Lubię tak. Lubię mieć cały czas zajęty. A właściwie lubię nie mieć wolnego czasu!!! Muszę wtedy jakoś się zorganizować i są tego efekty. Ostatnio najwięcej czasu poświęcam robótkom i zaprawom. Często też witam w moim domu gości. Dzisiaj odwiedziła mnie koleżanka z liceum z mężem. Nagadałyśmy się za wszystkie czasy i musi nam starczyć na rok. Miłe są wspomnienia.
W domu zakwitł kolejny kaktus. Ja mówię o nim, że jest niezawodny, bo nie zastanawiam się czy zakwitnie tylko ile będzie miał kwiatów. Tym razem miał na początek trzy kwiaty a jest jeszcze kilka pąków.
Dzisiaj piątek, więc musiałam przygotować trochę inne menu niż codziennie na przyjęcie kochanych gości. Oprócz pokazywanych już wcześniej ryb zrobiłam sałatkę z zupek chińskich a żeby było nam słodko upiekłam moje ulubione ciasto miętowe.
Co do zapraw to oprócz ogórków w różnych postaciach i dżemów porzeczkowych robiłam według własnego przepisu leczo z cukinią.
Nie próżnuję też robótkowo. W następnym poście pokażę Wam hurtowo aniołki i szkatułki. Przy tej pogodzie ciężko się je suszy i w dodatku muszę długo czekać na zamówione przedmioty w internecie. W pobliżu ciężko jest cokolwiek kupić, a z allegro bywa różnie i ja ostatnio na to różnie trafiłam. Dzisiaj tylko jedna szkatułka. Moja spódnica szydełkowa też doczekała się podszewki ale muszę znaleźć jakiegoś fotografa a to nie jest łatwe gdy trochę poprawiła się pogoda i wszyscy wybyli nad jezioro.
Śliczna szkatułka;-) mimo że kolory nie moje podoba mi się bardzo!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się szkatułka. czy mogę prosić o przepis na to ciasto.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd razu zrobiłam się głodna na Twoje ciasto i sałatkę.Na szkatułkę też, choć nie jest do schrupania.
OdpowiedzUsuńMniaaaaam! Ciasto miętowe - nigdy nie jadłam, a musi być pyszne.
OdpowiedzUsuńCzas rzeczywiście pracowity u Ciebie, szkatułeczka śliczna!
Pozdrawiam serdecznie ;o)
Janeczko podziwiam talent, pracowitość,
OdpowiedzUsuńdobrą organizację pracy ...
szkatułka piękna ... leczo wygląda apetycznie, a ciasto - mniam ...
poproszę przepis :)))
pozdrawiam Cię serdecznie
Witaj!
OdpowiedzUsuńAleż pracowita z Ciebie osoba! Podziwiam.
Też ciekawa jestem przepisu na ciasto miętowe, brzmi tak smakowicie:-)
Pozdrowienia i miłego weekendu.
Pracowita z Ciebie pszczolka! Ustawiam sie takze po przepis do ciasta...prosze, bardzo prosze! Piekna szkatulka. Kolorystycznie w sam raz dla malej damy. Piekny kaktus. Mam nadzieje, ze nie pominelam niczego w swoich zachwytach po napracowalas sie rzeczywiscie. Pozdrawiam xxx
OdpowiedzUsuńNiesamowicie pracowita osoba z Ciebie. Kaktus pięknie zakwitł, szkatułka niezwykle precyzyjna, a leczo wygląda smakowicie. Podzielisz się przepisem? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńU Ciebie Janeczko zawsze tyle się dzieje tak kolorowo i smakowicie.Szkatuła cudna
OdpowiedzUsuńŚliczne są te Twoje szkatułki, czy Ty je dodatkowo usztywniasz czy już nie? A o przepis na sałatkę i ciasto ja też się uśmiechnę :D
OdpowiedzUsuńMniam , ciasto wygląda pysznie!!!!!
OdpowiedzUsuńKaktus śliczny, mój miał wypadek i kwiatek zanim zakwitł się ułamał, muszę czekać aż zakwitnie następnym razem :(
Pozdrawiam
http://sabinkat1.blox.pl/html
Przepiękna ta szkatułka :) jestem pod dużym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńkaktusy super-też mam takie-białe i różowe:)
OdpowiedzUsuńwww.haftymalgosi.blox.pl
śliczna szkatułka, w ogóle pracowita z Ciebie kobitka!
OdpowiedzUsuńPrzecudowna ta szkatułka!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam, jak kaktusy kwitną. Mam taki sam. Kiedyś kwitł, ale od kilku lat nie chce :/
Oj ile przeróżnych rzeczy na raz robisz,pracowita osóbka z Ciebie.Przepis na ciasto tez bym przygarnęła:) no i na spódniczkę czekam...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Piękne i smakowite rzeczy robisz.
OdpowiedzUsuń