OBSERWATORZY

poniedziałek, 6 października 2014

Jeszcze raz czarownice i dynia.

Tym razem dynia to po prostu szydełkowa serwetka. Trochę musiałam z nią pokombinować, bo kordonek Maja8 okazał się za cienki, bo deformował wzór. Zrobiłam więc z podwójnej nitki. Wyszła spora serwetka. Oto ona razem z kolejnymi czarownicami i samotnie.
Mam do wykończenia jeszcze dwie czarownice. Więcej czasu jednak poświęcam na wykonanie zamówionych ozdób świątecznych.
Jakieś krzywe zdjęcia mi wyszły. Najbardziej ucierpiał na tym kolejny duży szydełkowy anioł, który wcale nie był krzywy chociaż tak wygląda.
Oprócz tego zrobiłam kolczyki frywolitkowe na prezent urodzinowy.
No ale robótki to przecież nie całe moje życie. Jesień to przecież czas zapraw. W tym tygodniu kisiliśmy kapustę o której pisałam pod poprzednim postem.
W słoikach wylądowała także część marchwi z ogrodu. Reszta została zasypana piaskiem.
A na niedzielę nie mogło zabraknąć ciasta. Tym razem to ciasto z bananami a dla mnie ciastka śmieciuchy.
I jeszcze kilka jesiennych zdjęć z otoczenia mojego domu.



I to tyle zdjęć na dzisiaj.
Serdecznie  witam kolejną obserwatorkę a wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze. Bardzo mnie one cieszą.
Gośka kapusty jest tyle że po ubiciu jest równa z brzegiem słoika. Po zamknięciu i postawieniu w cieple ona fermentuje i cześć soku wycieka pomimo gumy i sprężyny. Nie wiem jaka jest temperatura u mnie w piwnicy, ale raczej piwnica jest z tych cieplejszych, bo np ziemniaki nie dadzą się przechowywać bo więdną natomiast kwiaty przechowują się dobrze.
Aurelia do kapusty nie dodaję ani koperku ani kminku. Koperek mrożę i dodaję do prawie gotowych potraw a kminku nie lubi moja rodzinka
Dana dynia to po prostu prostokąt wykonany półsłupkami na szydełku. Zszyty w okrąg i zmarszczony u góry i na dole . Większe dynie podzieliłam jakby na części za pomocą nitki wbijanej z góry do dołu przez środek. Na to doszyłam zielony kapelusik zrobiony też na szydełku. Niestety nie umiem rysować schematów
K-mea Handmade jeżeli potrafisz robić za podstawie zdjęcia to proszę bardzo.

Zaczyna się kolejny jesienny tydzień.  Mam wiele planów do zrealizowania, także tych robótkowych. Pojawię się pewnie za tydzień a może i wcześniej jeżeli uda mi się dokończyć bombkę ze św Rodziną , która będzie prezentem w świątecznej rozdawajce, ktorą mam zamiar wkrótce ogłosić. Dużo słoneczka Wam życzę i uśmiechu, bo z nim jest łatwiej. Uściski:)

27 komentarzy:

  1. Witaj. Dzięki za odpowiedź :) Szkoda, że z Lublina tak daleko do Ciebie, bo Twoje kwiaty sa tak piękne, ze chciałoby zobaczyć się je w rzeczywistosci. Serwetka "dyniowa" bardzo pomysłowa - czy możesz powiedziec gdzie można znaleźć do niej schemat?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ha ha znalazłam schemat i jeszcze inne różności :)
    https://picasaweb.google.com/104401067996524397650/JesienHalloweenSchematy#

    OdpowiedzUsuń
  3. najprzyjemniejsza chwila poniedziałkowego poranka, zajrzeć do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Po pierwsze: zgadzam się z Alis:) Po drugie: Przepiękna dynia:) Twoja datura wygląda niesamowicie z taką ilością kwiatów. Winobluszcz ma super kolorki, odkąd pamiętam podobały mi się budynki porośnięte roślinnością:) Udanego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna dyniowa serweta :) Urocze czarownice. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zadziornie uśmiechnięte czarownice urocze, serweta pomysłowa i wygląda jak naturalna dynia. Ozdoby świąteczne cudne jak zwykle. Kolczyki misternie wykonane. Kwiatowe otoczenie zachwycające. Pozdrawiam serdecznie Największego Pracusia świata blogowego z mgłą zasnutych okolic Częstochowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dyniowa serwetka jest świetna. Jeszcze nie widziałam żadnej w tym stylu, więc tym bardziej mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie jak zawsze u Ciebie Janeczko!

    OdpowiedzUsuń
  9. U Pani jest smacznie wesoło i robótkowo ,a i jeszcze kwiatowo ale jest pięknie pozdrawiam Ziuta.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak co tydzień hurtowa ilość wspaniałych prac :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dynia niezwykle klimatyczna... taka jesienna i halołinowa ;-), a ciastka śmieciuchy zamieniłabym na bezglutenowe - człowiek o niebo lepiej się czuje, i nie są tak kaloryczne, pod warunkiem, że bez kremu ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeny janeczko jeszcze kapusta mi została i dyniowe przetwory - twoje prace są tak śliczne że nie będę dziś z osobna chwalić - choć te dynie muszę - zaniki netu robią różne figle - buziaki śle Marii i życzę miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziewczynki piekne jak zwykle. Pozdrawiam i niesmiało przymierzam się do kapusty

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzisiaj zachwyciła mnie serwetka dyniowa . Fantastyczny pomysł i wykonanie .Panny Babojagowny niezmiennie budzą u mnie us miech . Podziwiam zaradność i gospodarnosc .

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham te twoje czarownice. I będę czekać na rozdawajkę.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudna serweta-dynia :-)
    Czarownice cudowne, a ozdoby świąteczne i bombki cudne.
    Pięknie wygląda Twój ogród jesienią :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dyniowo-czarownicowa odsłona kolejna :) Piękne!
    Podobnie jak i dekoracje świąteczne.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  18. czarujące,czy ty kisisz kapustę w słoikach?trzyma się?

    OdpowiedzUsuń
  19. Janeczko czy Ty Kochana śpisz ,kiedy ty to wszystko robisz .
    Wspaniałe prace ,bombki wspaniałe .Gdzie kupujesz te końcówki do zawieszenia bombek?
    Pozdrawiam Serdecznie Ewa

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny pomysł na tą dyniowa serwetkę. Jesień juz u Ciebie na całego.

    OdpowiedzUsuń
  21. pieknie winobluszcz Ci sie wybarwił
    a plaskata dynia urocza, choć osobiscie nie gustuję w takich formach
    ja do kapusty daję wysuszone koszyki kopru, pewnie dlatego,że tak moja babcia robiła i mama, ot tradycja

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ciekawy projekt czarownic. Aż szkoda,że jesień jest już koło nas.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Janeczko :) u Ciebie jak zawsze pięknie :) Pomysłowa i oryginalna serweta dyniowa :) Czarownice super, a aniołki zachwycające, o świętach przypominają, że to już niedługo, a czas tak szybko leci. Śnieżynki też dziergam, Frywolitki cudne :)
    W ogrodzie pięknie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Twój domek jesienią malowany-cudo! serweta zaś przepięknie wygląda na tym niebieskim obrusiku. Świetnie ją zrobiłaś, dynia jak malowana

    OdpowiedzUsuń
  25. Serwetkowa dynia bardzo ładnie się prezentuje a czarownice bardzo mnie urzekły. Ozdoby świątecznie jak zwykle u Ciebie Janeczko, cudowne i dopracowane w każdym szczególe. Śnieżynki są zachwycające. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wszystko takie piękne i prace i kwiaty i.......Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)