Na spotkanie wzięłam to co miałam z moich robótek. Kilka z nich zmieniło właściciela.Oto one.
A ja dostałam wspaniały prezent. Alutka o której juz wspomniałam wyszywa serwetki hardangerem. Ja juz od dłuższego czasu choruję z powodu tego haftu. Muszę się go koniecznie nauczyć. Wczoraj dostałam serwetkę. Teraz mam czarno na białym jak to wygląda i pewnie nie wytrzymam i niedługo zacznę.
To na dzisiaj tyle. Następny post to będą wyniki mojego Karnawałowego candy i będzie to mój 100 post. To taka moja mała rocznica. Wśród zamieszczonych pod nim komentarzy zrobię losowanie i będzie prezent niespodzianka. Ten tydzień poświęcam jeszcze na dokończenie zobowiązań a w przyszłym zabieram się za moje duże zamówienie.
Uciekam, bo pracy dużo. Trzymajcie się w zdrowiu i dobrym humorze.
ooo ten baranek super
OdpowiedzUsuńSpotkanie, jak widać, owocne było. Jednak spiesze pochwalić sukienkę. Śliczna jest, a właścicielka wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna ,prezent otrzymałaś super tylko pozazdrościć.Właścicielki Twoich prac na pewno też są szczęśliwe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczna sukienka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSukienka wspaniała pewnie nie jedna z Twoich koleżanek po cichu pragnie takiej ;-)
OdpowiedzUsuńWażka cudna ;-) i chwlaę ją nie tylko za kolor, ale i za pomysł wykonania - nie widziałam takiego wzoru jeszcze.
Prezentowa serwetka prezentuje się pięknie, a haft na niej bardzo ciekawy i jak dla mnie nieznany, jak już spróbujesz swojej pracy nad nich koniecznie zaprezentuj nam efekty.
Pozdrawiam i również życzę dużo zdrówka
Aga
Ta ważka jest bajeczna...I gratuluję sukienki - piękna! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepięknymi prezentami się obdarowałyście!!Gratuluję blogowej rocznicy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Agnieszka.
Zakochałam się w ważce... super!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAch ta ważka, przepiękna. Aż się rozmarzyłam...
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna, spotkania zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńZresztą wszystko u ciebie śliczne. Idę sprawdzic czy jeszcze można zapisac się na candy, bo znowu przegapię.
Sukienka fajna i ważne że właścicielka zadowolona.
OdpowiedzUsuńSpotkania zazdroszczę bo fajnie poznać na żywo osoby poznane przez net.
Widzę tez fajnego baranka na zdjeciu.Jak możesz to podeslij schemacik ,no chyba że robisz z głowy to chociaz jakieś wskazówki:)
Sukienka piękna:)))a właścicielce bardzo w niej do twarzy:)))Ważka cudna:)kusisz mnie żebym spróbowała frywolitki:)))No i baranek:)))Słodki:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen bieluśki zwierzaczek jest cudny - nigdzie takiego nie widziałam!
OdpowiedzUsuńSukienka wyszła super i ładnie leży na właścicielce. Fajnie miec kogos kto Ci zrobi takie cudo :)
OdpowiedzUsuńFrywolitki cudenka
Pozdrawiam
Suknia rewelacja!
OdpowiedzUsuńDopchać sie tutaj trudno . Piękna sukienka a drobiazgi palce lizac . Serweta prezentowa tez pzresliczna . Tez mi sie marza rozne techniki , ale czasu malo,moze jak bede emerytka . trzeba sobie cos zostawic do cwiczenia szarych komorek i sztywniejacych palców.
OdpowiedzUsuńWażka mnie zachwyciła ogromnie!
OdpowiedzUsuńSukienka świetnie leży na właścicielce.
Hardanger sprezentowany piękny, podejrzewam, że tobie też wyjdzie świetnie, jak wszystko co robisz :-)
Janeczko - piękna sukienka!!!!!co tam piękna- przepiękna:)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją cierpliwość:))
Pozdrawiam serdecznie,
K.
Sukienka wyszła Ci wspaniała, ależ Ty masz zwinne łapki.
OdpowiedzUsuńO wyszywaniu hardangerem słyszę pierwszy raz, serwetka jest śliczna.
Wiedziałam, ze sukienka wyjdzie fantastycznie!
OdpowiedzUsuńŻałuję, że wczoraj nie mogłam sie z Wami spotkać. Piękna sukienka:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że po takim udanym spotkaniu naładowałaś swoje akumulatory i znowu będziesz tryskać energią:)
OdpowiedzUsuńSukienka jest bardzo ładna, ale nie ma co się dziwić, skoro wyszła spod Twoich rąk:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Super sukienka, a wszystkie "drobiazgi" zabrane na spotkanie jak zwykle urocze. Ciekawa jestem tego haftu, bo serwetka prezentuje się ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna sukienka i piękna ważka ..
OdpowiedzUsuńSukienka jest fantastyczna!!! Jak mozna sie tego nauczyc???
OdpowiedzUsuńNa pewno mile są takie spotkania.
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo piękne ;)
W hardangerze potajemnie się kocham ale wiem,ze to nie dla mnie.Serwetka prześliczna;)
Mogę prosić o schemacik na takiego słodkiego baranka?
Pozdrawiam;)
Zajrzyj do mnie i przyjmij wyróżnienie! Mimo, że się zdublowało :)
OdpowiedzUsuńCudowne rzeczy tu prezentujesz,sukienka-marzenie,myślę że właścicielka podziela moje zdanie.Bardzo podoba mi się aniołek,choć i baranek też milusi.Wszystko co robisz jest przepiękne,wiem bo jeszcze choinki nie rozebrałam by się cieszyć jej główną ozdobą-gwiazdą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
pola
Piękna sukienka, ogrom pracy, bardzo podziwiam! Ciekawa jestem gdzie się tutaj w Gdańsku spotykacie :) Twoje kolczyki frywolitkowe są cudne!
OdpowiedzUsuńwiedziałam ,że kreacja będzie fantastyczna
OdpowiedzUsuńzresztą jak wszystko co te zdolne raczki wyczarowują :)
Sukienka wyszła Ci rewelacyjnie. Nie dziwię się też, że tak bardzo podoba Ci się ten haft - super się prezentuje i ciekawa jestem Twoich dzieł z użyciem tej techniki :)
OdpowiedzUsuńCudne prace, zapraszam po wyróżnienie :)))
OdpowiedzUsuńWszystko świetne a najbardzej przypadła mi do gustu cudna wazka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://ankarcraft.blogspot.com/
Urok Pani prac zasługuje na nagrodę. Zapraszam po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńhttp://eksperymentyzdrutami.blogspot.com/2011/01/wyroznienie.html
Sukienka jest rewelacyjna!!! Nieźle musiałaś się przy niej napracować, bo widzę, że niteczka jest cieniutka.
OdpowiedzUsuńMy w Poznaniu spotykamy się w tą sobotę i już nie mogę się doczekać ;)
Pozdrawiam cieplutko.
P.S. Jak znam Ciebie, to już niedługo będziesz nam prezentować nowe hafty :D
I tak trzymaj!
ślicznie wyszła ta ananasowa tunika i wcale się nie dziwię że wszystkie cudeńka które zabrałaś na spotkanie nie wróciły z Tobą bo są super :) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuń