OBSERWATORZY

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Do trzech razy sztuka

Dostałam zamówienie na komplet czapka "poppy" plus duży szalik z tej włóczki. Zaczęłam oczywiście od czapki. Zrobiłam prawie całą na drutach i poszła do prucia. Jak dla mnie czapka była za wiotka, taka szmatkowata, bo z niezbyt grubego akrylu. Jak coś robię to staram się aby to nie było tylko na raz. Pomyślałam, że zrobię na szydełku, to będzie sztywniejsza. Zrobiłam, ale znowu sprułam, bo była za głęboka i "garbiki" były robione z pojedynczych słupków reliefowych co niezbyt mi się podobało. Z trzeciej wersji jestem prawie zadowolona. Prawie, bo to jednak sztuczne włókno. "Garbiki"tym razem tworzą dwa słupki reliefowe a ściągacz też na szydełku zrobiony słupkami reliefowymi. Z "resztki"czyli 50 dkg powstał szal o wymiarach mniej więcej 30cm x 200cm. Włóczka jest efektowna ale przysporzyła mi sporo dodatkowej, niepotrzebnej pracy. Z 6 motków każdy miał 1-4 supełków. W dodatku wiązania nie były pod kolor cieniowania tylko np ciemnobrązowa związana została z kremową. Musiałam więc wycinać i dowiązywać aby wszystko pasowało. No ale dosyć pisania, zobaczcie co powstało.
Moja wersja szydełkowej czapki "poppy". Strona z kwiatkiem
 Z drugiej strony
I szal.

Oprócz tego kompletu zrobiłam kocie szydełkowe ubranka na kubki.
3 takie jak ten w wersji damskiej
I 3 takie jak ten w wersji męskiej
Zrobiłam też 6 podkładek kocich na szydełku, ale wczoraj wieczorem i dzisiaj rano absolutnie nie ma światła do robienia zdjęć. Pokażę je więc w następnym poście.
Oprócz tego powstał też kolejny komplecik frywolitkowy. Tym razem w beżach, kremach i złocie.


A teraz tort, który zrobiłam na urodziny teściowej o którym wspominałam w poprzednim poście.
A na niedzielę upiekłam sernik
Dzisiaj trochę mniej zdjęć niż normalnie. Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze
Carpediem  najlepszy moim zdaniem kurs na róże z krepiny jest tutaj u Agnieszki
Sylwia  o usztywnianiu napisałam odrębny post a link do niego jest na pasku bocznym
A.M.S.  z perspektywy czasu to wygląda fajnie, bo ja podszkoliłam się w robieniu róż a Ty w karteczkach. Najważniejsze, że robimy postępy.

I to tyle dzisiaj. U nas brzydko, mgliście i raczej odwilż. Zaczął się drugi tydzień ferii zimowych, ale  u mnie to już mało odczuwalne, bo chłopaki dawno wyrośli z e szkolnego wieku a Brysia z racji nauki w szkole zawodowej nie ma wolnego tylko cały czas praktykę.
Życzę wszystkim udanego tygodnia i do napisania :)

34 komentarze:

  1. Oba kompleciki boskie, ale stawiam na frywolitki:-)
    Miłego tygodnia Janeczko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Janeczko zawsze podziwiam Twoje prace i tak samo jest i tym razem, ale frywolitka jest faworytką:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne prace.Słoneczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Komplet bardzo ładny i ma śliczne kolory. Pozostałe Twoje prace jak zawsze udane i wspaniałe,A słodkości, ślinka cieknie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny komplet frywolitkowy, czapka bardzo oryginalna i bardzo słodkie ocieplacze na kubki! Tort na pewno pyszny! Pozdrowienia, u nas słonecznie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Czapka i szal - jak marzenie. Choć nie moje kolory. Niestety nie wszyscy mogą nosić wełniane czapki i te sztuczne nici się przydają.
    Tort wygląda imponująco. 88 - piękny wiek, najlepsze życzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna frywo.
    Czapkę tego typu miałam kiedyś ( a może jeszcze mam, w tym roku ciepło to nie wyjęłam )na drutach, bardzo ją lubiłam :)
    Ocieplacze fajne, ale moim zdaniem za wysokie Janeczko ... bo jak z nich pić? Ja lubię jak ocieplacz jest tak nałożony, że można bez zdejmowania pić gorący napój. Uwielbiam gorące.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czapka na szydełku super wyszła,szal też pięknie a Twoje frywolki to cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Komplecik - czapka i szalik pięknie sie prezentuje. Frywolitkowa biżuteria piekna. A tego, że jesteś Mistrzynią wypieków, to chyba nie trzeba dodawać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko powala urodą !!!
    Czapka wyszła genialna. Koty rewelacyjne.
    A klejnoty przecudnej urody.
    Życzę równie udanego, ciepłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Powinnam się zachwycić frywolitką (jak zwykle)ale tym razem popieję z zachwytu nad kompletem:))czapeczka cudna i szal do tego i jaki ogrom pracy!ja już po pierwszym pruciu rzuciła bym ją w kąt,a Ty jak ta mróweczka:))))podziwiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie ma to jak zajrzeć w poniedziałek do Ciebie, dobry humor gwarantowany..... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. frywolitki superowe,jak ja bym tak chciała umieć........

    OdpowiedzUsuń
  14. Uściski serdeczne na nowy tydzień :-) Mnie najbardziej urzekły, oczywiście, kocie ocieplacze, hehe

    OdpowiedzUsuń
  15. cudności brązy! a kubeczki w ubrankach fajowe:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam za wytrwałość, robić trzy razy, ale efekt końcowy wart tego był, komplecik prezentuje się super. Kocie ocieplacze takie fajne wesolutkie. A frywolitkowy komplecik, jeszcze w tych kolorkach jest cudny. No i na końcu te ciasta, o mniam mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też tak mam, że jak mi nie pasuje, to pruję i pruję, aż znajdę to coś do będzie mi się podobało. Ten komplet pięknie zrobiłaś, bardzo mi się podoba. Oczywiście wszystko inne podziwiam, jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  18. Czapka rewelacyjna- nie przyszłoby mi do głowy, żeby zrobić poppy na szydełku. Kocie kubki urocze, a frywolitkowy komplet jak zwykle powala na kolana. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Janeczko! Jak zawsze wszystko Urocze, Czapka i szalik są piękne, Kubeczki mnie zauroczyły są wspaniałe A biżuteria Przecudna i te kolory jakie piękne - Pozdrawiam Cię Cieplutko i Miłego Tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  20. All you things are beautiful and show such a variety of talent💟

    OdpowiedzUsuń
  21. Podziwiam artyzm pracy frywolitkowej - cudna. Czapka i szalik też pierwsza klasa. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  22. Czesc Janeczko:)
    No faktycznie narobilas sie z ta czapucha ale efekt jak zwykle przewspanialy:)Kocie otulacze na kubeczki slodkie i sliczne a bizu jak zwykle piekna.U mnie tez ferie i ja za to je czuje i to w kosciach i uszach bo bratanek Konrad do nas przyjechal wiec tym razem za duzo nie zrobilam.Pozdrawiam z Czestochowy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetna ta czapka Janeczko. Szkoda,że schematu nie narysowałaś. Bardzo zabawnie wyglądają kubki w kocich sweterkach. Twoja frywolitkowa biżuteria jest zawsze fantastyczna. Domowe wypieki na każdą okazję najlepiej integrują rodzinę, spisz przepisy dla następnych pokoleń, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. przykre jak wkłada się czas serce i pracą a na efekt trzeba czekać i czekać...
    dobrych nici życzę

    OdpowiedzUsuń
  25. Szydełkowa Poppy rewelacyjna! Jako kociarze spodobały mi się też kocie ocieplacze na kubki - jeśli mogę, to chętnie zrobiłabym podobne dla siebie:))
    A frywolitkowy komplet niezwykły! Pisałam u siebie o frywolitce, że jest to metoda, którą chciałabym się nauczyć, ale to odległe marzenie. Podziwiam zatem umiejętność Pani tworzenia!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  26. A u Ciebie jak zawsze; piękne rękodzieło. Jest na czym oko zawiesić. I aż ślinka mi poleciała na te pyszności. Dobrze, że mieszkasz daleko , bo mogłabym się złamać, a tak trwam
    uparcie na diecie. Zdrowie najważniejsze ! serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystko z uwagą obejrzałam i jak zwykle piękne i kolorowe prace. Serdecznie Cię pozdrawiam Janeczko. Szydelkowa poppy śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  28. Janeczko, DZIĘKUJĘ! Ależ niespodzianka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Janeczko,ale miałaś pracy z tym pruciem :(
    Ja to już bym dawno się zniechęciła :(
    Ale efekt rekompensuje wysiłki :)
    Jest naprawdę co podziwiać :)
    Piękna czapka i szaliczek :)
    Ubranka kocie na kubki obłędne !!!
    Biżuteria zachwycająca,a serniczek echhh...ślinka cieknie ;)
    Pozdrawiam ciepło Janeczko :-* :-* :-*

    OdpowiedzUsuń
  30. Czapa pomysłowa! Aż sobie takiej się zachciało :) Ty to dziewczyno nie próżnujesz! Wszystkiego najlepszego Tobie i rodzince! Buziaki Wam z Podlasia!

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem oczarowana tymi ubrankami na kubeczki - są prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)