Nie było mnie znowu 2 tygodnie i chyba wejdzie mi to w nawyk, a to dlatego, że mam same spore prace do wykonania i niekoniecznie uda się je wykonać w ciągu jednego tygodnia.
Dzisiaj zacznę od sweterka dla siostry, który zrobiłam na podstawie przysłanego przez nią zdjęcia. Włóczka to Calico od Langa. Druty od 3,5 do 4,5 i szydełko na babcine kwadraty nr 2,9. Całość waży 640g.
Siostra zadowolona a to najważniejsze.
Oprócz swetra zrobiłam baktus na szyję o wymiarach 200x40cm z włóczek Alpaca dziewiarkowa i Metal Toreador od ISPE. Zużyłam niecały nawój alpaki i 2 motki włóczki metalicznej na drutach nr 4,5. Zdjęcia przekłamane, ale robione przy sztucznym świetle, bo u nas dzisiaj bardzo pochmurnie i ciemno przez to w domu, Prawdziwy kolor włóczek to taka gorzka czekolada.
I na koniec jeszcze 2 czapki, których zdjęcia były robione w tych samych warunkach co baktus. Ich prawdziwe kolory są dużo ciemniejsze, Zrobiłam je z 1 motka włóczki Cloud od Langa na drutach nr 5. Wyglądają całkiem inaczej a to przez dodanie nitki dodatkowej. Do pierwszej czapki dodałam Kid Silk Dropsa w kolorze petrolowym a do drugiej Lace od Langa w kolorze zielonym. Już się robią do tych czapek do kompletuj chusty. Jedna będzie w tonacji turkusowo petrolowej a druga w zielonościach.
To tyle dzisiaj. Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Dużo uśmiechu życzę i pozdrawiam serdecznie.