Dla klientki, dla której już wykonywałam inne zamówienia tym razem zrobiłam czapki, jakby w kształcie choinek. Czapki powstały na podstawie przysłanego zdjęcia. Poszło na to sporo włóczki. Oto one Cashmerino od LAnga 2x, Sesja New Jersey 2x, Calico Lana Gatto 3x, Gazzal Baby Wool 2x. Użyłam szydełka 2,9. Czapki niewiele się różnią, bo tylko o 2cm w obwodzie głowy.
Właściwie wcześniejszą pracą niż czapki była kolejna Maryjna narzutka. Nie zaczęłam od tego, bo to trochę nieudana praca. Narzutka ma trochę inny kształt niż poprzednie, który został wymuszony przez zamówiony wzór w kwiatki. Narzutka pasuje na moją Maryjkę, więc jest prawdopodobieństwo, że na tą docelową może być za mała i trzeba będzie ją przerabiać. Na narzutkę poszło prawie 30dkg błękitnego kordonka Muza10 i 520 perełek. Użyłam szydełka 1,1. Ciężko mi było pokazać jaki kolor miał użyty kordonek.
I ostatnia praca, która prawdopodobnie dzisiaj poleci do osoby zamawiającej. Tym razem to szal w kolorze czerwonym z 4 motków włóczki Balance od Zitrona z dodatkiem 924 koralików. Użyłam drutów nr 4. Powstał szal o wymiarach 200x50cm. Pierwsze zdjęcie podczas blokowania na styropianie.
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Anonimowy planuję w najbliższym czasie czyszczenie mojej listy blogów, ale to wymaga sporo czasu, a u mnie z tym wolnym jest kiepsko.
U mnie ostatnio dosyć trudny czas i brakuje mi humoru, uśmiechu, ale wierzę że to wkrótce minie. Wam życzę udanego tygodnia i uściski przesyłam.
Kolejny raz widzę idealne prace, ale czapki to już mój absolutny faworyt. :))) One są fantastyczne, no perełki, dla mnie prawdziwa bomba. <3 Z całego serca życzę, by uśmiech powracał coraz to częściej. Ja rozumiem, każdy tak miewa, czasami trwa to krócej, a czasami dłużej. Ja jednak z całego serca życzę, by było coraz to lepiej, dziękuję za Pani bloga i piękne rzeczy, które mogę oglądać, pozdrawiam cieplutko. :))))
OdpowiedzUsuńPracowita jesteś, te udziergi z koralikami to dla mnie czarna magia ,czapki takie pierwszy raz widzę, życzę wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTe czapki wyglądają niesamowicie - nie ukrywam, że chętnie bym synowi taką sprawiła :)
OdpowiedzUsuńPiękne szale.
Pozdrawiam serdecznie
Czapki z tych na wesoło.Wyszły świetnie.
OdpowiedzUsuńAle narzutka bardzo mi się podoba. Ta jak dla mnie najpiękniejsza, świetnie się też układa. Szal przepiękny ,super dobrane te koraliki co przy czerwieni, chyba nie jest zbyt proste.
Serdecznie pozdrawiam i ciepłej,słonecznej pogody Wam życzę.
Janeczko czapki są super - takie z jajem mimo że bożonarodzeniowe ;) reszta też oczywiście, mnie powala szczególnie rozmiar tych prac- na samą myśl o takich dużych projektach robi mi się słabo...
OdpowiedzUsuńPrzytulam mocno i pamiętaj że po każdej burzy wychodzi słońce. Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam, akrimeks
Świetne i pomysłowe czapki! Podziwiam wszystkie Twoje prace!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKawał świetnej pracy!!!! KonKata
OdpowiedzUsuńCzapki włóczkożerne, ale taka masa na głowie na pewno będzie doskonała na zimno, a do tego są takie radosne!
OdpowiedzUsuńNarzutka jest prześliczna, bardzo piękny wzór wybrałaś i podziwiam ogrom pracy przy niej. Jest po prostu zachwycająca, w s raz dla Maryi.
Niech Twój Anioł Stróż zadba o Ciebie szczególnie, gdy przychodzą trudne dni. Dużo słońca w sercu!
Jak zawsze ładne i czasochłonne prace. Te czapki rzeczywiście jak choinki, choć kojarzyły mi się też z owocami na drzewie. Bardzo ładna ta narzutka. I szal ;)
OdpowiedzUsuńTe choinki są rewelacyjne. A narzutka przepiękna Janeczko. I szal oczywiście. Kocham Twoje prace. Pozdrawiam cieplutko z zimnej Małopolski.
OdpowiedzUsuńNie no... te czapki mnie "powaliły", jakie fajne :)
OdpowiedzUsuń