OBSERWATORZY

poniedziałek, 22 marca 2021

Dawno nie było frywolitki...

to dzisiaj będzie jej sporo. Poproszono mnie o ubranie we frywolitkę 8 jajek akrylowych o różnych rozmiarach. Dzisiaj pokażę 6 sztuk, bo nie zdążyłam z resztą. Za tydzień zaprezentuję dwa ostatnie największe jajka.

Dłubaniny z tymi ubrankami  ogrom, ale i przyjemności sporo przy tworzeniu.

Następna praca to sukienka dla mojej synowej. Nie zdążyłam zrobić zdjęć na płasko, tylko są na właścicielce. Trochę zdjęcia skracają jej sylwetkę ale robione przez syna ze sporej wysokości.
Sukienka wykonana jest z 14 sztuk 50gramowych motków włóczki Phil Randonnees firmy 
Phildar na drutach od 3 do 4,5mm. Na cieńszych drutach zaczynałam stójkę z góry i potem zmniejszałam druty w okolicy pasa aby otrzymać taliowanie. Bardzo się cieszę, że prezent spodobał się.
A na koniec ogromne podziękowania dla Basi za pierwszą świąteczną kartkę. Zmobilizowała mnie ona i przypomniała, że najwyższy czas zająć się przygotowaniem kartek wielkanocnych. Większość wczorajszej niedzieli upłynęła właśnie na wycinaniu potrzebnych elementów. 
Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Po długim czasie serdecznie witam kolejną obserwatorkę i zapraszam do rozgoszczenia się.
Nie wiem jak u Was ale u mnie czas ucieka w strasznym tempie. Święta zbliżają się, a pracy ciągle przybywa. Życzę Wam udanych przygotowań i oczywiście nie zapominajcie o czasie dla siebie na przyjemności. Pozdrawiam cieplutko.

17 komentarzy:

  1. Piękne prace Janeczko. Szczególnie ubranka na jajka, bo ja kocham frywolitki :) ja też dopiero się biorę za kartki, bo rozłożyła mnie na łopatki angina i wcześniej nie dała bym rady. Trzymaj się ciepło :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace jak zawsze. Sukienka jest obłędna po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie ubranie mają jajeczka. A sukienka? Na takiej zgrabnej osobie wygląda pięknie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Janeczko Ty zawsze piękne rzeczy robisz :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Frywolitki to dla mnie czarna magia. cudne. I sukienka fajna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne jajka, a sukienka boska! Taka teściowa jak Ty to skarb!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna sukienka i cudne jajka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Janeczko rewelacyjne koronkowe pisanki zrobiłaś.
    A sukienka świetna ,prze super leży na pięknej modelce.
    Czyli same cuda.
    Zdrowia i słonecznych, ciepłych dni Wam życzę.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sukienka synowej to rewelacja .Jaja takie zawsze mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej jakie śliczne te frywolitkowe ubranka. I sukienka super na pięknej synowej, hehe. Ja niestety siły nie mam. Robię kroki, koktajle warzywne i padam. No trudno. Może jak cieplej się zrobi to energia się odnajdzie. Buziaki Janeczko :-))

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne są Twoje frywolitki Janeczko! A sukienka dla synowej -rewelacja! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Frywolitki prześliczne, sukienka świetna. Pozdrawiam z lubuskiego Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  13. Janeczko ślicznie u Ciebie a zresztą jak zawsze, jajka super, Sukienka wymiata. Pozdrawiam cieplutko. Już zaczęłam serwować kawusię w czwartki jak znajdziesz chwilę to wpadaj.

    OdpowiedzUsuń
  14. Sukienka śliczna, ale trzeba mieć taką figurkę jak Synowa. A te frywolitkowe jajeczka- cudne, zachwycające, będzie piękna dekoracja.

    OdpowiedzUsuń
  15. pięne jajeczka i piękna sukienka i piękna synowa!

    OdpowiedzUsuń
  16. Janeczko wszystko jest śliczne, moje ulubione frywolitki i piękna sukienka na pięknej właścicielce, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Janeczko podglądam Cię od lat, więc śmiało mogę nazwać się wielbicielką Twych prac, ale ja z innej beczki.Na jednym ze zdjęć na szyi synowej widoczny jest pieprzyk.Dość duży, o nieregularnym kształcie i zakładam że o nierównym zabarwieni.On jest KONIECZNIE do konsultacji dermatologicznej lub chirurgicznej.Nie zlekceważcie tego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)