OBSERWATORZY

środa, 10 listopada 2010

Dobrze jest.

W poprzednim poście trochę nasmuciłam, ale nie trwało to długo.  Tylko zdążyłam odejść od komputera i przyszedł listonosz z dużą paczką dla mnie. Naprawdę wciąż zadziwia mnie dobroć ludzka. Często zastanawiam się dlaczego to właśnie mnie ludzie obdarowują. Tym razem dostałam paczkę od Danusi Ona niedawno założyła swój blog. A mnie przysłała takie wspaniałości.


I jeszcze lepiej pokażę wykonane przez nią dzieła.



Bardzo Ci Danusiu dziękuję.

A teraz kamizelka o której było w poprzednich postach na ludziu. Jako modelka wystąpił mój młodszy syn. Trochę brakuje mu biustu, ale nie jest źle.


Powstał też ocieplacz na prezent dla cioci Brysi, która ma jutro urodziny. Pokazuję go na Brysi, chociaż na nią jest za obszerny, ale tak lepiej wygląda niż na płasko.
No i w końcu mój ostatni anioł. Ma troche więcej niż 20 cm wysokości.
Trochę odpoczniecie od moich postów, bo prawdopodobnie pojawię się dopiero po tym długim weekendzie.  Mam do upieczenia tort urodzinowy na jutro. Mój syn Marcin ma imieniny, więc też trzeba coś przygotować. A najbardziej się cieszę, że w niedzielę  jadę w odwiedziny do mamy do Gdańska no i na kolejne spotkanie  maranciaków.  Spotkanie  robótkujących i wszystkich pozytywnie zakręconych odbędzie się w hotelu Scandic o godz 16.


Wciąż zapraszam na moje candy  Tu.

28 komentarzy:

  1. Piękne prezenty, ocieplacz mistrzowski. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. :o) jesteś cieplutką osobą...Twoje prace, wypieki, dom...jest w tym coś za czym tęsknię i czego szukam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym chciała być ciocią Brysi i dostać taki ocieplaczyk:)) a anioł anielski bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cukiereczki dostałaś wspaniałe!
    Kamizelka na Twoim Synu lepiej wygląda niż na płasko, ale co do kolorów - miałaś w starszym poście zdecydowaną rację.
    Ocieplacz świetny! - choć Brysia się w nim prawie utopiła.
    A anioł nie chce mi się do końca otworzyć!!!
    Widzę główkę i skrzydełka - czyli jest anielsko!
    Wszystkiego dobrego życzę i lecę na inne blogi!

    OdpowiedzUsuń
  5. to ponczo - ocieplacz mnie się podoba okrutnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne prace:) A taki ocieplacz też chciałabym! Pozdrawiam Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Same piękności, golfik z pewnością cieplutki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczności dostałaś :) Aniołek jak zawsze cudny! Ocieplacz bardzo fajny i na pewno cieplutki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Anioł śliczny. I jaki dopracowany. Czy koraliki są doklejane czy wrabiane?

    OdpowiedzUsuń
  10. Kamizelka i ocieplacz bardzo fajne ,a aniołek jak zwykle uroczy.Pozdrawiam Anka

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, ze ludzie blogi zakładają ... poznajemy się wzajemnie, czytamy, ogladamy, podziwiamy. Piekne rzeczy robi Danusia. A ty Janinko zrbiłaś cudne aniołki, kamizelka aa ocieplacz dokladnie taki jak jest modny w tym sezonie... Udanego dłuugiego weekendu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale cukierasy otrzymałaś , kamizelka fajnie leży na synu , pomimo braku biustu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Baw się dobrze na spotkaniu w Gdańsku;-) Czekam na obszerną relację.
    Prezenty ekstra otrzymałaś, ale Ty też tworzysz cudowne i wiele rozdajesz.
    Ocieplacz śliczny, kamizelka na ludziu lepiej niż na płasko,ale nie dziwię Ci się,że trudno było się do niej przekonać. Tylko w Twoim wykonaniu mogła tak ładnie wyjść;-0

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki ocieplacz też by mi się przydał, bardzo ładny.A z Danusi to taki Święty Mikołaj no i na dodatek zdolny.
    Miłego pobytu w Gdańsku:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. wow ale prezentów :)
    super że jesteś zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  16. super prezenty dostałaś ...
    ocieplacz ekstra :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny ocieplacz! Anioł zresztą też! A paczka godna pozazdroszczenia:-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Janeczko ludzie Cię kochaja poprostu i już,jesteś taka ciepłą osóbką jakich mało.
    Miłego wypoczynku i udanego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jaaaaaaa, ale super prezenty :))) A ocieplacz cudny, chyba pomyślę nad takim dla siebie :)) Podziwiam też twoje piękne gwiazdki i aniołki, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Janeczko, to drobnostka;)
    Ocieplacz super.
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale skarby dostalas! Aniolek jest sliczny. Ocieplacz super, a kamizelka przypomina mi lody neapolitanki (tzn. kolorami). Fajnie, ze pokazalas ja 'na ludziu', bo wlasnie bylam ciekawa jak mniej wiecej lezy. Wyglada bardzo ladnie i ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Janeczka się na mnie pogniewała i uciekła :-)
    wracaj!bez ciebie to nie to sami

    OdpowiedzUsuń
  23. Kapitalny ocieplaczi i kamizelka:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kamizelka na "modelce" wygląda dużo lepiej i mi się podoba ;-)) Ocieplacz też piękny ;-))

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne prezenty i wspaniałe prace, podobają mi sie bardzo bo lubię wzory warkoczowe.

    OdpowiedzUsuń
  26. Niech listonosz Twego adresu zapomnieć nie zdoła i każdy tydzień ozdobi podobnym prezentem. A za anioła braw bezlik i złotem kapiący medal się Tobie należy.
    Z tysiącem serdeczności
    Zygfryd

    OdpowiedzUsuń
  27. Ocieplacze super, moim faworytem jest ten dla cioci Brysi - śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten otulacz i mnie zachwycił - jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)