To one wystąpią dzisiaj w roli głównej. Robiłam je po raz pierwszy, bo jakoś mnie do tego dotychczas nie ciągnęło. Ostatnio jednak kupiłam fajne kolorowe plastikowe jajeczka, które aż wołały aby je ubrać w koronkę frywolitkową. Użyłam Aidy20 w różnych kolorach. Wzory kombinowałam sama i każde jajko ma inne ubranko. Oto efekt.
Inne prace świąteczne to barankowe podkładki. Kiedyś widziałam coś podobnego u Rosjanek a że pomysł domagał się realizacji więc powstały.
I jedna w zbliżeniu.
Zrobiłam też kolejne moje baranki.
Kartki świąteczne to ostatnie w tym tygodniu prace wielkanocne. Zrobiłyśmy z Brysią te najprostsze wykorzystując serwetki. W następnym poście poniedziałkowym będzie ich więcej, bo tych jest wciąż za mało.
Dużo dzisiaj zdjęć ale dla wytrwałych jeszcze zaległe aniołki szydełkowe z zeszłego tygodnia.
A teraz pragnę podziękować za pierwszą kartkę świąteczną Basi. Właściwie to od tego powinnam zacząć ale chyba jej autorka sie nie obrazi.
Wokół zaczyna być wiosennie a ja pokażę Wam kwitnące kwiaty w moim domu. Pewnie będzie ich coraz więcej gdyż sporo roślin ma pąki.
Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze. Dziękuję także za życzenia dla mojej mamy.
gosmar jajeczka usztywniłam tak jak bombki na balonikach. Ich kształt zależy od tego czy prawidłowo są zrobione a nie od kształtu balona, który musi się dostosować.
Jaddis oczywiście odezwę się
Czarownico dzisiaj leci do Ciebie coś słodkiego i nie tylko
Monika M Florentyna przepis na ciasto ze szpinakiem a właściwie link do niego znajduje się w mojej książce kucharskiej w bocznych zakładkach
Dużo miłych chwil w nadchodzącym tygodniu Wam życzę i pamiętajcie, że świat się nie zawali jeżeli czegoś nie dacie rady zrobić przed świętami. Wiem, wiem łatwo mówić ale warto pamiętać, że są ważniejsze sprawy w przedświątecznej gorączce niż materialne przygotowania .
Oooo. Masz białego amarylisa. Ja mam tylko różowe i czerwone ale jeszcze nie kwitną. Mają juz duże pąki tak więc lada dzień będą miały kwiaty. Cieszę się, że tak Ci fajnie kwitanie stapelia. Moja niestety padła. Próbuję ją ratować ale niestety efekty są marne.
OdpowiedzUsuńW tym roku popełniłam tylko dwa jaka frywolitkowe a Twoje są takie fajne i kolorowe, że aż kuszą, żeby zrobić coś jeszcze przed świętami :)
Pozdrawiam, Dana.
Jajka ubrane w frywolitce są przepiękne, napracowałaś się ale było warto,super!! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPS
OdpowiedzUsuńZapomniałam zapytać w jaki sposób robisz te kartki z serwetek. Ja raczeej do papieru i kleju to nie bardzo ale karteczki mi sie podobają.
Dana.
No! Jesteś- a to znaczy, że udała się naprawa komputera. To bardzo dobrze. Pisanki frywolitkowe prześliczne ( ale jak bardzo pracochłonne - miliony supełków). Dla mnie najładniejsze z ozdób Wielkanocnych. Podkładki barankowe też ekstra, zwłaszcza fajnie wyglądają w komplecie. Dobrego tygodnia życzę!
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka,aniołki,podkładki,baranki,świetny pomysł na kartki świąteczne,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jajka, ja jestem fanką jednokolorowych jajek, ale te ubrane we frywolitkę są cudne~!
OdpowiedzUsuńJajka w koszulkach z frywolitki są niezwykle eleganckie, ale podkładki z barankami to największy hit tych świąt, jaki do tej pory widziałam! Super
OdpowiedzUsuńjak zwykle samo piękno:))))
OdpowiedzUsuńCo jedno frywolne jajko to piękniejsze, patrzę i napatrzyć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe jajka są naprawdę śliczne ale podkładki barankowe są rewelacyjne !!! Mogą służyć jako ozdóbki na meblach i nie tylko. Z wyrazami szacunku Gośka
OdpowiedzUsuńJajeczka śliczne. Ja też jeszcze nie trafiłam na takie, które by mi się spodobały na tyle, żeby je frywolitkowo ubrać. W końcu muszę bardziej intensywnie poszukać ;)
OdpowiedzUsuńPozostałe prace tradycyjnie- dużo i pięknie. A kwiaty, ech, żebym ja taką rękę do swoich miała. Zostaje mi powzdychać do twoich ;)
Ja też nie mogę oderwać oczu od podkładek z barankami- są wspaniałe. Jajeczka jak malowane. Pięknie to wykombinowałaś, każde inne i niepowtarzalne. Buziaki serdeczne Janeczko posyłam
OdpowiedzUsuńRano zajrzałam - a tu nic - już zaczęłam się martwić:) A tu proszę tak się zagęściło, zakolorowało, że hej. Sukienki jajeczkowe bardzo piękne.Pozdrawiam serdecznie, słonecznie:)
OdpowiedzUsuńAle wysyp prac u Ciebie. Jajeczka wyszły przepięknie!!! A reszta prac też jak zwykle wspaniała:)
OdpowiedzUsuńPiękne są te barankowe podkładki. A frywolitkowe jajeczka są niesamowite. Nie planujesz wydania jakiejś książki ze swoimi wzorami?
OdpowiedzUsuńZaczyna mi brakować sów zachwytu. Frywolitki podziwiam zawsze, jajeczka wyglądają świetnie. Podkładki szalenie sympatyczne. Reszta jak zawsze super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Te podkładki są świetne;) Jajka we frywolitce wyglądają bardzo ładnie;)
OdpowiedzUsuńSame cuda ,aż trudno wzrok oderwać! Pozdrawiam Anka
OdpowiedzUsuńJa niezmiennie zachwycam się frywolitką - jaja prześliczne! Podkładki barankowe, już u kogoś widziałam jako zawieszki, są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj nieziemsko piękne te pisanki !
OdpowiedzUsuńPodkładki również przecudne, zresztą jak wszystko.
Kwiaty zawsze cieszą. ten różowy niezwykły .:)
Serdecznie pozdrawiam i pogody życzę.
jakie piękne pisanki :) a karteczki bardzo proste ale jakie efektowne :)
OdpowiedzUsuńCudne prace Janeczko, każde jajeczko inne, aniołki zawsze u Ciebie piękne. Baranki są niesamowite, myślę,że dałabym radę coś takiego zrobić, tylko Czy gotowe oczka można gdzieś kupić? Pozdrowionka !
OdpowiedzUsuńamarylisa w takim kolorze 1 x widzę, ja mam czerwonego
OdpowiedzUsuńgacie na jajcach-cuuudne
Wspaniałości! Cudne prace, a szczególnie jaja ubrane we frywolitki - wyglądają doskonale :-)
OdpowiedzUsuńKwiaty piękne :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękne prace!
OdpowiedzUsuńszczególnie zachwyciły mnie frywolitkowe jaja :)
pozdrawiam cieplutko:)
promienie słoneczne poniedziałkowe przesyłam z uśmiechem........ :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ozdoby świąteczne, a szczególnie zauroczyły mnie barankowe podkładki, są urocze :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne prace! Jajeczka ubrane w frywolitkę są super!
OdpowiedzUsuńpiękne prace,żółtych amarylisów jeszcze nie widziałam,są cudne
OdpowiedzUsuńJaneczko, ja chyba do Ciebie przyjadę byś naprawiła mój kręgosłup! Bo chyba nie ma tego czegoś co byś Ty nie potrafiła zrobić! Cudne cudności znowu porobiłaś!
OdpowiedzUsuńJaninko:)Ty wiesz,że frywolitka moja miłość nieustająca:)))ale tym razem skradły moje serce podkładki barankowe:)))czy mogę je odgapić:))))uwielbiam takie pomysły:)))
OdpowiedzUsuńJajeczka śliczności :) I barankowe podkładeczki super :)
OdpowiedzUsuńA co to tak kwitnie na różowo?
Jak zawsze pięknie i w hurtowych ilościach.Kwiaty to moja druga pasja więc powiem że pięknie Ci zakwitła stapelia i hipeastrum nie mylić z amarylisem ;-)
OdpowiedzUsuńAle oczy nacieszyłam !!!!
OdpowiedzUsuńTeż chciałam jajka w koszulkę ubrać ( jedno jajo ) ale jakoś chęci nie mam a Twoje śliczniutkie wszystkie:)
Janeczko , a co to ten pierwszy, różowy kwiatek ??? A wiesz, że ten niebieski mi był padł co od Ciebie dostałam - kot zrzucił i juz go nie odratowałam :(
Amarylis przepiękny, jeszcze takiego nie mialam :)
Pozdrawiam, Marlena
Janeczko jest u Ciebie tak kolorowo już wiosennie i świątecznie. Jajeczka są cudowne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle same cudeńka.Urzekły mnie frywolitkowe jajeczka i barankowe podkładki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudeńka!!!
OdpowiedzUsuńJa się chyba do Ciebie wprowadzę...po nauki-"Jak perfekcyjnie gospodarować czasem":)))
Pozdrawiam serdecznie:)
Urzekły mnie Twoje barankowe podkładki. Są rozkoszne. Cieplutko POZDRAWIAM;)
OdpowiedzUsuńCzesc ,czolem Janeczko.W zasadzie nie wiem które jaja bardziej mi sie podobają te czy te z poprzedniego posta?Te i tamte są tak przecudne ze aż mi mowę odjęło.Frywolitka wspaniale sie sprawdza w takich drobiazgach jest delikatna i wdzieczna:)Nie przytłacza ani niejest jej za mało.Cudna po prostu.
OdpowiedzUsuńPodkładki mniamniuśne:)Zawsze liczy sie pomysł.Niby takie nic podkładka przecież a robi kolosalne wrażenie gdy znajdzie sie na nią pomysł.Kwiaty pieknie Ci kwitna mnie Amarylis już przekwitł a kwitł na czerwono:)Za to z kartkami to jestem nie powiem gdzie:)Pozdrawiam i zycze samych radosnych chwil tej wiosenki:)
U Ciebie Janeczko jak zwykle same cuda . Pisanki frywolitkowe wykonane są bardzo misternie. Barankowe podkładki super pomysł , wszystkie prace są wspaniałe. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńMój mózg nie ogarnia Twoich zdolności Janeczko!
OdpowiedzUsuńGłowa puchnie od i ilości prac. Wszystkie piękne i kolorowe jak wiosna :)
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było, więc z przyjemnością nadrobiłam czytelnicze zaległości i obejrzałam zdjęcia Twoich ostatnich prac. Kolorowe jajeczka we frywolitkowych sukienkach bardzo mi się podobają. Są piękne, a Ty Janeczko masz prawdziwy dar w dłoniach. :) Pozdrawiam serdecznie z Palmogrodu.
OdpowiedzUsuńMasz produkcję na skale przemysłową :) Cudeńka, jak zwykle. Dawno ja u Ciebie nie byłam, z kolei, jak u wszystkich. Ale to nie znaczy, że o Tobie zapomniałam :) Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy jeszcze świątecznie.
OdpowiedzUsuńNiech trwa to radosne świętowanie, niech zdrowie sprzyja, niech rodzina gości.
Maria i Ola