Na początek komplecik frywolitkowy ze srebrnej metalicznej nitki z czarnymi różyczkami z korala.
Następny komplet frywolitkowy, tym razem z cieniowanej beżowej Aidy.
Naszyjnik frywolitkowy ze srebrnej metalizowanej nitki z różyczkami z korala w kolorze turkusu i turkusową łezką.
I w końcu komplecik frywolitkowy 3D w fioletach
To jeszcze nie koniec frywolitek. Teraz czas na dalszy ciąg serwetki Renulka Wiosna 2014.Rząd 4, który trochę zmieniłam, bo połączyłam kółeczka.
I rząd 5. Na razie jestem na bieżąco.
Nie samymi frywolitkami jednak żyję. Powstało szydełkowe ponczo dla małej Madzi.
Aby złożyć życzenia urodzinowe w marcu, zrobiłyśmy z Brysią kartki.
Kończy się karnawał, więc nie może zabraknąć faworków.
W czwartek natomiast mam zamiar upiec pączki. Wpadnie ktoś??? Pewnie zresztą większość tego tygodnia spędzę w kuchni, bo trzeba się trochę przygotować do Bierzmowania Brysi, które połączę z urodzinami młodszego syna czyli mojego Maciejki. Szkoda mi tylko, że próba do Bierzmowania Brysi nie pozwoliła mi wybrać się w niedzielę na spotkanie robótkowe maranciaków w Gdańsku. Stęskniłam się za Wami kobietki okrutnie. Mam nadzieję, że w marcu uda mi się z Wami zobaczyć.
Serdecznie witam kolejnych obserwatorów. Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.
moj maly art swiat na temat wymianki napisz do mnie na maila to ustalimy szczegóły
I to tyle dzisiaj. Uciekam, bo u mnie jak zwykle poniedziałek to bardzo intensywny dzień. Życzę Wam udanego tygodnia i przesyłam uściski :)
Cudna biżuteria:) uwielbiam Twoje frywolitki:) ponczo słodki, a karteczki uszczęśliwią obdarowanych. Miłego tygodnia życzę:)
OdpowiedzUsuńwszystko piękne! a najbardziej podobają mi się serwetki:)
OdpowiedzUsuńJaneczko, bardzo żałuję, że nie mieszkam blisko Ciebie,bo na pączki chętnie bym wpadła, a poza tym wynajęłabym się na stałe do prezentowania Twojej biżuterii" w terenie", bo wszystko mi się szalenie podoba:-)
OdpowiedzUsuńObraz już skończony, niestety jeszcze schnie, bo nie żałowałam farby, aż się boję czy się spodoba!!!!Wyślę Ci na maila fotkę małego fragmentu, a całość niech zostanie niespodzianką! Serdecznie Cię pozdrawiam:-))))) i miłych" ostatków" życzę:-))))
Niech żyją frywolitki. Twoje biżutki 3D są cudne. Ja cierpię na brak czasu i niestety nie mogę z wami supłać Renulkowej serwety. Szkoda. pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńDroga Janeczko Frywolitki są cudowne. A ja żałuję, że mieszkam daleko bo może bym się nauczyła robić takie frywolitkowe cudeńka.Wszystkie biżutki bardzo mi się podobają. Miłego dnia i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFrywolitki są piękne. Zauroczyłam się najbardziej kompletem w kolorze bzu. Faworki.. chyba też będę musiała zrobić. Twoje, Janeczko, są bardzo apetyczne. Karteczki też nie są gorsze i ponczo również. Wszystko na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria. Nie umiem wybrać, który komplet jest najładniejszy. Wszystkie są piękne. Serwetka frywolitkowa jest cudem Twoich rązek.Bardzo lubię motyw kwadratów zastosowany przez Ciebie w ponczo. Karteczki są znakomite. Widać, że i Brysia jest artystką. Słodkości są mniam. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle się nawzdychałam z zachwytu. Szczególnie przypadł mi do serca turkusowy komplet (to mój ukochany kolor). :)
OdpowiedzUsuńJaneczko, pozwól, że ja też u siebie się pochwalę. To była tak ogromna niespodzianka, że do tej pory z lekka się uśmiecham. Dziękuję Ci kochana bardzo, bardzo i gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaneczko ja Cię proszę, no nie mogłabyś zrobić jeden komplet frywolitkowy, jedną kartkę? Ja myślałam że mam adhd ręczne, ale Twoje "szybkie ręce" to dopiero są szybkie. Frywolitki piękne, jeszcze jak ktoś widział je na żywo to wie o czym mówię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawa prośba, Anettko :) Janeczko nie słuchaj jej :) Twoje poniedziałkowe "duże co nieco" to zawsze niezapomniana dawka różnych technik :)
UsuńSerweta frywolitkowa robi wrażenie :) Wciąż sobie obiecuję, że ogarnę frywolitki, ale póki co zachciało mi się odświeżyć czekoladowy wisior z kameą. Ech, tyle ciekawych technik do spróbowania, ale doba wciąż ma tylko 24 godziny :)
Pozdrawiam gorąco, Agnieszka
kulkiniesiulki.blogspot.com
Janeczko Twoje ręce cuda czynią! bardzo mi się wszystko podoba ja to tylko na szydełku papcie umiem i nic więcej- super to ponczo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeże i fiolety górą! Cudne rzeczy porobiłaś Janeczko! Wszystkie cudne!
OdpowiedzUsuńZauroczona jestem kartkami! Skąd wzięłaś takie ozdoby? Cudo prawdziwe! Moja mama też będzie piekła pączki w czwartek, już mi ślinka cieknie.:)
OdpowiedzUsuńJaneczko wszystko piękne, frywolitki, kartki i chętnie zjadłabym faworka, tak smakowicie wygląda, aż chce się sięgnąć, serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen kto nie posiada Janeczkowych frywolitkowych cudowności - niech mi zazdrości! Kochana, to była ogromna niespodzianka, dziękuję Ci bardzo, bardzo!
OdpowiedzUsuńOczywiście wszystkie frywolitki piękne są, ale naj naj ta z turkusami ;)
Faktycznie frywolna z Ciebie kobietka ostatnio ;) Faworki... mniam. Gdyby było bliżej już bym była na kawce :)
OdpowiedzUsuńTwoje frywolitki są mistrzowskie!
OdpowiedzUsuńJa mam taki komplecik i raduję się niesłychanie :) Cudowne prace! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGdy już chcę powiedzieć WOW, to kolejne Twoje dzielo wywołuje jeszcze większe WOW WOW
OdpowiedzUsuńJezusiczku, jakie one są PIKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Frywolitki górą...zawsze zachwycają....cudowne...karteczki rewelacja ..zwłaszcza te z makami :))serdeczne życzenia dla syna.....
OdpowiedzUsuńCudowne frywolitki :-) Piękne komplety biżuterii.
OdpowiedzUsuńPonczo rewelacyjne.
Mmmm - faworki wyglądają smakowicie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Frywolitki śliczne. Cudownie wiosenne karteczki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne te frywolitki, mój faworyt to fiolet w 3D, no cudowny :)
OdpowiedzUsuńCuda po prostu cuda! ;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńNie mogę odmówić sobie tej przyjemności aby wreszcie Ci napisać
jak bardzo jestem zauroczona twoim blogiem tzn.wszelakimi robótkami-
smakołykami - poniedziałek zaczynam od Janeczkowo - wyrazy podziwu
dla twoich umiejętności i pracowitości - Gdyby odbywały się "Robótkowe
Igrzyska olimpijskie" ja głosowałabym za złotym medalem - Wanda
Dobrego i udanego tygodnia
Przepiękne prace,frywolitki szczegolnie,bardzo podoba mi się fioletowy komplet, mój ulubiony kolorek.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTempo tworzenia prac masz naprawdę imponujące. I ta misterność - godne podziwu. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFrywolitki jak zawsze śliczne. Mnie też kuszą faworki i wiem, że w tym tygodniu na pewno je zrobię.
OdpowiedzUsuńfrywolitki powalają zwłaszcza te z rózyczkami i fioletowy komplecik a ponczo przecudne!:)
OdpowiedzUsuńChyba tylko Ty potrafisz tak szybko, pięknie i precyzyjnie plątać frywolitkowe supełki ;) Twoja biżuteria jest przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Cudna biżuteria!! A te fiolety to po prostu urzekają :))
OdpowiedzUsuńWczoraj zrobiłam pączki, a dziś to już tylko jakieś resztki dojadamy :)) Wyszły pyszne!
Jesteś wszechstronna, uwielbiam patrzeć na Twoje cudności, mam małe pytanko ile godzin ma Twoja doba? Bo co tutaj zaglądam to tyle zrobione że dech zapiera. Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńJa tylko..... łał :):);)
OdpowiedzUsuńJaneczko, jak dobrze że są poniedziałki i można ponapodziwiać Twoje cudeńka. Fioletowy komplet frywolitkowy mnie powalił na kolana, Twoje i Brysi kartki cudne, serweteczki - miodzio. Na czwartkowe pączki zapraszam do siebie. Pozdrawiam i do czwartku.....
OdpowiedzUsuńJaneczko pwiem tylko że zachwycasz soimi pracami :))))
OdpowiedzUsuńpączki i ja bedę robić :)))
buziole ślę :)))
Fioletowy komplecik jest cudny! I ponczo. I w ogóle... Pożycz parę swoich krasnali :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe frywolitkowe prace, bardzo mi się podobają te kompleciki z różyczkami, są śliczne i tak delikatne. Wiem, to bo właśnie taki komplecik stał się ostatnio moją ulubiona biżuterią "na wyjścia". Nawet kupiłam ostatnio takie różyczki, ale na razie nie mam na nie pomysłu... jakoś nie pasują mi do makramy.
OdpowiedzUsuńDobrze, że przypomniałaś mi o tłustym czwartku, chyba i ja się na faworki skuszę, bo dzieciaki uwielbiają, a i w takim dniu moja dietę na chwilkę odwieszę ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
A i jeszcze byłabym zapomniała. Wspaniałej uroczystości Bierzmowania Wam życzę, dla Brysi obfitości łask Ducha Świętego i urodzinowe serdeczności dla Macieja :)
UsuńPiękne te frywolitki ;)
OdpowiedzUsuńLubie poniedziałki, serio. Dzisiejszy lubię bardziej, bo potraktuję się faworkiem(czy chrustem jak kto woli). Na pączki - no chętnie, ale trochę daleko:) Dla Brydzi życzenia, by rycersko broniła dobra, jak juz pasowana na rycerza. Trudno, staram sie rozumieć, że to bardzo, bardzo ważny powód, by jednak nie wybrać Gdańska - a jednak żal... Janeczko wszystko jest piekne, jak to u Ciebie.Popatrze, oczy popasę. Buziaki
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe naszyjniki są zachwycające! I karteczki też wpadają w oko, takie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria ! Najbardziej podoba mi się zestaw nr 2 i fioletowy 3D, karteczki piękne Wyszły :) Nie załapię się na nią bo urodziny mam w maju, a szkoda :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
naszyjniki piękne
OdpowiedzUsuńkartki także, z fiołkiem wyjątkowa, moze dlatego,ze dzikie fiołki nie chcą u mnie rosnąć, mimo,że je sadzę
KonKata
Komplecik cieniowanej Aidy jest szalenie elegancki w połączeniu z perełkami. Srebro z turkusem też przepiękne:) W ogóle lubię Twoje frywolitki, ostatnio też to moja ulubiona technika, tylko przy użyciu szydełka:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle - same cuda.
OdpowiedzUsuńfrywolitka moja miłość ,szkoda tylko że nie odwzajemniona:))))
OdpowiedzUsuńJaneczko i znów piękności - bardzo mi sie podoba ten motyw kolorze ecru buziaki ślę i idę pisać meila do ciebie dziękuje Marii
OdpowiedzUsuńPodziwiam. Aż słów brak :)
OdpowiedzUsuńJaneczko frywolitki podziwiam ,coraz to piękniejsze te komplety biżuterii tworzysz .
OdpowiedzUsuńSzczęśliwa będzie osoba która je założy .
Pozdrawiam i zapraszam .
Wow! Przepiękne frywolitkowe prace. Fiolety najbardziej mnie ujęły:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Janeczko jesteś NIESAMOWITĄ KOBIETĄ.
OdpowiedzUsuńTyle pracy w Twoich prackach.
Wszystko cudne.
Twoja pracowitość powala.
Serdecznie pozdrawiam.
Ach jakie cudne frywolitki. Twoja biżuteria Janeczko jest przepiękna, oczu od niej nie mogę oderwać bo tak mnie zauroczyła. Miłego wieczoru życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest Twoja biżuteria :) a ta 3D jest The Best :)
OdpowiedzUsuńBeautiful work with jewelry and lovely food looks tasty!
OdpowiedzUsuńJaneczko ;)
OdpowiedzUsuńMe oczy się radują,gdy patrzę na Twoje przepiękne dzieła ;)
Na każdą kolejną ujrzaną reagowałam wytrzeszczem oczu ;) ;) ;)
Te naszyjniki najbardziej skradły me serce !!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie ;)***
wspaniałe i ciepłe prace
OdpowiedzUsuńJaneczko , mnóstwo pracy wykonałaś. Przepiękna biżuteria frywolitkowa . Ponczo i karki uroczy. Po prostu wszystko pięknie wykonane:) Serwetkę Renulki również robię, zaczęłam kilka dni temu , robię 4 rządek i też tak łączę kółeczka, wydają mi sie stabilniejsze, chociaż może nie ma różnicy. Faworki wyglądają smacznie i cały czas świeże:))) poczęstowałam się, chociaż tez robięPozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaneczko-wszystko piękne,ale komplet turkusowy cudo! Brysi życzę wspaniałej uroczystości:)
OdpowiedzUsuńPiękne i smaczne wszystko :D
OdpowiedzUsuńMuszę wrócić do frywolitek, bo od szydełka już mnie palce bolą, a kolejne etapy serwetki są bardzo kuszące.
Witaj Kochana Janeczko:)
OdpowiedzUsuńFrywolitki ach frywolitki,takie piekne,delikatne ,przyciagaja swoja magia.Uwielbiam:)Sama nie mam pojecia o ich tworzeniu wiec tym bardziej jestem nimi zachwycona.A juz Twoimi to w szczegolnosci:)Urzekly mnie wszystkie zaprezentowane ale ten fioletowy zwalil mnie z nog:)Ale coby nie powiedziec kazdy jest sliczny.Janeczko a karteluszki to Wam wyszly bombowe:)chm.....zazdraszczam talentu i pomyslu.Widac ze wiosna w twojej glowie siedzi juz mocno bo karteczki kwietnie i wiosennie sie do nas usmiechaja:)A moze to pomysl Brysi?:)Sliczne sa naprawde:)Poncho- super a faworkami to mi smaka narobilas:)Planowalam same pączki a tu "musze"jeszcze zakasac rekawy i chocby garsteczke chrusciku nasmazyc:)ech...
Powoli koncze ta moje epistole jak zwykle przydluga.Serdecznie Was pozdrawiam.I do nastepnego:)
Janeczko Droga! Proszę Cię, już nic nie rób! Zawyżasz poziom!
OdpowiedzUsuńJejku piękne..
OdpowiedzUsuńJaneczko! U mnie jak zwykle numero uno to frywolitki 3D!!!!!!!!!!!!!! cAŁUSKI!!!!!
OdpowiedzUsuńZa kazdym razem jak oglądam Twoje cuda to ochów i achów nie ma końca.
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla syna i z okazji Bierzmowania.
Ciekawam jakie smakolyki przygotujesz z tej okazji.
Wszelkiej pomyślnści!
Cóż za misterium! Chylę czoła. Nie dziwię się zatem, że Twoje prace. Janeczko, podobają się tak wielu osobom. Mnie szczególnie zachwycił ten fioletowy komplecik- pewnie marzenie wielu... Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWspomnę jeszcze o karteczkach- elementy wyglądają jakby woskowane- intrygujące i niezwykłe ;)
UsuńNarobiłaś mi smaku na chruściki, muszę koniecznie sobie ich nasmażyć na koniec karnawału :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace wspaniałe :) i jak zawsze w ilościach zwalających z nóg :) Bardzo podobają mi się też karteczki urodzinowe - są piękne!
Piękna biżuteria. Fiolety 3 D zachwycające. Niezmiennie zachwycam się Twoimi zdolnościami i zapałem do pracy. Serdeczne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne komplety biżuterii, oczarowujesz Twoimi frywolitkowymi dziełami. Serwetka zachwycająca. Podziw i uznanie za tempo pracy i piękne wykonanie. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bizuteria i cudna serweta frywolitkowa. Podziwiam za nieprawdopodobne tempo pracy. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńpiękna biżuteria
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Te fiolety mnie powaliły, cudny kolor, a wykonanie fantastyczne
OdpowiedzUsuńzawsze podobały mi się frywolitki, jednak nigdy nie nauczyłam się ich robić, biżu w Twoim wykonaniu jest zachwycająca, a ten fioletowy komplet to MISTRZOSTWO, ja oczywiście zostaję tu u Ciebie i będę podziwiać:) pozdrawiam i zapraszam http://moje-drugie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń