Zacznę od komunijnego kompletu frywolitkowego, który miał być na bogato. Wianuszek, profitka do świecy, torebka i spinki. Oj sporo pracy wymagał, szczególnie torebka była bardzo pracochłonna.
I trochę szczegółów.
Drugi komplet skromniejszy w ozdoby, ale za to z mitenkami.
Razem z tym kompletem miałam wykonać też dwie frywolitkowe różowe spinki.
Macie dosyć? Trudno, pokażę jeszcze karteczki.
Najpierw te w kształcie książek.
Pierwsza
Druga
W kształcie pudełek.
Pierwsze
Drugie
Trzecie
Czwarte
Oprócz prac frywolitkowych i karteczek zrobiłam także komunijnego anioła ze złotymi dodatkami. .
Jeszcze chciałam się pochwalić pewnym spotkaniem. Powinnam to zrobić w poprzednim poście, ale nie miałam zdjęć zgranych z aparatu do laptopa.
Otóż odwiedziła mnie tydzień temu Lucyna. Było wspaniale i wspólnie spędzony czas szybko przeleciał. Jak zwykle czuję niedosyt. Żeby nie te odległości.... Lucynka jest pierwszą znajomą z internetu poznaną w realu. Cieszę się że ta znajomość wciąż trwa. Gdy się spotykamy to możemy porozmawiać naprawdę o wszystkim.Mam nadzieję, ze niedługo znowu się zobaczymy. Musimy pomyśleć o reaktywacji gdańskich spotkań maranciakow.
I na koniec przypominam, ze drzwi mojego domu są zawsze otwarte dla gości. Lato się zbliża, więc może ktoś zawita na Kaszuby.
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Udanego tygodnia życzę i pozdrawiam serdecznie.
Twoich prac nigdy dosyć Janeczko :)) Jestem oczarowana wszystkimi :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne komunijne prace:)
OdpowiedzUsuńOj takie spotkanie na żywo to na pewno miłe przeżycie:)
Pozdrawiam
prześliczne prace! i to zarówno frywolitkowe jak i kartkowe :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace.Miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuńJaneczko karteczki i komplety frywolitkowe są śliczne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJakie świetne spotkanie! Miło widzieć Was razem, obie chciałabym kiedyś spotkać, choć Kaszuby mi nie po drodze. Piękne frywolitkowe drobiazgi, pracochłonne i efektowne.
OdpowiedzUsuńKomunijne komplety z frywolitki nigdy nie przestaną mnie zachwycać.
OdpowiedzUsuńAbsolutely beautiful tatting set, Janeczko! I love the first bag but the sets are both amazing! Beautiful cards! It's great that you could get to meet your online friend!
OdpowiedzUsuńwspaniałego tygodnia życzę :-)
OdpowiedzUsuńTwoje prace to prawdziwe mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania to na prawdę super sprawa :)
OdpowiedzUsuńJaneczko przepiękne rzeczy nam tu pokazałaś, śliczne te kartki i boxy. Zadziwiające, że nawet udaje Ci się dopasować takie maleństwa jak kielich i hostia do Aniołka. A frywolitkowe wszystkie ozdoby są numerem jeden, piękne i zachwycające. Torebeczka cudna :)
Wow everything is great and you get lots accomplished in a short amount of time it seems like. You will have to tell us about how you spend an average day and how long it takes you to make these items.❤🌹❤
OdpowiedzUsuńFantazja,zestawy komunijne cudowne ,aniłołek uroczy a boxy rewelacyjne,
OdpowiedzUsuńPiękne prace...
OdpowiedzUsuńWszystko rewelacyjne, jesteś prawdziwa mistrzynią.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że znowu jesteś Janeczko. O pracach nie piszę - wiadomo, że piekne. Ważne, że pojawiałaś się na blogu. Zazdroszczę spotkania Wam. A w Gdańsku są na stałe spotkania i ze zdjęć wnoszę, że bardzo sympatyczne i ciekawe. Pozdrawiam Cię.
OdpowiedzUsuńJaneczko! Jak Zawsze wszystko Prześliczne - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńCudne prace :) a 13 maja wianek od Ciebie ujrzy pół Rzeszowa ;)
OdpowiedzUsuńPiękne frywolitki, no i karteczki też cudne :)
OdpowiedzUsuńIle pracy! Te frywolitki - bajka!
OdpowiedzUsuńMysle, że to jest największy dar internetowych znajomości - gdy okazuje się, że w świecie rzeczywistym są równie miłe ;)
Wszystkie Twoje prace są wykonane po mistrzowsku!!! Podziwiam! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńOd dawna jestem pod urokiem Twoich frywolitek. Pozostałe prace również śliczne.
OdpowiedzUsuńDobrze, że wróciłaś.
Pozdrawiam :)
cudne frywolitki:))
OdpowiedzUsuńwyczarowałaś cuda
OdpowiedzUsuńCudowne prace, jestem pod ogromnym wrażeniem Janeczko. Spotkanie też bardzo udane.:) Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńZachwyciły mnie spineczki, rozkładane pudełka i spotkanie z Lucyną tak serdeczne :-)) Wszystkiego dobrego Janeczko kochana :-))
OdpowiedzUsuńkomunijne cuda!
OdpowiedzUsuńale natworzyłaś Janeczko :)
Jak.TY.to.robisz,ze.tworzysz.takie.piekne.rzeczy.serdecznie.gratuluje,swietnie,ze.poznalyscie.sie.w.realu,pozdrawiam.cieplo
OdpowiedzUsuń