OBSERWATORZY

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Dobry początek

Tak, ten początek roku na razie ułożył się dla mnie pomyślnie. Mam nadzieję, ze tak będzie nadal. Humor i zdrowie dopisuje. Za oknem biało a w domu miło i ciepło. Gdy jest mi dobrze, to chętnie szczęściem podzieliłabym się z innymi. Mam więc nadzieję, że mój dobry nastrój udzieli się także Wam. Od wielu, bardzo wielu lat po raz pierwszy zaczęłam bardziej myśleć o sobie. Nie ukrywam, podoba mi się to,chociaż nie jest łatwo. Przez moją dietę przybyło mi sporo pracy domowej, związanej z podwójnym przygotowywaniem posiłków i głównie krojeniem, krojeniem krojeniem.....warzyw. Nie będę często pisać o mojej diecie, bo wiem, że niektórych może to denerwować, ale na razie opowiem co nieco, bo o to prosicie. Przede wszystkim byłam na kolejnej wizycie u pani dietetyczki i okazało się, że przez miesiąc schudłam nie 5 a 9kg. Jest dobrze, ale teraz trzeba tak trzymać i być konsekwentnym. Plan jest taki, aby do lata uzyskać pożądaną wagę i potem stosować taką dietę, która nie pozwoli na pojawienie się efektu jo-jo. Osobom, które prosiły o kopię mojej diety od dietetyczki wyślę je jeszcze dzisiaj.
Druga sprawa to wyróżnienie, które otrzymałam od Violi. Bardzo za nie dziękuję.











Odpowiem na zadanie pytania, ale jak zwykle wyłamię się z reszty zasad.
1.Kawa czy herbata?   Kawa tylko w towarzystwie, herbata do posiłku
2.Kot czy pies? Na razie kot, po ogrodzeniu domu także duży pies
3.Książka czy film? Książka
4.Góry czy morze? Morze
5.Czerwony czy czarny? Czerwony
6.Komedia czy sensacja? Komedia
7.Kaktusy czy stokrotki?   Wszystkie rośliny
8.Boże Narodzenie czy Wielkanoc?  Wielkanoc
9.Wysokie obcasy czy trampki? Obcasy
10.Druty czy szydełko? Szydełko, czasami druty
11.Słodycze czy owoce? Jeszcze niedawno słodycze, obecnie owoce

Dzisiaj nie mam zbyt dużo do pokazania. Otrzymałam pracochłonne zamówienie, które zajęło mi większość czasu. Jest to serweta, którą robiłam dla mojej najlepszej klientki. Jest to komplet do serwetek,  które wykonywałam latem. Obrusik ma wymiary 80x100cm. Mój stół jest dłuższy ale węższy.
I jeszcze ta sama serwetka na dywanie.
I zbliżenie wzoru.
 
Elu całe zamówienie, czyli także biżuteria, która się aktualnie się robi, poleci do Ciebie jeszcze w tym tygodniu. Trochę to dłużej trwało niż normalnie, bo aż cały tydzień, ale to dlatego, że tydzień był nietypowy ze względu na częste wyjazdy i pogrzeb w rodzinie.
Ponieważ styczeń to miesiąc bardzo obfity w urodziny wśród rodziny i znajomych, także tych blogowych, więc razem z Brysią mile spędziłyśmy czas przy tworzeniu potrzebnych kartek. A oto one.
I jeszcze małe zamówienie.
A ta biżuteria frywolitkowa jeszcze dzisiaj poleci do właścicielki.
I to tyle pokazywania moich prac.
Aha, muszę napisać jeszcze o dwóch sprawach . Po pierwsze bardzo dziękuję w imieniu męża za życzenia urodzinowe.  A druga sprawa to polowanie na licznik 234567 które udało się  pięciu osobom . Są to:
Bożena, Lucyna, Danka, Beata i Beata bez bloga z mojego rodzinnego Gdańska. Nie mam adresów tylko Danki i Beaty z Oruni, więc o nie poproszę. I jeszcze bardzo proszę o  maile od Was wszystkich na temat tego co mam dla Was wykonać. Wolałabym to wiedzieć, aby sprawić Wam radość a nie wysyłać niepotrzebne nikomu przedmioty. 

Witam serdecznie nowych obserwatorów i żegnam jedną osobę, która zrezygnowała z obserwowania mojego bloga. Z całego serca dziękuję za odwiedziny i komentarze. Kto ma bloga, ten dobrze wie jak cenne jest każde słowo komentarza. 
Jomo zapamiętałam
Anstahe dziękuję to za mało, ale na razie musi wystarczyć
OxiGra no myślałam, że najdłużej wędrowała kartka do Rose a okazuje się, że to ta dla Ciebie pobiła rekord

I to na dzisiaj wszystko. Uciekam, bo dzisiaj u nas coroczna wizyta księdza, czyli kolęda, więc muszę się trochę przygotować, a oprócz tego jak zwykle w poniedziałek czeka mnie pranie i inne codzienne obowiązki. Dam rade, bo grunt to uśmiech i dobre nastawienie. Tego Wam też życzę i pozdrawiam serdecznie. 

44 komentarze:

  1. No Janeczko, jak to jest niewiele to ja jestem......
    Wszystko piękne, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudeńka znowu u Ciebie. Dziękuję, że uszanowałaś moją prośbę, a o kopię diety tez proszę. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna serweta:)))Ty to taki pracuś jesteś,że widać praca Ci się w rękach pali:))))Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna serweta, musiałaś dużo czasu jej poświęcić. A czarna biżuteria jak zawsze zachwycająca. Karteczki ucieszą bardzo. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem oczarowana serwetą! Jest piekna! Piekne frywolitki! Trzymam kciuki za chudnięcie. Ja uzywam dużo warzyw i jakbym miała to wszystko ręcznie kroić... wspomagam sie maszyną, a zbawiena jest tarka w maszynie :) Ale myslę, że każdy, kto chce stosować diete powinien udać się do diabetyczki, a nie korzystac z czyiś diet - przecież diabetyk tworzy dietę dla Ciebie biorąc pod uwagę Twoją fizjologię (grupa krwi np). To tak jakby pożyczyc od kogoś protezę, albo okulary. pewnie że można spozywać to co masz w diecie, zdrowe, mało kaloryczne, ale jakie będą skutki? czy takie jakie dana osoba, która uzyje Twojej diety chciała osiągnąć? Czy nabawi sie wzdęć, zgagi itd bo np nie toleruje niektórych warzyw? (ja mam tak z mlekiem...) Dlatego naprawdę pomyslmy trochę i wiem że prościej jest kliknąć "wyslij" i napisac prośbe o dietę, ale chyba zdrowiej i lepiej ruszyć się do dietetyka.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

  6. Piękne prace a serweta wspaniała! Powodzenia i wytrwałości na diecie:) Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę . Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna serweta i i cudne ozdoby frywolitkowe, a karteczki urocze! Gratuluję kolejnego wyróżnienia i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana,najważniejsze to dobre samopoczucie wtedy świat staje się kolorowy. Widzę ,że efekty w odchudzaniu są imponujące! Serweta bardzo piękna, ale oczywiście komplecik frywolitkowy jest naj, naj....:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Serweta jest nieziemska ! I komplecik bardzo uroczy :)

    Przy okazji zapraszam do siebie na bloga na zabawę (dzisiaj do 15)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. O, moje śliczne kwiatuszki! reszta tez cudna :-) Pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne rzeczy tworzysz, karteczki są przepiękne. Życzę wytrwałości w diecie bo ja jej niestety nie mam nad czym bardzo ubolewam. Pozdrawiam serdecznie Ina

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne są Twoje karteczki,różyczki, i bieżniczek. Ja nie wytrzymałam ciągnąc diety. Tobie życzę utrzymania wagi. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Przydasie pięknie wykorzystane w karteczkach, serweta bardzo oryginalna, fajnie jest posiadać coś czego, nie ma nikt inny. Miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Unos trabajos preciosos....Felicidades.....

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczne prace,karteczki ślicznie skomponowane,gratuluję sukcesów w diecie,pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko piękne, piękne, piękne...ale najbardziej kibicuję Twojej walce z kilogramami, a 9 w miesiąc to już naprawdę dużo...chyba mnie zmotywowałaś żeby też zacząć zmniejszać swoją nadwagę
    Ps..ja to bym nawet chciała poczytać o Twoich zmaganiach, nowych przepisach i sukcesach w diecie ;)
    Pozdrawiam ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Janeczko kochana! nawet nie wiesz jak się cieszę, że tak fantastycznie zaczął Ci się rok. Takie wiadomości i tyle pozytywnej energii w poniedziałkowy poranek przeczytać u Ciebie to coś wspaniałego. To cudeńko na stół jest niesamowite, wręcz dzieło sztuki. Brysia uczy się przy Tobie tych wszystkich wspaniałości i pewnie kiedyś będzie kontynuować Twoją pracę, już wychodzi jej świetnie. Cudowne karteczki, biżutki i te maleńkie kwiatuszki. Gratuluję osiągnięć z dietą-REWELACJA! Jesteś niesamowitą kobietą!!! Przesyłam całą moc całusów!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale się namachałaś Janeczko tym szydełkiem, ale efekt wart tego.
    Gratuluję wytrwałości w diecie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. naszyjnik jest poprostu rewelacyjny,cieszę się że nowy rok zaczął sie pomyślnie-zdrowia wam zyczę ,bo to najważniejsze

    OdpowiedzUsuń
  20. Serweta cudowna! Misterna robota, a efekt powalający. Z dietą - tak trzymać ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Serwetka cudo! na szydełku jak się domyślam ? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję wyróżnienia :)
    Piękne karteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna serweta. Posiada bardzo ładny wzór i ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  24. Tyle pokazujesz, że nie wiadomo co najpierw chwalić ;-).
    Piękna serweta, piękne frywolitki, wszystko piękne ;-).
    Życzę wytrwałości na diecie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Prześliczna serweta, frywolitki również!!!
    Pozdrawiam Beata.

    OdpowiedzUsuń
  26. Serweta jest śliczna i biżutki piękne, cieszę się że dieta przynosi zamierzony skutek :) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  27. Oby tak dalej w ten rok, gratuluję sukcesu w diecie i życzę wytrwałości. Serweta przepiękna.
    bombka od Ciebie jest piękną ozdobą naszej choinki. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Serweta jest wprost wspaniała ;-))

    OdpowiedzUsuń
  29. Jak zwykle świetne prace! Oby cały rok był taki udany Super, że dieta się sprawdza- życzę wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne prace!serdecznie pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo się cieszę z Twoich sukcesów! I gratuluję dobrego humoru! Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  32. komplet frywolitkowy boski!! czysta elegancja:) karteczki śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  33. cieszę się, że tak dobrze zaczął Ci się nowy rok,
    trzymam kciuki za dietę,
    a Twoje prace jak zwykle śliczne

    OdpowiedzUsuń
  34. Janeczko życzę Ci żeby cały rok był taki radosny!Trzymam kciuki za dietę i podziwiam,
    ja nie umiem ani kilograma zgubić;)
    Serwetka jest prześliczna inne prace również;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  35. trzymam kciuki za dalszą dietę
    praca pali Ci sie w rękach, podziwiam
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  36. Ale cudne karteczki i frywolitki a serweta to arcydzieło.

    OdpowiedzUsuń
  37. pracochłonna serweta Janeczko...
    frywolitkowe biżu - cudowne !!!
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  38. Janeczko, te misterne gwiazdeczki, kwiatki, serwetki są rewelacyjne. Podziwiam kunszt. Życzę w Nowym Roku wszystkiego dobrego i wytrwania w diecie. Już samo to, że wzięłaś się za jest wielkim plusem. Jola

    OdpowiedzUsuń
  39. Januś, niech ten dobry początek trwa i trwa :)))
    PODZIWIAM Twoją konsekwencję i melduję, że też proszę o maila z dietą! Nie jestem niestety zbyt konsekwentna ale myślę, że trzeba nad tym pracować. Pocieszające jest, że tylko do lata, bo potem już większa normalizacja.
    Trzymam kciuki za Ciebie kochana Pracowita Pszczółko :***

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękne prace... ale szkoda, że o diecie Pani nie pisze, myślę..., że większość osób zainteresowana byłaby, włącznie ze mną:) może w ten sposób byśmy się wspierali -ły nawzajem, bo konsekwentna to ja raczej tak sobie jestem, a powinnam... mam poważne wskazania. Doping ze strony rodziny to nie wszystko, łatwiej z osobami które borykają się z podobnym problemem, także liczę na wsparcie z wzajemnością :)Trzymam kciuki za dalszy ciąg kuracji i podziwiam za wytrwałość, :)Pozdrawiam Ula.

    OdpowiedzUsuń
  41. Janeczko sprawdz posta nowego brak pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie wiem dlaczego moich "ochów" i "achów" nie widać- napisałam wczoraj komentarz chwalebny, ale się nie wyświetla:(( Jeszcze raz- Janeczko- tworzysz cudowności, które mi odbierają dech w piersi!!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. super blog zapraszam również na ten totwojczas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  44. Dzień dobry:)) trafiłam tu przypadkiem, ale chyba zostanę, jeśli pozwolisz. Śliczne rzeczy robisz, jakże miło popatrzeć na coś ładnego. Nawet deszczowy, zimowy dzień wydaje się przyjemniejszy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)