OBSERWATORZY

poniedziałek, 28 listopada 2022

Udało się skończyć.

Skończyłam przerabiać włóczkę Bellissimo YarnArt. Było tego 1,65kg. Świetnie bawiłam się kolorami. Lubię je łączyć, a w tej włóczce kolorystyka jest naprawdę fajna. Zdjęcia jak to u mnie nie bardzo udane, a w dodatku robione przy sztucznym świetle, bo u nas bardzo pochmurnie, a  przesyłkę trzeba było wysłać jak najszybciej.

Dzisiaj zacznę od kompletu czapka z chustą robioną od rogu. Wykorzystałam niecałe 2 motki wspomnianej włóczki. Najdłuższy bok ma 190cm. Jak we wszystkich dzisiejszych udziergach czapki robione na drutach nr 5 a chusty na nr 6.

I do niej czapka.
Drugi komplet podobny do poprzedniego i w podobnych wymiarach, tylko w innej kolorystyce.

To teraz dwa trochę inne komplety, bo czapki z kominami. Wykorzystałam po niecałym motku na każdy komplet.
To jeszcze na koniec komplet z resztek motków, które pozostały po poprzednich udziergach. Najbardziej do takiej resztkowej chusty pasował entrelac. Czapka do niej najprostsza z możliwych.
Dużo zdjęć dzisiaj ale też dużo nadziergałam w zeszłym tygodniu. Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze.

Urszula97  sprawdzałam i moja książka kucharska nie jest widoczna tylko podczas wchodzenia na blog w telefonie. Jeżeli chodzi o komputer, to wszystko jest widoczne  z boku bloga
Atelier Marysi cieszę się, że mogłam Cię zainspirować tym co robię.

Nie wiem, czy i Wy macie takie odczucie, ale u mnie zawsze przed świętami czas jakby przyspiesza. Mam jeszcze jedno zamówienie chustowo-czapkowe a potem w planach już tylko prezenty, więc nie wiem jak będzie z ich pokazywaniem. Pewnie będę pokazywać z opóźnieniem, gdy już dotrą do właścicieli. Wszystko wskazuje na to że w tym roku nie będę wysyłać kartek świątecznych.  Nie za bardzo mam czas na ich robienie, ale głównym powodem zaniechania ich wysyłania są porażające ceny znaczków pocztowych.
U nas leży jeszcze śnieg. Bardzo brakuje mi słońca, ale cóż bardzo kapryśna jest kaszubska pogoda, bo ciągle tylko wiatr, wiatr i mgły. Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.

poniedziałek, 21 listopada 2022

Wszystko z Bellissimo

Tak jak pisałam w poprzednim poście mam do przerobienia sporo włóczki Bellissimo od YarnArt. W minionym tygodniu powstały z tej włóczki dwa komplety.

Pierwszy to chusta i czapka wykonana enterlakiem. Czapka na drutach nr5 a chusta nr 6. Wykorzystałam prawie całe dwa motki włóczki. Najszerszy bok chusty ma 190cm.

I druga strona.
Drugi komplet to czapka i szal. Czapka wykonana na drutach nr5 a szal na nr 6. Szal powstał z resztki motka po czapce i resztek pozostałych po kompletach enterlakowych. Ma wymiary 210x30cm.
To tyle o robótkach z poprzedniego tygodnia.
Wczoraj odwiedziła mnie Lucynka. To pierwsza osoba z Internetu którą poznałam osobiście i z którą znajomość trwa nadal. Poznałam ją jeszcze poprzez forum Maranciaki i to właśnie Lucynka namówiła mnie na założenie bloga. Gości zawsze witam samodzielnie upieczonym ciastem. Tym razem był to Przekładaniec. Przepis znajduje się w zakładce Moja książka kucharska z boku bloga. Dawno go zamieszczałam i jak do niego zajrzałam, to okazało się, że zdjęcia zniknęły. Tak stało się z wieloma zdjęciami sprzed lat. Dzisiaj więc naprędce zdjęcia Przekładańca.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze. Ostrzegam, że i następny post nie będzie zbyt interesujący, bo w tym samym klimacie.
No i mamy u nas zimę. Śniegu nasypało u nas konkretnie. Przekonała się o tym mocno właśnie Lucyna, gdy jechała do mnie w odwiedziny, a jeszcze wczoraj wieczorem dosypało białego puchu. Drogi niezbyt odśnieżone na tej naszej wsi, ale i tak wolę taką zimową pogodę niż wieczną słotę. Jest bardzo zimno, bo oprócz mrozu i śniegu dokucza kaszubski wiatr, którego tu nigdy nie brakuje, ale ja pozdrawiam Was bardzo ciepło i uściski przesyłam.

wtorek, 15 listopada 2022

Chusty, chusty, chusty

 No takie zamówienia ostatnio i będzie tak nadal, bo jeszcze sporo włóczki mam na to przeznaczone. Zacznę  od chusty największej. Dominujący kolor to petrol i turkus. Jest zrobiona do kompletu z pierwszą czapką pokazaną w poprzednim poście. Najdłuższy bok ma 210cm. Chusta waży 420g i jest zrobiona na drutach nr 6. Największą część stanowi włóczka Cloujd i Rosi. Większość to jednak mix resztek różnych włóczek. Jeden z boków wykończony jest warkoczykiem takim jak w czapce. Wszystkie dzisiejsze zdjęcia są przekłamane bo naprawdę są dużo ciemniejsze i bardziej nasycone.

Następna chusta jest wykonana do kompletu z drugą czapką z poprzedniego posta i kolorem dominującym jest zieleń. Jeden z brzegów ma wykończenie kłoskiem jak w czapce. Ta chusta w najszerszym miejscu ma 200cm i jest zrobiona przy pomocy drutów nr 6. Tutaj także sporą cześc stanowi włóczka Cloud a oprócz tego włóczka Nova, Cedro i jak w poprzedniej chuście resztki różnych włóczek. Najszerszy bok ma 200cm i chusta waży 410g.
I na koniec komplet, czyli chusta i czapka wykonane  entrelakiem z włóczki Bellissimo od YarnArt. Poszły prawie całe 2 motki po 150g. Czapkę zrobiłam na drutach nr 5 a chustę na drutach nr 6. Najdłuższy bok chusty ma 190cm.
Włóczki z ostatniego kompletu mam do przerobienia jeszcze 9 motków w różnych kolorach, więc będzie się działo. 
Ostatnie zaprawy mam już za sobą czyli marchew i seler już w słoikach. Została jeszcze kapusta do kiszenia, ale to już domena mojego męża.
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam serdecznie i do napisania.