OBSERWATORZY

wtorek, 12 sierpnia 2014

Wszystko nie tak.

Nie tak, bo przez 2 dni nie miałam internetu i przez to nie ukazał się jak zwykle poniedziałkowy post. Pogoda też fatalna tzn taka jakiej nie lubię czyli ani słońca ani deszczu, tylko takie jakieś byle co. Wilgoć w ciepłym powietrzu. Nic mi nie schnie. Skończona serweta z elementów blokuje się  już trzeci dzień. Mam nadzieję, że napinające ją szpileczki nie zardzewieją, bo będzie następny powód do złości. Na razie pokażę więc serwetę jeszcze nie zblokowaną. Nienaciągnięta to prawie pasowała na mój stół o wymiarach 110x70cm.
Do szkatułek pokazanych w poprzednim poście powstały szydełkowe anioły w tych samych kolorach.
A do szydełkowej damy obiecana karteczka z zastosowaniem tych samych nici.
Kartka spodobała się i pojawiło się zamówienie na następną w podobnym stylu.
I łapiąc ostatnie promienie słońca udało mi się wysuszyć małe szydełkowe aniołki do powieszenia.
Żeby odpocząć trochę od szydełka i aby zrobić komuś urodzinową niespodziankę wykonałam kolczyki frywolitkowe ze srebrnej nitki z różyczką z korala. Bardo trudno się je fotografowało
Natomiast zdjęcia kwiatów w ogrodzie zrobiła Brysia. Widziałam, że sprawiło jej to przyjemność, więc chyba to jeszcze powtórzymy.
A na niedzielę upiekłyśmy kruche ciastka z sezamem. Jeszcze trochę zostało, więc zapraszam.
Serdecznie witam nową obserwatorkę. Wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Lucyna wygląda na, że się szybko nie spotkamy bo ja do Gdańska wybieram się już w tym tygodniu przed długim weekendem. Sprawy rodzinne mnie wzywają. Kiedyś może to nadrobimy. Powodzenia we wszystkim Ci życzę.
Wilczyca Aga Strzęciwilk no to kiedy wpadniesz??
Alutka kiedy założysz swój blog?? Nie dam Ci spokoju aż to zrobisz

I tak kończy się mój tym razem wtorkowy post. Udanego tygodnia wszystkim życzę i pozdrawiam serdecznie:)

51 komentarzy:

  1. Nic tak ie wkurza jak złośliwość rzeczy martwych lub pogoda, ale na pewno wszystko się unormuje. Obrusik, aniołki i kartka przepiękne ! Frywolitki zawsze mnie zachwycają ! Ogród - marzenie !
    Pozdrawiam i życzę pogody takiej, jaką lubisz najbardziej !

    OdpowiedzUsuń
  2. Serweta wyszła Ci Janeczko przepięknie. Oczu od niej nie mogę oderwać, a Brysia świetnie się sprawdza w roli fotoreporterki.

    OdpowiedzUsuń
  3. czyli niepogoda sprzyja robótkom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obrus już jest piękny, a po wykończeniu będzie super! Zauroczyła mnie dziś karteczka z damą :)
    Brysia robi śliczne zdjęcia, mnie takie nie wychodzą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Serweta zachwycająca:))))pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obrus piękny, ale ja wciąż zachwycam się Twoimi aniołami - są boskie!!!
    Pozdrawiam Janeczko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obrus cudo. Aniołki też. Kwiaty piękne. No i super fotograf z Brysi. Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  8. O matuchno, obrus toż to istne cudeńko, podziwiam wytrwałość w tworzeniu, nie wiem czy chciałoby mi się robić tyle takich samych elementów...
    Karteczki są super z tymi szydełkowymi panienkami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękności szydełkowe , a zantedeskie cudne i ile kolorów posiadasz. Ja mam tylko białą i żółtą :-(

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękne rzeczy tworzysz marzę o takim obrusie ale ja nie mam cierpliwości a ogród cudny:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaczęłam czytać post i już miałam pisać, że śliczna ta serweta i przed blokowaniem, a potem zobaczyłam te przecudne kartki z damami, a potem frywolitkowe kolczyki i gdy zobaczyłam moje ulubione kalie i to w tyyyylu kolorach to już sama nie wiem czym się zachwycać. Same śliczności!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Janeczko, przybywam i zachwycam się wszystkim po kolei:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudny obrus - przepięknie wygląda na stole. Rewelacyjny wzór :-)
    Kartki i anioły wspaniałe.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Janeczko, buzia mi się otworzyła z zachwytu i już się nie zamknęła. Chyba muszę iść do jakiegoś lekarza aby mi paszczę przymknął. Obrus jest przepiękny a aniołki siedzą w moim sercu i już nie wyjdą.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  15. Obrus cudny!!!Aniołki jak zawsze prześliczne.Fotki kwiatów piękne,bo u mnie wszystko ślimaki zjadły:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja znowu wpadłam na damę. Janeczko ten kolor jest cudny, delikatny i oddaje charakter twojej damy

    OdpowiedzUsuń
  17. To,że prace piękne , to już nudne się staje , żartuję..... Brawo Brysiu! Czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  18. Odkąd miałam przykrą przygodę z zardzewiałą szpilką, stosuję wykałaczki.
    Myślę,że ta co ma zardzewieć nie potrzebuje nawet doby.
    Blokowałam na styropianie, wiadomo, bardziej się niszczy od wykałaczek, ale wychodzi nawet ładniej.
    Podziwiam Janeczko Twój zapał.
    Wszystko jak zwykle cudne.
    zwłaszcza ta pierwsza karteczka do tej Damy, dopasowana rewelacyjnie.
    Pochwal Brysię za fajnie ujęte fotki.
    U nas, prawie codziennie, od 3 miesięcy, są burze, ulewy...
    Jak żyję takiej aury nie pamiętam.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale piękny ten obrus, to dla mnie chyba zbyt trudne, a rośnie Ci konkurencja fotograficzna - ładne zdjęcia:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. same cudowności a kwiatki przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Janeczko mam ten sam problem, bo czas mnie goni (do czwartku muszę mieć gotowe prezenty urodzinowe) a tu nic nie chce schnąć. Lakier szybkoschnący schnie 1.5 godziny! :( Też się wściekam...
    Serweta śliczna bez usztywniania i rozciągania :D Trzymam kciuki za Twoje na pewno śliczne prace. Widać że kwiaty cieszą się pogodą :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Serweta cudna a kwiaty pięknie kwitną.Moje kwiatki na balkonie spaliło słoneczko,została tylko róża.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Obrus zachwycający, aniołki i biżuteria, jak zawsze piękne, w ogrodzie masz ładne kwiaty, upał już wrócił, więc powinnaś być zadowolona, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Po tytule myślałam, że coś złego Cię spotkało. Dobrze, że tylko takie przeciwności. Szydełkowa serweta jest piękna - ładniejszej od niej nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wiesz, że zawsze zazdroszczę Ci Twojej cierpliwości :) Ta serweta, a raczej ja bym powiedziała obrus, powala. Nie wiem, czy ja kiedyś zdecyduję się na tak dużą pracę :( Na emeryturze chyba :) Jeśli oczy jeszcze pozwolą :) Karteczki fajne! Pozwolisz, że ukradnę pomysł? :) Pozdrawiam Cie serdecznie i posyłam najmocniejsze życzenia, by wszystko Ci się udało!

    OdpowiedzUsuń
  26. Janeczko prześliczne prace jak zwykle ;-) a bieżnik wprost zachwyca! Brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  27. no, no... Brysia ma oko do fotografowania!

    OdpowiedzUsuń
  28. wczoraj cały dzień w wolnej chwili zaglądałam i czekałam na wpisik :) Obrusik cudo i wyszedł faktycznie duży, bo Twój stół przecież ma konkretne rozmiary. Janeczko, ja mam ogromną nadzieję, że to będzie już we wrześniu i wreszcie się spotkamy. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  29. Serweta rewelacyjna i bez blokowania; już wyobrażam to cudeńko po "doprowadzeniu do porządku":)
    Brysi gratuluję wspaniałych ujęć - dziewczyna ma oko.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  30. Love this style in the white table cloth! My favorite is the lady here in the United States we call her "Sunbonnet Sue" she is done many ways and this one you have is elegant, love her. Also wonderful flowers and the sesame cookies look yum:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Obrus piękny,wszystko piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudny obrus:) po tym jak kilka lat wstecz zardzewiały mi śnieżynki od szpileczek już ich nie używam. Anioły przyciągają wzrok swym urokiem :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zapomniałam napisać, ze karteczki z damami cudne :) i biżuteria :) i kwiatki w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. a u Ciebie jak zawsze pięknie, a już się zmartwiłam tym tytułem, a tu tyle ślicznych robotek i kwiatów, hortensje śliczne i inne też.

    OdpowiedzUsuń
  35. Serweta wzbudza zachwyt i podziw. Niezwykłe są Twoje aniołki i karteczki. W Twoim ogrodzie pięknie kwitną najwspanialsze kwiaty. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. U nas też taka nijaka pogoda i wilgoć :)))piękny ten obrus:))a kartki z damami cudo:))))powiedz Brysi że piękne zdjęcia zrobiła kwiatom:)))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Kartki z damą - urzekające. Serweta pięknie wyszła!

    OdpowiedzUsuń
  38. Obrus śliczny. Ja do blokowania zamiast szpilek używam wykałaczek. Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  39. Przepiękny obrus! Karteczka z dama w kapeluszu mnie urzekła! Serdeczności :*

    OdpowiedzUsuń
  40. Serweta piękna i bez blokowania, a kartki pomysłowe, brawo za pomysł pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Wspaniałe cudeńka!!! Obrus przepiękny!!! Bardzo mi się podoba!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  42. wiesz Janeczko ja nie bede znow slodzic bo zawsze pisze to co mysle - wiec powiem tak : jak zawsze zapracowana , piekne prace tworzaca , zacna i prawa kobieta jetses bo taka jestes w moich oczach - tak czysto po polsku - jestes dusza nie czlowiek z sercem do wszystkiego podchodzisz - zarowno jak do swych prac tak i do do gotowania oraz ludzi ktorzy cie otaczja - musialam ci to to napisac bo musialam - a ty sie domyslaj tera dlaczego - buziaki sle Marii

    OdpowiedzUsuń
  43. Potwierdzam i podpisuję się pod powyższym komentarzem :) Pani Marii :)
    Tak jak pisałam w e-mailu ...jesteś kobietką o złotym serduszku :)
    Dziękuję Tobie tutaj także :) Wiesz za co :) Jesteś niesamowita !!!
    Janeczko - obrus jest prześliczny,aż zazdroszczę :)
    A aniołeczki jak zawsze piękne ...zamawiam już na święta takowego :) Bo już drugi rok jak się nimi zachwycam,więc zapragnęłam mieć w końcu na własność :) Odezwę się po wakacjach na ten temat ;)
    Ogród - marzenie :)
    Medal dla Gabrysi za super fotki :)
    Pozdrowionka Janeczko i wielkie ucałowania :)***

    OdpowiedzUsuń
  44. Zdjęcia kwiatów wyszły ciekawie, podsyłam link do poczytania :)
    pozdrawiam serdecznie, szczególnie autorkę zdjęć roślinek, bo wyszły ciekawie :)

    http://www.jest-rudo.pl/2014/02/kompozycja-obrazu-podstawy-fotografii.html

    OdpowiedzUsuń
  45. Janeczko, u Ciebie jak zwykle przepięknie - i Twoje prace i kwiaty i smakowite ciasteczka. Poza tym dziękuję Ci za pamięć i śliczna kartkę. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  46. obrus wspaniały,ogrom pracy w niego włozyłaś

    OdpowiedzUsuń
  47. Przepiękne prace, a obrus zachwyca urodą! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  48. Janeczko... cudna serweta a raczej obrus...
    postaram się zdzwonić w przyszłym tygodniu bo teraz nie mam jak...
    buziaki
    i dzięki za wpisy

    OdpowiedzUsuń
  49. Jeju, ale serweta! Cudna! Chyba kilka lat się taka robi ...

    OdpowiedzUsuń
  50. ... a przy tym wsztystkim , przy tym zapracowaniu, przy pieczeniu, gotowaniu, że Ty zawsze pamiętasz ..... dzięki bardzo za serce !!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  51. Rewelacyjna serweta a karteczki z szydełkowymi damami bardzo mnie zachwyciły. Piękne są. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)