Na początek filetowa właściwie serweta bo jest spora. Wymiary to 190x45 cm. Taki węższy pasek na duży stół. Nici Maxi czekoladowe i szydełko 1,1 . Wykorzystałam trzy motki czyli 30 dkg i musiałam trochę napocząć czwarty. Mój stół jest sporo za mały.
Do kompletu sporo mniejszy pasek. Ma tylko 100x22cm. Wzór przerobiłam sama aby pasował do gotowego schematu według którego wykonałam większą pracę.
I obie razem
A tu się blokują.
Następna serwetka ma kształt dyni. Robiłam ja chyba po raz trzeci, ale oczywiście nie w tym roku.
Tu zastosowałam kordonek nowosolski nr 6. Słabo raczej widać ale wykonując dynię, do dwóch jakby elementów dodałam cienką niteczkę aby otrzymać delikatne cieniowanie.
Teraz na styropianie.
I w końcu najmniejsze według powszechnie znanych schematów, dwie serwetki w kształcie liści. Cieniowana pomarańczowa to kordonek nowosolski nr 4, a cieniowana brązowa to Muza.
Od jakiegoś czasu robiłam porządki w moich domowych roślinach. Głownie polegało to na likwidacji podstawek. Ciągle wyciekała mi woda podczas podlewania i bardzo mi się to nie podobało. Trochę to trwało, bo doniczki z nawadnianiem sporo kosztują, ale w końcu udało się. Teraz będzie dużo zdjęć z mojego domowego zielonego buszu. To nie wszystkie moje roślinki, ale zdjęć i tak jest sporo.
Oprócz dziergania oczywiście nadal siedzę w zaprawach. W minionym tygodniu najwięcej czasu poświeciłam na robienie pikli z ostatnich ogórków. Oczyszczonych było ich 12,5 kg.
abydoemerytury co się stało z Twoim blogiem?? Bardzo go lubiłam a teraz nie mogę znaleźć
Sylwia wszystkie warzywa tak jak, grzyby i owoce (właśnie suszą się jabłka) suszę w elektrycznej suszarce
Udanego tygodnia życzę i uściski serdeczne posyłam.
Śliczne prace, moje serce skradły szczególnie brązowe jesienne serwety. Piękne kwiaty i osłonki, dostrzegłam też cudną Maryjkę.:) Pozdrawiam Janeczko i życzę radosnego tygodnia.:)
OdpowiedzUsuńkaktusowe okno przyciąga wzrok :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te dębowe liście w brązie :) Dynia również jest świetna, widać cieniowanie. Roślinki naprawdę masz imponujące. Ja nie lubię dbać o kwiatki (tylko mieć lubię), chociaż mam ich całkiem sporo i są u mnie od wielu lat.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne prace, bieżniki są super, a ta dyna zachwycająca :) A takiego buszu to można Ci tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńświetne prace:)))wow!ależ ilość ogórków:)))jest co przerabiać:)))a busz domowy masz piękny:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdasz wiarę że ja nie wiedziałam że takie doniczki istnieją , teraz sobie wygogowałam , przecież to jest genialny pomysł dla ludzi co często na dłużej wyjeżdżają a mają roślinki , nikogo nie trzeba prosić i dla takich jak ja co przypominają sobie o podlaniu kwiatów jak im liście więdną :D
OdpowiedzUsuńale ja mam dwa wielkie drzewo beniamina i szeflerę drzewkowatą , no i kilka paprotek muszę poszukać czy są takie duże doniczki
za odpowiedź dziękuję , tak podejrzewałam , ja grzyby suszę w piekarniku na termoobiegu więc bardzo podobnie , ale podpowiedziałaś że jabłka mogę sobie ususzyć bo uwielbiam suszone
miłego tygodnia
Piękne prace i pięknie u Ciebie! POzdrawiam
OdpowiedzUsuńPrace przepiękne.
OdpowiedzUsuńKwiaty rewelacyjnie w tej bieli się prezentują.
Zieleń soczystość i zdrowie z nich bije.
Rośliny to moja największa miłość.
Serdecznie pozdrawiam i gorącej pogody życzę.
Cudowne serwetki.
OdpowiedzUsuńPięknie wokół Ciebie, Janeczko, i piękne jesienne prace. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace, serwety idealnie jesienne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Piękne prace, zwłaszcza bieżniki. Kwiaty marzenie. Doniczki też by mi się takie przydały. Super. Powiedz mi Kochana skąd Ty czerpiesz energię, żeby to wszystko zrobić. Podziwiam i gratuluję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak tu u Ciebie cudnie. A kwitnący kaktus udowodnił, że u Ciebie jest wspaniała atmosfera do życia :-) Uściski serdeczne :-)
OdpowiedzUsuńJaneczko! Serwetki są Przeurocze, Ale ten busz mnie zachwyca - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńRobótkowy jesienny wpis,bieżniki są wspaniałe a serwetka dynia taka wesoła,bardzo podobają mi się te udziergi.Kwiatów masz sporo ,są śliczne ,u mnie to chyba całe mieszkanie by zajęły.Pikle to wspaniała zaprawa.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRośliny imponujące!
OdpowiedzUsuńPodobnie jak dzieła serwet(k)owe!
ale szydełkowe cudo wyczarowałaś,ja też kocham kwiaty
OdpowiedzUsuńAle cudna ta jesienna serweta! Dynki i listki też super. No i jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich roślin - są przepiękne, widać, ze im dobrze u Ciebie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne jesienne prace:)
OdpowiedzUsuńTak sobie dzisiaj pomyślałam dawno nie odwiedziłam Janeczki muszę do niej wpaść zobaczyć co u niej słychać Obie chodzimy na grzyby w Bory Tucholskie więc sprawdzę czy już była Jak zobaczyłam serwetę w liście to zapomniałam o grzybach .Janeczka ona jest prześliczna Chyba przeproszę się z szydełkiem i zrobię coś podobnego moim dziewczynom.Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńJesteś jak rakieta Janeczko! :) Tyle prac w tak krótkim czasie!! Bieżniki przepiękne. A kwiatów nie chwalę, żeby dalej dobrze rosły :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Janeczko Twoje cudne prace, ale także ten domowy busz:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa dżungla amazońska:) Piękne roślinki ale wyroby dziewiarskie też piękne. Najbardziej podobają mi się bieżniki. Świetne są te liście.
OdpowiedzUsuńNie znam pracowitszej Istoty pod słońcem!
OdpowiedzUsuńNo i można paść.... Ostatnio mnie trochę znów w blogowym świecie nie było,staram się zNÓW nadrabiać zaległości,ale wchodząc tu nie mogę wyjść z podziwu,jak można aż tyle cudnych rzeczy narobić i mieć tyle energii. Janeczko,już nie raz Ci pisałam,że Cię podziwiam,chyba zawsze będę. Moja mama, której już z nami nie ma od stycznia też tu często zaglądała i nie mogła wyjść z podziwu Twoich prac i energii. Ja sama jestem nauczona pracy,ciągle pełno obowiązków,uwielbiam rękodzieło,czasami jestem zła że czas ucieka i nie zrobiłam tego co zaplanowałam (może za dużo chce się zrobić😉😁) potem w blogowych sprawach też się robią zaległości,z kim się nie rozmawia to każdy narzeka,że czas ucieka. A u Ciebie,ja nie wiem,ale jest wrażenie,że chyba u Ciebie to sekundy lecą chyba jak minuty,czas jakby u ciebie zwalniał,bo żeby tyle pięknych prac narobić i jeszcze tak pięknie mieć wokoło... chylę czoła🌷
OdpowiedzUsuńBusz też miałam w tym roku na moim niezawielkim balkonie,w mieszkaniu nie mam takich możliwości,bo tylko parapety mi zostają😕 a tak to chyba bym miała jak u Ciebie😁 pięknie!!!
Do męża się śmieje,że jak jeszcze coś zielonego będę chciała przynieść do domu,to niech mnie po łapskach bije😁😁😁b
Pbo potem problem się z tym pomieścić,a z balkonu niestety będzie trzeba to znieść do domu na zimę
Pięknie😊 i te zielenie na białych ścianach,coś takiego uwielbiam👍💮
Miłego dnia życzę 🌸
Upsss,ale się rozpisałam,ale jakoś tak wyszło,nie dało się krócej jak się chce tyle powiedzieć 😉🙃
OdpowiedzUsuńTyle i jeszcze zapomniałam dodać,że ta serweta w liście jest obłędna! Tyle,że musiała bym sobie zrobić w innym kolorze i taką właśnie 45*180-200. Czy nie będziesz mieć Janeczko nic przeciwko,jak bym zrobiła sobie podobną wzorem,ale innym kolorem?
OdpowiedzUsuńI jeżeli można,skąd pobrałaś ten wzorek?😊
Pozdrawiam jeszcze raz🍀
Może jak coś, to dam radę z fotki,bo jest w miarę czytelna po powiekszeniu😉
UsuńJesienne dekoracje w Twoim wykonaniu są przepiękne:)
OdpowiedzUsuń