OBSERWATORZY

poniedziałek, 2 listopada 2020

Wymianka jesienna i komin na drutach

 To dzisiaj dwa główne tematy.

 Zacznę od podziękowań dla organizatorki tej wymianki czyli Justynki. To była bardzo udana wymianka, a ja bardzo dziękuję za jej organizację. Kilka lat już z różnych powodów,  nie brałam udziału w wymiankach, ale tym razem się skusiłam, chyba głównie przez sympatię do jej organizatorki. Moja parą wymiankową była Alinka. Dostałam od niej wspaniale prezenty, ale zobaczcie same. Alinko dziękuję.

A ja przygotowałam następujące prezenty.
Dwuczęściowy komplet biżuterii frywolitkowej w jesiennych kolorach.
I jesienną karteczkę
Dodatek stanowiły herbatka i czekolada.
Oprócz prac wymiankowych zrobiłam dla siebie komin na drutach. Dostałam w prezencie bardzo oryginalną włóczkę Drago. Z 3 motków powstał podwójny komin, który bardzo pasuje mi do czerwonego płaszczyka.
To tyle dzisiaj. Bardzo dziękuję za odwiedziny a szczególnie za komentarze, bo ich coraz mniej na tym blogu.
Sylwiaregian, AnnaUrszula97bozenasjajołki pomysłoweJoannaEwelina    Brysia po ukończeniu 18 lat zadecydowała że wraca do ojca. Potem zaszła w ciążę i zamieszkali razem z chłopakiem u jej ojca. Nie wszystko jest na różowo, ale to jej dorosłe życie i jej decyzje, za które trzeba ponosić konsekwencje.. Ja tak jak i dla moich dorosłych synów nie komentuję, nie wtrącam się, ale zawsze jestem gotowa wysłuchać, poradzić i gdy trzeba pomóc.

Czeka mnie bardzo pracowity i chyba dosyć trudny tydzień, bo pełen niepokoju o zdrowie najbliższych, ale chyba sporo osób tak ma. Nawet mój wrodzony optymizm i uśmiech w tym trudnym czasie nie zawsze daje radę. Mimo wszystkich przeciwności udanego tygodnia Wam życzę i pozdrawiam serdecznie.

17 komentarzy:

  1. Swietna ta wymianka, tez cieszę się że wziełam w niej udział, piękne prezenty sobie przygotowałyście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W każdy poniedziałek rano włączając komputer zastanawiam się co pięknego zobaczę u Ciebie. Jeśli nie ma nowego wpisu, to czuję się trochę zawiedziona i zaglądam w tygodniu, bo a nuż jednak coś wrzuciłaś w inny dzień... Robisz cudne rzeczy, ale najbardziej podziwiam Cię za różnorodność technik i za organizację czasu! Bo i robótki, ogród, i przetwory- ja tak nie umiem :-( A z dzisiejszego wpisu to podziwiam najbardziej karteczkę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie się wymieniłyście, zarówno jesienne wieszaki jak i biżuteria mogą zauroczyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie sie wymieniłyście.
    Zdrowia Janeczko Tobie i Twoim najbliższym życzę. Ja już takie chwilę grozy przeżyłam więc wiem o czym mówisz, ale nie martw się, trzeba wierzyć że będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo efektowna to była wymianka. Wspaniałe rzeczy przygotowałyście dla siebie.
    Janeczko piękny komin, z niespotykanej wełenki zrobiłaś.
    Życzę Tobie i wszystkim Twoim bliskim zdrowia i dobrego samopoczucia. Oby wszystkie zarazy i smutki poszły precz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna wymianka.Komin ciekawy a w zasadzie ta włóczka bardzo ciekawa. Znam historię Brysi, wiem że może na Ciebie liczyć i że pomożesz.zpozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne są wymianki, rzadko biorę udział bo wydaje mi się że nie mam czasu, albo jestem źle zorganizowana. Jak brałam udział to bardzo mnie cieszyły prezenty :)
    Super przedmioty wymianki! Wszystkie śliczne. Komin mnie zachwycił prawdziwie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale się dziewczyny wymieniłyście.:) Pozdrawiam Janeczko serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowicie kolorowa była Wasza wymianka. Przepiękne prezenty przygotowałyście :)
    Twój komin zrobił na mnie wrażenie, świetnie wygląda wykonany z tej włóczki.
    Ściskam posyłam moc pozytywnych myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Janeczko kochana ja przede wszystkim ciesze się Twoim szczęściem i aż miło czytać, że jesteś zadowolona :). Jeszcze raz dziękuję za udział w wymiance i ciesze się, że przełamałaś się i uczestniczyłaś w niej :). Przepiękne prezenty poleciały w obie strony! Kochana dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich bliskich. Tule mocno!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo miła zabawa wymianki, hehehe podziwiam. Podziwiam Janeczko,ze się nie wtrącasz i dajesz młodym dorosnąć. Mnie to niemalże musieli siłą odganiać, bo przyzwyczajona byłam czuwać. A tu proszę okazało się,że choć nie wszystkie ich decyzje były udane, to wyszli z tego zwycięsko i teraz się już nie martwię. Na pewno się Brysi wszystko w głowie i w sercu poukłada, na pewno przesiąkła wartościami z domu w którym żyła. Uściski serdeczne Janeczko :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Janeczko Kochana, pięknie dziękuję za wspaniały upominek! Twoje frywolitkowe biżutki robią niesamowite wrazęnie!!!
    Pozdrowienia przesyłam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Zachwycający ten komin Janeczko. Zdrowia Wam życzę ze smutnej Małopolski.

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozkoszne te mini buciczki. Szalik, czy tez komin takze sliczny i bizuteria... Zdolna jestes. Tez mam kurtke w takim energetycznym czerwonym kolorze. I nosze do niej falszywy golfik od Ciebie! Serdecznie Cie pozdrawiam, trzymaj sie cieplo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu zamieszczone:)