać i jestem pełna podziwu, że potrafisz tyle rzeczy zrobić w różnych technikach, wciąż pokazujesz nowe prace, a do tego masz na głowie cały dom. Życzę Ci, żeby rodzinka pomagała jak najwięcej, żebyś miała na wszystko czas, również na chwilę wytchnienia. Pozdrawiam serdecznie :)))
    PS. Bardzo mi się podobają sznury w niebieskościach i lilie :)

    OdpowiedzUsuń
  61. no na zbója zawsze można liczyć:-)

    OdpowiedzUsuń
  62. Janeczko, gdy mi jest źle zawsze wchodzę do Ciebie- cuda , które tworzysz rozjaśniają złe chwile.Piękne rzeczy. I piękny kotek, dostałam bardzo podobnego-ale straszny jakiś niejadek z niego, ciagle tylko siedzi mi na karku(dosłownie).I wiem, że bardzo cieszą zamówienia ze względu na dochód-ale mnie osobiście zbyt duże zamówienia gnębią-bo to już produkcja, rzemiosło, a nie sztuka.A może ja taka dziwaczka i zrzęda jestem, nie wiem już. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)